Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Pomoc w wymyśleniu nazwy
Autor Wiadomość
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25164
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 27 Grudzień 2019, 23:42   Pomoc w wymyśleniu nazwy

Jakie określenie proponujecie na typ pogody i reakcji świata natury na luty 2019, luty 2018 do 21-ego, drugą połowę lutego 2017, styczeń-luty 2002? Charakterystyczna dla tego okresu jest gwałtowna zmiana warunków przyrodniczo-pogodowych względem 1-2 poprzednich miesięcy manifestująca się wskoczeniem na wyższy poziom temp. i usł., pierwsze intensywne trele ptaków (głównie bogatek), pojawieniem się lub przyśpieszeniem wzrostu kwiatów wiosennych np. krokusów, tulipanów. Nie ukrywam, że ten okres roku od pewnego czasu stał się dla mnie bardzo ważny ;-)
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 27 Grudzień 2019, 23:46   

Proponuję "światełko w tunelu", "wiatr zmian" (Scorpionsi z tyłu głowy :D ), "ciepłe krokusy" (na wzór "ciepłych pasterzy"), "nibyzima" :D albo "wczesne sikorki" :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25164
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 27 Grudzień 2019, 23:56   

Powrót do domu? Trzeba jeszcze te propozycje zaadaptować :-D
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 00:03   

Na ciepły okres zimowy proponuję nazwę "ciepłe lody" :lol:
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25164
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 00:06   

Vitipararrum (sikorki) :D
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 326 razy
Wiek: 78
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 16244
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 14:02   

Jacob napisał/a:
Na ciepły okres zimowy proponuję nazwę "ciepłe lody" :lol:

"Ciepłe lody" niekiedy kojarzą się troszeńkę inaczej. Tak "pikantnie" :lol: Czyli mogą skojarzyć się z prezydentem USA Clintonem :mrgreen:
_________________
21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36422
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 14:37   

FKP napisał/a:
luty 2018 do 21-ego


To naprawdę jakaś obsesja... W porównaniu do grudnia i stycznia z tamtej zimy, był to żenujący, mroźny i ponury okres. To że czasami słonko się przebiło to normalne, po lutym należy oczekiwać znacznie więcej. Gdyby nie ta lampowa fala mrozów w końcówce, to tamten luty zakończyłby się z usłonecznieniem jak w 2013, zresztą nawet takie porównania były...

Pamiętam, że zdesperwowany tą okołozerową ciemnicą, napisałem wtedy, że niech już nawet przyjdą syberyjskie mrozy, byle tylko było słonecznie (albo w ogóle, żeby ta nuda i nijakość się skończyła). Cóż, moje życzenie się spełniło.... I prawdę mówiąc, gdy od 20.02 słonko zaczęło mi dzień w dzień lampić, to czułem swego rodzaju ulgę, przynajmniej zza okna można było poczuć, że to już koniec lutego, a nie koniec grudnia...
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 15:23   

kmroz napisał/a:
FKP napisał/a:
luty 2018 do 21-ego


To naprawdę jakaś obsesja... W porównaniu do grudnia i stycznia z tamtej zimy, był to żenujący, mroźny i ponury okres. To że czasami słonko się przebiło to normalne, po lutym należy oczekiwać znacznie więcej. Gdyby nie ta lampowa fala mrozów w końcówce, to tamten luty zakończyłby się z usłonecznieniem jak w 2013, zresztą nawet takie porównania były...

Pamiętam, że zdesperwowany tą okołozerową ciemnicą, napisałem wtedy, że niech już nawet przyjdą syberyjskie mrozy, byle tylko było słonecznie (albo w ogóle, żeby ta nuda i nijakość się skończyła). Cóż, moje życzenie się spełniło.... I prawdę mówiąc, gdy od 20.02 słonko zaczęło mi dzień w dzień lampić, to czułem swego rodzaju ulgę, przynajmniej zza okna można było poczuć, że to już koniec lutego, a nie koniec grudnia...


U mnie też nie było tak źle z uslonecznieniem, ale też nie rozumiem wyróżniania tamtego okresu :oops:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25164
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 28 Grudzień 2019, 20:54   

Ja go nie wyróżniam, on po prostu spełnia te kryteria, właściwie większość lutych spełnia. W dzień temp. często przechodziła na plus i świeciło Słońce a to wystarczy, by pojawiło się ożywienie w przyrodzie. Nawet w 2010 chyba 18 lutego śpiewały ptaki i pająki siedziały na ścianach, dało się wyczuć inną niż tą podczas "środka" pory ciemnej a i odległość do rychłej wiosny też wydawała się niewielka. Na pewno Vitiparrarum nie było w drugiej połowie lutego 2011 i chyba przez większość lutego 2013 (chociaż 4 lutego było fajnie).
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25164
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 31 Grudzień 2019, 08:37   

W 2011 w I dekadzie lutego również przyroda zaczynała się wybudzać, sikorki śpiewały, niestety potem przyszły długotrwałe i silne mrozy do -20 st. na goły grunt. Wiele roślin w tym śniedki baldaszkowate miały już dość silnie rozwiniętą rozetkę liści, gdy przyszedł mróz zesztywniały niczym plastik, przy dotknięciu łamały się. Chwilowo pomyślałem, że już po nich a te przy odwilży w marcu natychmiast odzyskały normalną teksturę a liście które odłamałem odrosły :mrgreen:
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 10