Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
1.09.2022 +16/+17, plucha, spada 34mm deszczu
2.09.2022 +14/+16, plucha, spada 47mm deszczu
3.09.2022 +15/+18, mżawka i loch
4.09.2022 +16/+21, rankiem mgła, potem zachmurzenie duże, wieczorem słaba burka, spada 6mm
5.09.2022 +18/+22, gęsta mgła do południa, potem loch i drobne przebłyski zółtej k*rwy
6.09.2022 +16/+18, plucha, spada 13mm deszczu
7.09.2022 +11/+19, zachmurzenie duże, wiatr
8.09.2022 +13/+14, mgła i szmatus
9.09.2022 +12/+15, szmatus
10.09.2022 +8/+16, w nocy i rano rozpogodzenia, potem szmatus
11.09.2022 +11/+17, pełne zachmurzenie, wieczorem deszczyk, spada 8mm
12.09 +12/+15, plucha, spada 25mm deszczu
13.09 +13/+17, plucha z kilkoma pierdami, spada 11mm deszczu
14.09 +13/+13, mgła większość doby xd
15.09 +11/+14, mgła i szmatus
16.09 +13/+20, szmata z przebłyskami
17.09 +12/+23, rankiem deszczyk i słaba burka, spada 14mm deszczu, po południu trochę suki
18.09 +14/+22, zachmurzenie duże
19.09 +15/+25, rankiem mgła, potem trochę suki, po południu burza, spada 27mm deszczu
20.09 +16/+18, szmatus
21.09 +14/+19, szmatus
22.09 +13/+15, plucha, spada 7mm
23.09 +12/+16, do południa plucha, potem mżawka, spada 6mm
24.09 +13/+21, zachmurzenie umiarkowane
25.09 +16/+23, w ciągu dnia aż 2 burki, wczesnym rankiem i po południu, w międzyczasie trochę suczki, spada łącznie 41mm deszczu
26.09 +17/+19, większość doby mgła
27.09 +14/+20, zachmurzenie duże, po południu lekka burza, spada 5mm
28.09 +13/+15, plucha, spada 9mm
29.09 +14/+17, plucha, spada 16mm
30.09 +14/+20, plucha, po południu burka, spada 14mm
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16345 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 18 Sierpień 2022, 11:40
Dla mnie rzuca się w oczy ogólnie mała rozpiętość temp. (tym samym wysokie temp. nocne, zaś raczej niskie [choć chyba też nie jakoś przeraźliwie, bywało pewnie "gorzej"] temp. dzienne) , a także ich względne wyrównanie (na tle takiego października to jest niemalże równina- nie widać zupełnie by na początku było cieplej niż na końcu miesiąca) : w dni deszczowe ma to jakiś sens [tj. małe dobowe amplitudy temp. powietrza], ale w dni suche, a pochmurne już trochę przygnębia. Też trochę martwi mała ilość słońca, a suma usłonecznienia (choć naprawdę marnawa by z tego wyszła) wyrobiona raczej na dniach burzowych (kiedy no w zasadzie światła słonecznego nie potrzebuję, chyba że "nawałnica" pojawiłaby się na kilka godzin przed zachodem słońca [np. koło godz. 12], a popołudnia byłyby pogodne)... Przed wystąpieniem burzy w danym dniu raczej mam małą ochotę na podziwianie pogodniejszego nieba.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12357 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 20 Sierpień 2022, 10:04
Dla mnie projekcja nie do przyjęcia, bo choć zdecydowanie popieram te ciepłe opady, to nie wyobrażam sobie aż tak żenującego, listopadowego usłonecznienia w miesiącu, który mimo wszystko więcej wspólnego ma z latem niż zimą, dzień w jego znacznej części jest jeszcze dłuższy od nocy i stwarza okazje na słoneczną pogodę przy umiarkowanych i nieszkodliwych temperaturach, w odróżnieniu od tegorocznego cierpnia Tym bardziej nie rozumiem nazywania Słońca suką czy jeszcze gorzej i rzygania na niego, skoro w tej projekcji 5 czy 17 września byłoby to zaledwie (i tak żałośnie małe) urozmaicenie w tej ogólnie pogrzebowej atmosferze takiego miesiąca, odrobina pogody lubianej przez 99,99% ludzi. Suma opadów też z kosmosu, przecież to coś miałoby więcej wody niż lipiec 1997... Kompletnie niepotrzebnie, a na pewno bardziej niepotrzebnie niż słoneczna, umiarkowana aura przed równonocą jesienną. Mam nadzieję że nigdy nie będzie takiego miesiąca i zdarzać się będą jedynie epizody jak 4-5, 11, 17-19, 25 czy 30 września
Ja tam nie czuję potrzeby wyżywania się na wrześniu za patologiczny sierpień - wręcz miło mi wtedy poczuć lampkę przy sympatycznej, komfortowej temperaturze, a nie warunkach, przy których z człowieka się leje bardziej niż w tej zwariowanej projekcji powodziowego i pogrzebowego września xd
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
A wrzesień 2000 w sumie bym wolał, mam ochotę na trochę rześkości, której ostatnio tak brakuje. Poza tym taka pogoda sprzyjałaby obserwacjom atrakcji astronomicznych czekających na nas w tym miesiącu - w ciepłej kurtce, ale jednak No i początek września byłby taki -
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum