Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Lipuś 2021 - legenda widziana oczami PiotraNS
Autor Wiadomość
jorguś 
Poziom najwyższy
Antyfan muchowca


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 182 razy
Wiek: 26
Dołączył: 10 Gru 2019
Posty: 7634
Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 29 Grudzień 2021, 10:33   

No powiem tak, ze w sierpniu cały mój dotychczasowy świat musiałem kompletnie przewartościować i do teraz odczuwam tego skutki, choć jest bez porownania lepiej niz wtedy, w najgorszym tygodniu schudłem 4,5 kg, bo po prostu nie byłem w stanie nic przełknąć, wybaczcie tą mala prywatę 😒
No a nad morzem to faktycznie pogoda w tym czasie bardzo sie różniła, słońca ogólnie było bardzo mało, w niektóre dni nie było go wgl i dosc często padało przez co ciężko było zaplanować plażowanie xd ale no myślę ze średnia temperatura podvzas wyjazdu oscylowala kolo 20-21 stopni 😁
_________________
2024 jest chory
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 29 Grudzień 2021, 11:15   

To tak jakbym czytał o swoim "ulubionym" miesiącu i kilku następnych, włącznie z tym że kompletnie nie miałem apetytu i mocno się osłabiłem. Bywało tak, że przez cały dzień nic nie jadłem, nie dziwota że w takim stanie czerwiec 2019 mocno mnie przeczołgał.
Mam nadzieję że przyczyny tego złego stanu rzeczy już ustały, niezależnie od tego co to było. Gdybyś chciał kiedyś popisać czy poradzić się, to jesteśmy tutaj Twoją forumową rodziną.
A co do pogody nad morzem, wydawało mi się właśnie, że tam było dużo Słońca i ten miesiąc jawił mi się jako sprawiedliwy solarnie ;) Za bardzo skupiłem się na pogodzie na nizinach i pogórzu - gdyby nie zdjęcia Kmroza z sierpniowego wyjazdu, to lato 2021 nad Bałtykiem całkiem by mi umknęło.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 31 Grudzień 2021, 23:11   

Na progu północy po raz ostatni zerkam w stronę miesiąca, który tak wiele mi dał, tak wiele razy zachwycał i podarował tyle emocji. 2021 rok zawsze będzie mi się kojarzył z Lipusiem. Rok się kończy, ale wspomnienia pozostaną :serce:
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 12:12   

:serce:
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 12:17   

Sorry musiałem XDDD Największe perełki :jupi: :jupi: :jupi:

PiotrNS napisał/a:
Wiedział to 2006, który przyszedł po naprawdę potężnej zimie (2021 to przy niej śmiech na sali), wilgotnej wiośnie i lokalnie rekordowym czerwcu z niezwykłymi ulewami i burzami w samej końcówce. Teraz już od czerwca rozwija się susza, tyle że zakłamywana lokalnymi ulewami trafiającymi w stacje pomiarowe.
A upały i ich złośliwość, to rzecz subiektywna, aczkolwiek mój organizm woli takie jak 15 lat temu. 30 stopni w porze zachodu Słońca było wtedy fantastyką.


PiotrNS napisał/a:
Na razie wątpię, bo sierpień ma duże predyspozycje do szaleństw, zwłaszcza u mnie Właśnie przy tych chłodniejszych lipcach byłem trochę bardziej spokojny, że niezależnie od tego co zrobi sierpień, anomalia nie będzie wielka jak zasługi czerwca 2011 we Włocławku.


PiotrNS napisał/a:
O nie... Czyli znowu odbiliśmy z normalnej albo chłodnej pogody bezpośrednio w rekordowo ciepłą. Najwyraźniej lato jest już skazane na takie ekstrema, choćby w reszcie roku mogło dziać się co chce. Mam nadzieję że w II połowie nadejdzie jakieś ochłodzenie, bo jeśli tak nie będzie, to w chłodniejszy sierpień już nie uwierzę.
Miałem nadzieję że rekord lipca 2006 wytrzyma chociaż tyle co kwietnia 2000 (w sensie rekord IMGW), tak do połowy tej dekady...


PiotrNS napisał/a:
Ochłodzenia odwołują się jeszcze śmielej niż w słynnym 2018 roku... Dramat Ciągle nawracające upały, do tego gorące noce i lipiec 2006 naprawdę wydaje się niezłym, tylko za suchym miesiącem. Lipiec 2010 też był lepszy, wtedy podczas tego skwaru nie było w ogóle średnich po 25 stopni. Nie ma żadnego spokojniejszego, chłodniejszego roku, znowu ładuje w nas gorącem i ekstremalnymi anomaliami. Wiosna będzie miała za chwilę takie znaczenie, jak przełom lutego i marca 2018, o którym kwartał później już nikt nie pamiętał.


PiotrNS napisał/a:
Albo i nie... Teraz naprawdę pogoda pozbawiona ciepłych ekstremów utrzymywała się długo, aż przyszedł czerwiec, na którym się nie skończyło. Naprawdę była szansa na to, że ten rok będzie choć trochę inny. Lipiec i tak mógł być najcieplejszym miesiącem roku, cieplejszym od czerwca 2021, ale niepotrzebne są do tego takie temperatury, noce i brak ochłodzeń. Szczerze to wolałbym pierwszy od 1934 roku rocznik bez ani jednego chłodnego miesiąca, ale za to bez takiego bordu. Takie było podniecenie zimną wiosną, a zobaczycie że za chwilę nikt nie będzie o niej pamiętał, będzie liczyło się tylko to gorące lato.
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 14:43   

Ale się wtedy skompromitowałem. Ale nie bądź już takim złośnikiem jak maj 2021 we Włocławku, bo jeszcze kiedyś ja znajdę na Ciebie jakiegoś haka :-> Tylko nie dziś, bo jest dzień dobrych uczynków ;) Jaki nowy rok taki cały rok, a wtedy musiałbym być złośliwy aż do końca i nie wytrzymałbyś ze mną :lol:

A w temacie, Lipuś to król.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 14:58   

Na mnie też jest dużo haków i mam tego pełną świadomość :jupi:
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 10