Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16335 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 27 Luty 2022, 00:55
Ciepło w marcu jest wskazane, ale jednak lepiej by było, gdyby znało ono swoje granice, nie chciałbym, by później pogoda "mściła się" w kwietniu...
Chociaż z drugiej strony już wolę skrajną (z bardzo niskimi temp. dziennymi, w przedziale 0-5 C lub Boże Broń... poniżej 0 C) i złośliwą (z opadami) zimnicę na koncie kwietnia niż np. października... Ogólnie będąc świadkiem swego rodzaju przemieszczenia pór roku, przynajmniej częściowego (np. zima nadchodzi z opóźnieniem), to jakoś jestem w stanie bardziej pogodzić się z późniejszym nadejściem wiosny niż wcześniejszymi powiewami zimy (wilgotnym termicznym przedzimiem lub w skrajnym wypadku... wilgotną termiczną zimą) w sercu meteorologicznej jesieni.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum