Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Marzec 2022, 12:23
Tutaj to chłód zostawił po sobie większy ślad, ale jak to w chłodne miesiące niekiedy bywa wiatr też zwykle nie należał do mocnych, zdarzały się nawet całkowite zaniki, co jest rzeczą rzadko w lecie spotykaną (częściej się to przytrafia późną jesienią czy wczesną zimą).
Tak jak kiedyś w wiadomościach pisałem: lipiec jest tym charakterystycznym miesiącem, w którym rzadko kiedy "ulgowa" i kompromisowa pogoda ma miejsce (w odróżnieniu do czerwca i sierpnia tropikalny i nieprzyjemny gorąc jest jego częstym znakiem rozpoznawczym, choć w ostatnich latach trochę był on gorzej widoczny) ; to tutaj wystąpiła aż zanadto. Przyznaję, że byłbym naprawdę w niezłym szoku, gdyby ktoś podczas trwania tego miesiąca na terenie Polski umarł z powodu gorąca.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 1 Marzec 2022, 20:58
Bartek617 napisał/a:
Temp. dzienne byłyby w sumie do osiągnięcia, jeśli to miałby być kwiecień , ale temp. nocne i opady byłyby trudne do powtórzenia.
Jak już to odwrotnie xd Bo temperatury dzienne, akurat kilka razy przypominały takie słabe lato, natomiast noce konsekwentnie całkowicie nieletnie. Wbrew pozorom całkiem duże amplitudy jak na taki lochowy miesiąc.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Marzec 2022, 21:05
Musiałem sprawdzić gdzie leży ten Olewin, bo aż nie do uwierzenia Okropny lód, od 12 do 22 lipca kompletne zaprzeczenie lata, pogoda rodem z 1979 roku. Reszta także nie do przyjęcia, noce rzeczywiście konsekwentnie niepasujące do miesiąca. Tylko jeden dzień miał zachmurzenie w granicach połowy oktanów i był to najlepszy dzień miesiąca - ciepły i zwieńczony zapewne piękną burzą 4 lipca Ciekawi mnie, co się działo 28-29 lipca; ten miesiąc nie kojarzył mi się z takimi ulewami, a tu mamy sumy rodem z lipca następnego roku.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Marzec 2022, 21:17
PiotrNS napisał/a:
Musiałem sprawdzić gdzie leży ten Olewin
To miejscowość przy Olkuszu, obok krakowskich dostępnych stacji jest mi chyba najbliższa, choć i tak znajduje się dość daleko (jakieś 30 km na północny-zachód, mijałem ją z 2 razy podczas ostatnich wakacji na rowerze), w zasadzie klimat jest tam podobny do północnej części powiatu krakowskiego (którą w dużej części zajmuje Ojcowski Park Narodowy).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Marzec 2022, 21:22
kmroz napisał/a:
Jak już to odwrotnie xd Bo temperatury dzienne, akurat kilka razy przypominały takie słabe lato, natomiast noce konsekwentnie całkowicie nieletnie. Wbrew pozorom całkiem duże amplitudy jak na taki lochowy miesiąc.
To prawda, też mnie trochę zastanawia to zróżnicowanie temp. (w skali dobowej), prawie rok później było ono znacznie mniejsze: chyba przyczyną różnic było wietrzenie (tutaj przeważnie słabe, a rok później wyraźnie silniejsze).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum