Forum wielotematyczne LUKEDIRT

Jacob

kmroz, troch� mnie zdziwi�a �askawo�� dla 2015 :oops:

Chocia� w twoich stronach du�a cz�� tamtego roku by�a �askawsza. Podobnie jak kojarz� i widz� po ocenach 2007, 2009 i 2012, a w drug� stron� na pewno lepsze 2013 i 2021

kmroz

No w 2015 mialem mimo wszystko ciut lepsza zim�, kwiecien i maj te� mia�y lepsze epizody, czerwiec w 2 po�owie nie by� az tak wredny, lipiec mniej z�o�liwy, wrzesie� po prostu bardziej wilgotny.

Jacob

1. 2010
2. 2021 :oops:

3. 2013
4. 2004
5. 2001
6. 2017 :oops:

7. 2005
8. 2009
9. 2012
10. 2007
11. 2002
12. 2016
13. 2003
14. 2011
15. 2006
16. 2008
17. 2018
18. 2014
19. 2022
20. 2019
21. 2020
22. 2015 :oops:

kmroz

No z tym 2015 na ko�cu to jednak przesada, tr�jca 2019+2020+2022 to jednak co� poza skal� moim zdaniem xd Zastanawia mnie te� troch� ta zdziwiona minka przy 2017 xd No i z czo��wki to na pewno 2004 za wysoko, 2013 mimo wszystko te� xd

Jacob

Jednak �aden rok z tej tr�jcy nie by� a� tak patolsko suchy. No w 2019 i 2022 widz� te� wi�cej innych zalet, na pewno mimo kontrowersji lepsze pory ciep�e, 2020 w sumie tymbardziej, no ale do pocz�tku tamtego roku to wiadomo nic nie ma podjazdu.

Zdziwiona minka przy 2017, �e znowu wr�ci� na wy�yny :mrgreen:

. 2013 jednak 1 kwarta� by� bardzo mocny, a i dalsza cz�� roku by�a w porz�dku, nie jak 2006 np. , powiedzia�bym, �e bardzo przyzwoity, 2004 w sumie te� z podobnego wzgl�du doceni�em, ale tu wszystko co najlepsze to si� na styczniu sko�czy�o.

Jacob

O tutaj trzeba zrobi� update :->

1. 2010 rok - je�eli chodzi o zim� to totalny terminator zawstydzaj�cy mityczne zimy XX w. Stycze� I grudzie� tamtego roku to naprawd� co� pot�nego, a grudzie� to ju� totalna legenda nie maj�ca sobie r�wnych :prayer:

. Do tego po drodze wybitny sierpien, kt�ry bez 6 petandy by�by miesi�cem bez skazy :serce:

. Do tego te� niesamowicie mokry listopad z bardzo warto�ciow� (cho� nie tak jak w innych miejscach) ko�c�wka. Do tego wszystkiego bardzo fajny i urozmaicony marzec, cho� on mia� troch� za uszami, tj. drastyczno�� w 3 dekadzie. Czy nudny suchomro�ny okres mi�dzy dwoma �nie�nymi epizodami w 1 po�owie. Luty na tle innych by� spoko, z zimow� 1 po�owa, ale jako� szczeg�lnie to ona sienie wybi�a. Mroczn� stron� tamtego roku jest okres od kwietnia do pa�dziernika. Toru� w 2 kwartale by� mocno poszkodowany, najpierw nie rzucaj�cy si� w oczy, ale jednak �miecie� 🏜 , potem zimny maj, pozbawiony cieplejszych eksces�w i poza kr�tkim okresem strasznie md�ym suchy czerwiec, tyle �e antyzlosliwy. W lipcu na tle kraju tamta stacja mia�a wi�cej szcz�cia i w po�owie miesi�ca trafi�y si� tam burze i opady, co nie zmienia faktu, �e to i tak dalej, bardzo drastyczny i do tego z�o�liwy miesi�c. O sierpniu wspominalem, wrzesie� szczeg�lnie si� nie wyr�nia, bo jak 90% innych charakteryzowa� si� brakiem zalet, doceniam brak d�u�szej, ci�g�ej drastyczno�ci. Za to pa�dziernik do reszty mi obrzyd�. W og�le przesta�em ceni� jego anomalie, ale do tego by� to wyj�tkowo obrzydliwy typ :zygacz:

. Taki po�arzec do po�owy, dalej na szcz�cie nie poci�gn��, ale jednak jesien w tych stronach, a konkretnie jej 2 po�owa ju� nie ma takich predyspozycji do ci�g�ej pustyni jak wiosna. Nie mniej jednak, wybitny rok :prayer:

2. 2021 rok - taki m�odszy brat 2010 roku, maj�cy kompleks tego starszego. Stara� si� i�� jego �ladami, no, ale co� tu jednak nie pyk�o :lol:

. Nie mniej, okres 04.01 - 17.02 naprawd� mia�d�y wszystko z ostatniego 10-lecia, a i tak na tle XXI w. to jeden ze zdecydowanie najlepszych tak d�ugich okres�w zimowych. Wystarczy�oby wywali� chocia� 20 - 23.01, �eby zachowa� ci�g�o�� pokrywy, no, ale c�... Por�wnuj�c do 2010 roku, to okres kwiecien - pa�dziernik to w du�ej mierze by� lepszy w tamtym roku, poza przede wszystkim sierpnie, no i czerwiec te� du�o gorszy. Maj z dwojga z�ego te�, ale tu ju� nie ma takiego kontrastu. Kwiecie� jakby nie by�o ciekawszy i nie by� tak nudnym smietniem jak ten starszy. Lipiec to w og�le miazga ze strony 2021, duet wrzesie� - pa�dziernik tez sporo lepszy, mimo, �e miewa�y gorszy poziom drastyczno�ci to jednak mia�y du�o wi�cej warto�ciowych element�w. Wracaj�c do skurczonej pory ch�odnej to jeszcze z 2021 dla mnie lepszy luty, z uwagi na du�o bardziej �nie�ny okres 04 - 17.02 :snieg:

. W 2010 jednak w tym czasie by�o do�� ubogo w por�wnaniu do 2021, potem jak wiadomo to 2010 zdecydowanie mniejsze z�o, ale te� z�o. No i jeszcze 12 - 19.01 bym ch�tnie wymieni� na 2021, no i jeszcze 04 - 05.01 te� ch�tnie ale wiadomo, �e ca�okszta�t du�o lepszy w 2010. W marcu to pojedyncze dni najwy�ej, ale widz� to tak, �e marzec 2021 to taki ubogi nasladowca 2010. W duecie listopad - grudzie� to totalnie nic, najwy�ej ma�e niuansiki jak 2.11, 19.11, 09-10.12 i 23-24.12 kuszai to serio wszystko, ten z 2010 by� wyj�tkowo dopracowany.

3. 2017 rok - zupe�nie inna parafia ni� poprzednie 2 roczniki i w og�le ci�ko tu por�wnywa�. Okres czerwiec - pa�dziernik by� naprawd� wybitny w tamtym roku, wiadomo w tak d�ugim czasie by�o kilka malutkich, kilkudniowych potkniec, ale wok� pe�no dobra. To naprawd� wyj�tkowo obfity w wod� czas, prawdziwy terminator dla suszy, kt�ry nawet nawet stolic� Piachu powali� :jupi:

. No dobra, ale ju� nie rozp�ywaj�c si� nad tym czasem, reszta roku nieciekawa, cho� �aden miesi�c nie by� szczeg�lnie z�y, no mo�e grudzie�, ale na tle serii we�dajbielich to wygl�da wr�cz lepiej ni� gorzej :-P

. Jako taki by� jeszcze listopad, fakt nic ciekawego poza oststnim dniem i niezbyt mokry, ale chocia� nie by� takim sucharem jak kilka m�odszych. Stycze� te� jako taki, w miar� ceni� jego 1 po�ow�, bo przynajmniej by�o troch� s�abych opad�w �niegu, druga to ju� md�e, "pustynne" g�wno. Ruchomy miesi�c od po�owy stycznia do po�owy lutego by� bodaj�e najsuchszych zimowym miesi�cem w historii, no mo�e jedynie luty 2018 si� umywa. W tamtym lutym jednak strasznie mnie wnerwia "antyz�o�liwo��" , doceniam, �e jednak w tej gorszej po�owie raz sypn�o. Co do wiosny to w marcu ceni� brak drastyczno�ci poza ostatni� petanda, ale z drugiej strony poza antyzdradliwym ociepleniem z prze�omu 2 i 3 dekady by� to strasznie suchy miesi�c

. Kwiecie� z jednej strony mia� bardzo z�o�liwe fragmenty, ale troch� dobra i nawet antyzdradliwosci da si� z niego wy�apa�. Najbardziej wkurza mnie Maj, poza okresem po maj�wce i ostatnimi dwoma dniami to z�o�liwo�� i w przewadze pustynna, tyle, �e nie tak ci�g�a jak 6 lat p�niej chocia�. 2 po�owa tamtego sraja to by� jedyny trudny czas pod wzgl�dem sytuacji hydrologicznej w tamtym roku, co naprawd� dobrze �wiadczy o tym roku na pustynnej ziemii :-)

.

CDN.

Jacob

4. 2004 rok - nie �ebym serio by� fanem tamtego #suabegolata , wr�cz nadal uwa�am, �e to by�a mroczna cz�� tamtego roku. Powa�niej przekonuje mnie jedynie 1 dekada maja i ostatnio te� doszed�em do wniosku, �e 2 po�owa sierpnia by�a jedn� z fajniejszych. Tak to najwy�ej drobne fragmenty z pozosta�ych miesi�cy. Podobnie jak w 2010 i 2021 przekonuje mnie tu pora ch�odna. Zw�aszcza stycze�, potem mimo wszystko naprawd� te� sobie ceni� pa�dziernik i jeszcze marzec, kwiecie� i listopad spoko, ale ju� bez rewelacji. Luty i grudzie� w gruncie rzeczy te� z�e nie by�y, zw�aszcza jak na ostatnie 35-lecie chocia�by, ale w pierwszym mnie irytuje, �e mimo przewagi termicznej zimy, nie by�o za du�ych opad�w �niegu, w drugim raz sypn�o naprawd� konkretnie, ale tu znowu termika by�a mrocznym aspektem w wi�kszo�ci tamtego miesi�ca.

5. 2013 rok - spad� w moich oczach, najbardziej ceni� sobie stycze�, a za nim luty, cho� tamten ju� pozostawia troch� do �yczenia. Potem marzec dalej ca�kiem lubi�, ale brakuje mi w nim innego typu pogody :deszcz:

ten za to totalnie poszed� w z�o�liwo�� (ale przy takiej anomalii to ca�e szcz�cie, �e nie odwrotnie) . Jeszcze ca�kiem lubi� maj, cho� tu bardziej oceniam mo�liwo�ci, bo spora cz�� miesi�ca wkurza z�o�liwo�ci�. Za reszt� tamtego roku mniej lub bardziej nie przepadam. Kwiecie� wnerwia z�o�liwo�ci� w przewadze, lato poza 1 dekada czerwca, pocz�tkiem lipca i jeszcze prze�omem lipca i sierpnia totalnie mi obrzyd�o i w przewadze by�o md�e jak flaki z olejem. Wrzesie� te� mi obrzyd�, g��wnie 1 dekada, potem mia� fajne fragmenty, ale ca�okszta�t daleki od dobrego. Pa�dziernik to w og�le g�wniany suchar w toru�skiej wersji, na pewno jeden z gorszych, cho� wielce daleki od 2🤡18. Listopad nudnopadowy, chocia� ceni� za szczedzenie drastyczno�ci i wi�ksze opady pryz ciepe�ku w 1 dekadzie, ale dalsza cz�� miesi�ca to klasyczny wielki :zieeew: . No i grudzie� poza kr�tkim fragmentem te� s�aby jak wiadomo. Tamten rok zacz�� si� super jak ma�o kt�ry, ale jego �wietno�� szybko przemin�a ju� donieniajac ten marzec to do 12.04 by�o naprawd� dobrze, ale jeszcze przymykaj�c oko na nie a� tak powa�ne jak na mo�liwo�ci, przewinienia wiosny, to do 10.06 super rok, dalej ju� nie tyle wredny, co w przewadze cholernie nudny i md�y do porzygu.

6. 2001 rok - troch� jak 2013, tylko na odwr�t, bo tu do 28.06 czy w nieco mniejszym stopniu nawet do 07.07 naprawd� g�wniany rok. Jedynie marzec bardzo sobie ceni� (cho� znielubi�em w nim chwilowe przynudzania w mroznych okresach, ale chyba ju� za bardzo si� czepiam xD). W miar� jeszcze toleruj� luty za obwarzanki (cho� bardzo �nie�ne to te� one nie by�y) i kwiecien mimo strasznej z�o�liwo�ci, to jednak lochowy i bardzo mokry. Lipu� bardzo udany jak wiadomo, jak na tamten czas to naprawd� wybitny miesi�c. Sierpie� mia� te� ca�kiem spoko 1 dekade, dalsza cz�� miesi�ca jednak mi ju� obrzyd�a. Wrzesie� poza pierwszym tygodniem te� mi obrzyd�, p�niej ju� by� to serio zimny miesi�c, chocia� z tendencja do antyzlosliwosci. Pa�dziernik za to troch� polubi�em, fakt, �e anomalny i suchy, co o nim s�abo �wiadczy, tu najwi�ksza zmor� by� okres 5 - 10.10, cho� bardziej przypomina toru�ski pa�dziernik 2019 ni� 2018, bo jednak jakie� zachmurzenie, a nawet opady ten okres mia�. P�niej jeszcze pojedyncze dni, ew. dwudniowki bym odstrzeli�, ale ceni� ten miesi�c za regularno�� mimo swojej sucho�ci i w�a�ciwie na ka�dym etapie trafia�o si� co� mi�ego. O listopadzie za bardzo nie mam zdania. Z jednej strony do�� poprawny i szcz�dzi� drastyczno�ci, do tego mokry i regularny jak ma�o kt�ry, ale troch� nijako�� termiczna mnie w nim nie przekonuje. Jedynie pierwszy weekend miesi�ca mia� fajne ciepe�ko, a z drugiej strony �nie�yca z 28.11. Poza tym nic ciekawego. Pierwsze dwie dekady mia�y cz�ste opady �niegu, ale dra�ni mnie ich marno��. Najwy�sza pokrywa w tamtym czasie dobi�a 3 cm, a i tak szybko si� stopi�a i by� mielony 1 cm :roll:

. Prawdziwe prze�amanie przysz�o od 21.12 i w�a�ciwie ca�a 5 petanda tamtego grudnia to by� cudowny, bia�omagiczny czas :serce:

. Ko�c�wka roku to by� bardzo dziwny czas, bo podczas tej suabej odwil�y codziennie pr�szy� :snieg:

. Tylko jednego dnia zanotowano kr�tkotrwa�y opad deszczu :oops:

. Podsumowuj�c tu w przeciwie�stwie do 2013 im dalej tym lepiej, chocia� w niekt�rych miejscach ta 2 po�owa roku by�a du�o lepsza.

7. 2012 rok - z pewno�ci� jeden z najlepszych rocznik�w pod wzgl�dem zimowym, ale tu na pewno nie ma podjazdu do 2010, czy nawet 2021, albo do stycze� - luty 2013 no i z wymienionych wy�ej rocznik�w to te� stycze� 2004 czy grudzie� 2001 s� kilka p�ek wy�ej. Na taki zas�u�ony plus to zas�u�y�a 1 po�owa grudnia (ale bili brak powa�niejszych przyrost�w pokrywy). Ze stycznia i lutego znowu doceniam kr�tkie fragmenty z okolic po�owy tych miesi�cy, za �adne opady :snieg:

, zw�aszcza 15.02 :serce:

. Zalet� tamtego roku na pewno by� miesi�c Euro (dok�adnie od 08.06, z lekkim przed�u�eniem do 11.07). Przez co tamto lato jest u mnie na podium, pozosta�a cz�� lata ju� jednak taka sobie, zw�aszcza 2 po�owa lipca czy 2 dekada sierpnia mi si� nie podobaj�, no i pocz�tek czerwca, cho� troch� mi za nim t�skno przy dzisiejszych realiach :lol:

. Ceni� sobie jeszcze ciekawy pa�dziernik, kt�ry jakby si� pozby� 17 - 20.10, by�by naprawd� :ok:

. Doceni�em te� nudnopad za cenienie drastyczno�ci, lochowosc i opady (chocia� :klaun:

, bo okres 12 - 23.11, null opad�w). Za to wrzesien jeszcze bardziej znielubi�em chyba

, przynajmniej na tle reszty, mia� na pewno mniej zalet ni� takie wrze�nie 2011, 2014 czy 2020 du�o bardziej owiane piroma�sk� s�aw�. Jedynie weekend 15 - 16.09 warty docenienia, tak to najwy�ej pojedyncze dni zdradliwosci :-P

. Na gruby minus za to wiosna, przede wszystkim po�arzec i sraj, ale i kwiecien te� nie taki kolorowy, beznadziejne obwarzanki, okres pomi�dzy ca�kiem, spoko, ale te� prawd� m�wi�c nie by� jaki� szczeg�lnie dobry :roll:

.

8. 2009 rok - tu pierwszy kwarta� by� spoko, ale powiedzia�bym, �e zwyczajnie poprawny, szczeg�lnie dobrych moment�w to on tutaj prawie w og�le nie mia�

. Potem przyszed� znany �miecie�, totalnie martwy i pozbawiony �ycia miesi�c, pe�en skrajnych amplitud, a tyle, �e suchowiej go jako� szczeg�lnie nie zdominowa�, ale przynajmniej smietnie 2019-20 nie mia�y a� tak patologicznie niskiego �redniego zachmurzenia :zygacz:

. Potem podoba mi si� ruchomy kwarta� maj-lipiec, zw�aszcza ten ostatni. Bo pierwsze dwa miesi�ce mia�y troch� za uszami, w pierwszym dra�ni� pustynno-lodowe ekscesy, plus cz�sto przesadne amplitudy (chyba po tej wielkiej smietniowej pustyni zosta�a taka tendencja), a w czerwcu po prostu du�a ilo�� bubu (wspania�e czasy :serce:

), ale ca�okszta�t i tak bardziej ni� mniej antyzlosliwy, podobnie jak maj. Potem niestety przyszed� obrzydliwy duet sierpien-wrzesie� przepe�niony pustyni�, co prawda niezbyt anomalna, zw�aszcza w tym pierwszym, ale i tak ogromny :zygacz:

na nie. Potem by� fajny pa�dziernik, troch� �rodek mia� nieciekawy, ale obwarzanki mi si� podobaj�. Listopad ceni� za odmienny pocz�tek i to, �e mimo wszystko by� mokry i regularny, ale jednak nudnopadowy i ju� tak nie szcz�dzi� drastyczno�ci, a w 2 po�owie jak na jej standardy by�a ona naprawd� mocna

. W grudniu ceni� ten zimowy fragment z po�owy, ale w przewadze by� to jednak nijaki miesi�c, ale jak na standardy tego miesi�ca w ostatnich latach to te� nie ma co narzeka� :roll:

.

9. 2016 rok - dobra wiosna i lato, na pewno �aden miesi�c w tamtym ruchomym p�roczu nie by� z�y. Jedynie wkurza mnie ubogo�� w opady, poza lipcem i pocz�tkiem sierpnia. Pozosta�e dwie pory roku ju� kiepskie, cho� te� nie najgorsza. Najgorsz� zmor� by� wrzesie�, bez ko�c�wki. Za pa�dziernikiem nie przepadam z powodu braku ciepe�ka poza pocz�tkiem, ale doceniam jego lochowosc i mokro�� jakby nie by�o. Listopad te� jeden z ciekawszych po 1999. Ceni� w nim to, �e jako jeden z nieiwelu w XXI wieku by� mokry i troch� r�norodno�ci termicznej te� mia� i oczywi�cie epizod �nie�ny. Zim� najgorszym z�em by� luty, w kt�rym �nieg spad� tylko p�nym wieczorem podczas bonusowego dnia, ale w tabeli i tak jajo :-P

. Grudzie� nie du�o lepszy, taki miesi�c typowo przekl�tej "antyz�o�liwo�ci" zimowej (kt�ra by�a wyj�tkowo charakterystyczna ca�� zima 2016/17 :zygacz:

). Stycze� ca�kiem ok, bo jednak od 6 do 23.01 by� bia�o-zimowy czas, ale jednak dra�ni ta skromno�� opad�w �niegu i by� to miesi�c kompletnie pozbawiony wi�kszych przyrost�w pokrywy.

10. 2002 rok - tu przede wszystkim wiosna u mnie bardzo du�o zyska�a. Poza okropnym prze�omem marca i kwietnia i 1 dekada maja, to by�a naprawd� super wiosenka, jakiej bym oczekiwa�. Zmor� znowu by�y s�abe opady, jedynie marzec opadowo si� uda�, kwiecie� wyszed� suabo, maj podratowa�a ko�c�wka, te burze z pocz�tku 2 dekady mog�y si� bardziej postara� opadowo

. Co do pozosta�ych p�r roku to jeszcze jesien by�a spoko, przynajmniej duet pa�dziernik-listopad, cho� na dzie� dzisiejszy wola�bym tamten pa�dziernik podgrzany o 2-3 st. :lol:

. Jednak ostatnio zrobi�em si� bardziej cieplolubny w przej�ciowych porach roku (ale tylko w odpowiedniej formie

). Listopad ciekawy jak na XXI w. i z totalnie odwr�conym trendem, czego bym sobie te� �yczy� w bie��cym roku. Wola�bym, tylko �eby by� bardziej mokry. Tamten mimo, �e wcale nie wyszed� jako suchy, to jednak klaunowaty. Wrzesie� za to dra�ni z�o�liwo�ci�, cho� przeb�yski w drug� stron� mia� bardzo wyra�ne, ale jednak to by�y tylko pojedyncze dni. Lato bardzo s�abe jak na XXI w. w mojej ocenie. Poza kr�tkim okresem z po�owy lipca i 1 po�owa sierpnia to strasznie suche i z�o�liwe

. Co do zimy to by�y 2 bardzo kontrastowe miesi�ce czyli Wodnik i grudzie� xD. Tego pierwszego jak nienawidzi�em, tak nadal nienawidz�. Drugi znowu mi cholernie obrzyd� przez suche mrozy, dopiero jako� w 4 petandzie spad�o troch� �wie�szej bieli, ale i tak wi�kszych przyrost�w nie by�o

. Du�a cz�� stycznia mia�a podobny vibe, tylko du�o suabsze mrozy :roll:

. Za to 3 dekada lutego, zwa�aj�c te� na to jak cz�sto jest to parszywy czas to wtedy troch� si� postara�a, ale fakt, �e to chlapu-chlapu by�o xD.

11. 2007 rok - najbardziej ceni� sobie lato, zw�aszcza sierpien, cho� i czerwiec nie wiele gorszy (na sw�j spos�b dla mnie nawet i lepszy, bo du�o regularniejszy opadowo, a w sierpniu jednak bardzo d�ugo by�o ryzyko ekstremalnie czy tam anomalie suchego miesi�ca

), ale jednak chwilami zbyt drastyczny i z�o�liwy. Lipiec to nic dobrego, cho� rok temu na pewno du�o bardziej bym zgnoi�, by�y gorsze alternatywy, ale to nie zmienia faktu, �e by� to obrzydliwy z�o�nik. Z minus�w to na pewno okropna wiosna, marzec troch� doceni�em za to, �e mia� troch� :deszcz:

w og�le, ale jak ju� dowala� drastyczno�ci�, to na ca�ego. �miecie� jak wiadomo to smiecie�. Maj mi troch� obrzyd�, cho� na tle innych i tka uwa�am, �e mia� sporo dobrego, ale te� mia� obrzydliwe momenty. Do zimy i jesieni mam mieszane uczucia. Jesie� na pewno spad�a u mnie w ostatnim czasie, z jednej strony doceniam brak drastyczno�ci, ale z drugiej to taka zimna, nudna i smutna jesie� xD (troch� jak wiosna 2021). Zim� ceni� okres 23.01 - 24.02, nie by� to jednoznacznie zimowy czas, ale jednak mia� bia�omagiczne chwile z dwucyfrowa pokrywa, co wcale nie jest szczeg�lnie cz�stym elementem zimy. Z drugiej strony du�a cz�� stycznia przesz�a sam� siebie i totalnie nie mam s��w :zygacz:

. Do grudnia chyba d�ugo czu�em zb�dna sympati� z racji trendu, ale jednak bez Sylwestra by� to totalnie bez�nie�ny "antyz�o�nik"

.

Tu ko�czy si� lepsza po�owa rocznik�w i w sumie jak to by tak podzieli�, to ta jedenastka wyra�nie przewy�sza kolejn� (kt�ra p�niej opisz� :zygacz:

)

CDN.

Jacob

12. 2014 rok - nie jestem do ko�ca przekonany czy u mnie zas�u�y� na tak dobr� not�, ale jednak nie by� to a� tak do ko�ca stracony rok. Na pewno mia� jedn� z lepszych wiosen. Zima raczej suaba, ale doceniam pi�kny bia�omagiczny czas od 14 do 31.01 :serce:

. Grudzie� doceniam za kontrastowo��, ale z drugie strony strasznie wkurza mnie swoj� "antyz�o�liwo�ci�" , kt�ra jest przekle�stwem w miesi�cach zimowych. Lato i jesien raczej jedne z gorszych, cho� totalnie tragiczne te� nie by�y. W mojej cz�ci kraju bylto bardzo s�aby rok opadowo, chocia� jako� szczeg�lnie z pustynnoscia mi si� nie kojarzy, co bardziej z miernoscia opad�w, w wielu okresach.

13. 2008 rok - na pewno jakbym by� na miejscu Kmroza to bym mia� mniej w�tpliwo�ci. U mnie na pewno wyra�nie gorszy rok, ale jednak doceniam w nim pory przej�ciowe (poza srajem), kt�re na tle innych wypad�y naprawd� nie�le. Lato takie sobie, chocia� prze�om czerwca i lipca by� nawet niez�y, to dopiero sierpien w wi�kszym stopniu si� postara�. Na pewno miesi�ce zimowe okropne, najgorsze trio przed 2020

. Chocia� pierwsze i w mniejszym stopniu ostatnie dni tamtego roku przynios�y namiastk� zimy, o czym w 2020 mo�na by�o pomarzy�. Doceniam za to ca�kiem �adne epizody zimowe w marcu i listopadzie. Ocena podobna jak 2014 roku, ale jednak budzi wi�cej mieszanych uczu� (2014 jednak wi�cej neutralnych/oboj�tnych chwil, a w 2008 cz�ciej by�o konkretnie)

14. 2006 rok - tu pocz�tkowo my�la�em, �eby go nawet bardziej zgnoi�, bo ostatnio ta pierwsza po�owa mi obrzyd�a, ale za to widz� troch� wi�cej zalet w okresie od sierpnia do listopada. Pocz�tek roku, cho� w du�ej mierze wkurza� sucho�ci�, to jednak potrafi�o kilkukrotnie w przeci�gu tych dw�ch miesi�cy konkretnie sypn�� :snieg:

. Na pewno bardziej zniech�ci�em si� do marca, kt�ry prawie do samego ko�ca by� tylko inkubatorem dla zimy, ale 0 w�asnej inicjatywy. Dopiero ostatnie dni da�y co� ciekawego. Dalsz� cz�� wiosny, nawet polubi�em, chocia� kwiecien w du�ej mierze zwyczajnie poprawny, maj wredny, ale jednak w innych srajach pustynia bardziej si� przeci�ga�a i kr�tki okres mia� ca�kiem fajny. Troch� spad� czerwiec, zw�aszcza do 16.06 by� to bardziej z�o�liwy ni� antyzlosliwy miesi�c, potem by� ju� nawet spoko, ale mierny w opady. Circa dalej nienawidz�, za to sierpien polubi�em, poza ostatni� dekada. Jesie� do�� d�ugo gnoi�em za anomalie, ale jednak ka�dy z tych 3 miesi�cy mia� naprawd� �wietna 1 dekade. Dalsza ich cz��, zw�aszcza wrze�nia pozostawia wiele do �yczenia, ale i wbrew pozorom to w pa�dzierniku od 10.10 te� by�o wrednie

. Grudzie� to w og�le kaplica :zygacz:

15. 2003 rok - nawet mia�em ochot� go d�u�ej przetrzyma�, ale dalej ju� wyb�r jest taki, a nie inny. Zima wbrew pozorom raczej gorsza ni� lepsza, jedynie ruchoma dekada 30.01 - 08.02 naprawd� si� spisa�a. No i ca�kiem niez�a jeszcze by�a 1 po�owa stycznia ale bardzo mierne opady �niegu. W grudniu te� by�o troch� zabielen, ale te� strasznie skromne, podobnie te� marcowe, to ju� �miecie� si� ze :snieg:

postara�

. Wiosna poza ko�c�wka kwietnia i majem to w og�le lujowa, chocia� i ten maj mia� wredne chwile i suaby opadowo. Lato na pewno zdecydowanie jedno z najgorszych. Jak lipiec by� ca�kiem fajny, tak czerwiec i sierpien to z�o�liwe i ekstremalnie suche wredoty :zygacz:

. Jesie�, zw�aszcza we wrze�niu i pa�dzierniku mia�a troch� antyzlosliwosci, ale strasznie nie lubi� jej specyfiki. Wrzesie� by� strasznie suchy i pustynny, je�li chodzi o pa�dziernik to totalnie przesz�a mi fascynacja 2 po�owa, a i pierwsza pozostawia sporo do �yczenia, ale pojedyncze dni by�y spoko. No i na koniec nudno-suchopad, z kr�tkim klaunowaniem sumy :roll:

16. 2005 rok - tu a� boli, �e musia�em na dwa tak dobre duety jak luty-marzec i listopad-grudzie� tamtego roku przymkn�� oko, ale to co by�o mi�dzy nimi to :help:

. W�a�ciwie od 19.03 ju� si� zacz�o pieprzyc i do po�owy listopada by�o tragicznie. Niesamowicie suche, pustynne i z�o�liwe p�rocze ciep�e

. Z okresu kwiecien - pa�dziernik wszystko by�o s�abe, chocia� jeszcze kwiecien i czerwiec w miar� toleruj�, ale reszta :kibel:

. Plus do tego pod�y stycze� poza ko�c�wka, z reszt� z tych dobrych miesi�cy, takiego totalnego z�ota nie by�o. Mo�e ruchomiec 16.02 - 18.03. Grudzie� bardzo ceni� za konkretno�� w :snieg:

, ale jednak roztopy te� by�y

.

CDN.

kmroz

To pora na mnie

XXI wiek oczywi�cie bior� pod lup�

1. 2010 - Zdecydowanie najlepszy rocznik tego wieku i b�dzie go bardzo trudno przebi�. Wszystkie trzy miesi�ce zimowe spisa�y si� lepiej ni� wybitnie. Mo�na si� czepi� lutego za trzeci� dekad�, ale zawsze jest to "ale". Tutaj zimowe warunki uzupe�ni� r�wnie� solidny atak zimy w po�owie marca (troch� antyzdradliwy niestety) oraz przede wszystkim na koniec listopada - du�a zaliczka przed grudniem, aczkolwiek jak spojrzymy na sumy �nie�yc z grudnia, to i bez tej ko�c�wki listopada by�by to bardzo �nie�ny miesi�c. Przyrostom wzgl�dem przeszkadza�o du�e osiadanie.
Warto jednak pami�ta�, �e rok 2010 to nie tylko zajebista zima. R�wnie� wiosna by�a bardzo dobra. Gdy �niegi ust�pi�y, mieli�my jedn� z ciekawszych, ciep�ych drugich po��w marca, a i kwiecie� do 19.04 szed� lepiej ni� dobrze, zreszt� i jego ko�c�wka+maj�wka si� spisa�y. Tak naprawd� poza okresem 20-25.04 to by� naprawd� niez�y kwiecie�, wtedy najlepszy od pocz�tku wieku (potem 2012 i 2014 go pokona�y). Maj mimo tych zimnych okres�w - r�wnie� doceniam. Gorsze by�y lato i jesie�, ale i w nich da si� dostrzec pozytywy. Wi�cej o tym pisa�em ju� w dziale o okresie marzec-listopad, do�� powiedzie�, �e rok 2010 obok tych skrajnie fenomenalnych miesi�cy zimowych, r�wnie� za okres pozazimowy by� w czo��wce. Rok naprawd� fenomenalny.

Nie bez powodu w osobnym po�cie napisa�em o tym roku. Jest to zdecydowany Kr�l, do kt�rego �aden inny rok nie dorasta.

kmroz

2. 2013 - Mocno si� waha�em, kt�ry rok da� jako drugi, jednak mi�o�� do zimy wygrywa. Tutaj oczywi�cie grudzie� nic nie da�, powiem wi�cej - by�a to zaka�a tego roku. Ale stycze� z lutym stworzy�y �wietny duet. Nie umywa si� do 2010, ale patrz�c dalej... to nic innego do 2013 te� si� nie umywa. Pi�kny atak zimy w styczniu, kt�ry zawstydzi� 2010 rok, tylko niestety tu� po jego zako�czeniu wesz�y wielkie ciapy. W lutym te� by�y dwa solidne ataki zimy, ale tylko z jednego ni�u - poza tym nie do��, �e nuda, to cz�sto przej�cia przez zero. Ale mimo wszystko by�o super - jak na luty. R�wnie� marzec troch� da� od siebie, ale ja poza okresem 8-14.03 (no w mniejszym stopniu 8-21.03) nie czuje jakiej� chemii. Trzecia dekada ju� by�a niesmaczna. Patrz�c dalej, to 2 kwarta� by� bardzo dobry, zw�aszcza maj z czerwcem - �wietny duet, zdecydowanie najlepszy je�li chodzi o te 2 miesi�ce. Po suabych wakacjach i pocz�tku wrze�nia, reszta jesieni by�a ju� bardzo fajna, a duet pa�dziernika z listopadem uwa�am za jeden z najlepszych. Tak�e no zdecydowanie super rok.

3. 2017 - Je�li chodzi o ten rok, to w kwestii zimy nie da� od siebie wiele, ale to te� nie tak, �e jej nie by�o. Pierwsza po�owa stycznia, pierwsza po�owa lutego i prze�om listopada i grudnia to jednak si� uda�y, jakby nie patrze�. Reszta roku by�a jednak bardzo dobra, a okres lata i jesieni - wyborny, najlepszy. W�a�ciwie marzec poza ko�c�wk� i maj by�y te� ca�kiem zno�ne, tylko ten kwiecie� tragiczny. Wydaje mi si�, �e za fajne, antyz�o�liwe lato z fajnymi burzami si� nale�y du�e wyr�nienie

4. 2009 - Waha�em si� mi�dzy tym rokiem a jeszcze innym, co jest ni�ej, ale wygra� ten. Dlaczego? Bo tutaj jednak w ka�dym miesi�cu dominowa�a zima, a w lutym by�a naprawd� solidna. W grudniu zreszt� te� przez dekad� by�o �wietnie. No i reszta roku si� w miar� uda�a - okres od maja do lipca, marzec i cz�ciowo te� pa�dziernik by�y ca�kiem fajne. To, co na du�y minus, to pustynie kwietniowe i wrze�niowe oraz nijako�� listopadowa (ale te� nie do ko�ca, by� mokry przynajmniej). No i sierpie�, ale on przynajmniej mia� te swoje lodowe lub zdradliwe burki. Og�lnie rok bardzo ciekawy, b�d�cy w pewnym stopniu zapowiedzi� kolejnego, naprawd� ju� cudownego

5. 2012 - Da�em go tak nisko, bo do wielu miesi�cy jestem zniech�cony. Stycze� z lutym moim zdaniem nie by�y takie, na jakie by�o je sta�. Mia�y �adne opady �niegu, ale w najgorszych mo�liwych momentach, a zima z cz�stym sypaniem, sensown� pokryw� i stabilnym mrozem nie wyst�powa�a. Okres 14-18.01 da� lekki mr�z, ale ma�o �niegu, natomiast ten zasadniczy zimowy okres by� w og�le niemal bez�nie�ny. Tutaj honor zimy ratuje grudzie�, do 24.12 w��cznie naprawd� znakomity, nie wiem czy nie lepszy ni� 2010 (no dobra, przesadzam), oczywi�cie przez ko�c�wk� i tak taki 2010 go mocno wyprzedza. Reszta roku? Jak bardzo kocham kwiecie�, mocno szanuje te� ca�e lato i pa�dziernik, to jednak zaka�y te� by�y - marzec, wi�ksza cz�� sraja i niestety niema�a cz�� suchych sierpnia i wrze�nia. A i listopad m�g� by� lepszy, od 11.11 by� to jednak md�y miesi�c. Rang� tego roku podnosi wi�c g��wnie grudzie�, super-ciekawy okres kwietnia vol "ma�y wojownik" i og�lna jako�� sezonu burzowego. Gdyby przy tej fali mroz�w by�a realna pokrywa, a fala tropiku na pocz�tku lipca by�a mniej �arowa, bym pomy�la� o daniu go na 4, a mo�e nawet 3 miejsce?

C.D.N. - Niestety to, co naprawd� dobre, to na tym etapie si� ko�czy de facto