Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziwna korelacja...
Autor Wiadomość
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25163
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 21:54   

O, poprzypominałem sobie jeszcze o epizodzie z połowy czerwca 2017, pewnego wieczoru (chyba Opole 2017) zaczęło mnie drapać w gardle, boleć głowa a następnego dnia miałem okropny katar ale nie że woda z nosa tylko gile normalnie szły :-D W około dwa dni mi to przeszło.
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36422
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 21:55   

Wrzesień 2019 to miesiąc chorób u mnie jak rzadko który.

Najpierw wskutek lodowatych nocy, rozłożyło mnie na coś grypopodobnego - od 14 do 18.09 byłem totalnie nie do życia. No i potem co już pisałem, epizod jelitowy od 26 do 29.09, z apogeum 27.09 i 29.09 (26.09 byłem jeszcze na grzybach i dawałem radę, 28.09 też było pozorne ozdrowienie i w ten niezwykle przyjemny wieczór udało się popykać w piłeczkę :D )
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:02   

kmroz napisał/a:
Wrzesień 2019 to miesiąc chorób u mnie jak rzadko który.

Najpierw wskutek lodowatych nocy, rozłożyło mnie na coś grypopodobnego - od 14 do 18.09 byłem totalnie nie do życia. No i potem co już pisałem, epizod jelitowy od 26 do 29.09, z apogeum 27.09 i 29.09 (26.09 byłem jeszcze na grzybach i dawałem radę, 28.09 też było pozorne ozdrowienie i w ten niezwykle przyjemny wieczór udało się popykać w piłeczkę :D )


Ogólnie był to bardzo chorowity miesiąc, na pewno w moim otoczeniu

I jeszcze sobie przypomniałem datę jednej wirusowki
26.12.2011, jak ja mogłem zapomnieć, mój młodszy kuzyn poprzedniego dnia źle się czuł, następnego dnia chory byłem ja, mama, młodszy brat, dziadek, ciocia i wujek, jedynie tata uniknął (może dlatego, że reszta to rodzina od strony mamy :lol: ).
Do dziś pamiętamy tamte święta :mrgreen:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25163
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:10   

Słabe jelitówki miałem też 25.10.2011, ok. III dekady maja 2011 i gdzieś w III dekadzie października 2010. Jednego dnia na początku grudnia 2011 pobierało mnie chyba jakieś przeziębienie (bolały mnie mięśnie jak na początku grypy). Pod koniec listopada albo w jego drugiej połowie złapała mnie mocna grypa (mocniejsza od tej z 2012 a trwała chyba tyle samo). Doskonale pamiętam z obu przypadków tą charakterystyczną ewolucje objawów aż do pełnego ataku choroby, okropność. W kwietniu 2008 miałem ospę. A Wy jak uważacie, gorsza jest ostra grypa czy porządna jelitówa? Kiedyś się na tym zastanawiałem i chyba jednak grypa jest gorsza.

PS: Ciekawe jest to, że grypa z 2018 zaatakowała u mnie w rodzinie tylko kobiety a jelitówka z 2017 tylko mężczyzn, tutaj to nawet na miejscowości gadali, że ten wirus atakował tylko facetów i wyjątkowo silnie się objawiał :-?
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:15   

FKP napisał/a:
Słabe jelitówki miałem też 25.10.2011, ok. III dekady maja 2011 i gdzieś w III dekadzie października 2010. Jednego dnia na początku grudnia 2011 pobierało mnie chyba jakieś przeziębienie (bolały mnie mięśnie jak na początku grypy). Pod koniec listopada albo w jego drugiej połowie złapała mnie mocna grypa (mocniejsza od tej z 2012 a trwała chyba tyle samo). Doskonale pamiętam z obu przypadków tą charakterystyczną ewolucje objawów aż do pełnego ataku choroby, okropność. W kwietniu 2008 miałem ospę. A Wy jak uważacie, gorsza jest ostra grypa czy porządna jelitówa? Kiedyś się na tym zastanawiałem i chyba jednak grypa jest gorsza.


Wydaje mi się, że grypa, chociaż zależy też jaka jelitowka. Ostatnio miałem wyjątkowo łagodna odmianę, ale np. ta z 2018 nieźle dała mi w kość.
Ja ospę przechodziłem w lipcu 2007, zaczęła się niemal równomierne co ten pierdzielony tropik :lol:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36422
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:27   

Ja ospę przechodziłem też w wyjątkowo parszywym miesiącu, zgadujcie jakim :lol:

Podpowiem: Nie byłem wtedy tak młody, jak większość osób przechodzących tę chorobę
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:29   

kmroz napisał/a:
Ja ospę przechodziłem też w wyjątkowo parszywym miesiącu, zgadujcie jakim :lol:

Podpowiem: Nie byłem wtedy tak młody, jak większość osób przechodzących tę chorobę


Ja wiem kiedy więc dam szansę się wykazać FKP (oj dla niego też parszywy) :twisted:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25163
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:30   

A bo ja wiem, luty 2012? :mrgreen:
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36422
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:32   

FKP napisał/a:
A bo ja wiem, luty 2012?


Nie, chociaż można powiedzieć, że miał tę samę połowę dużo gorszą co luty 2012.

Druga podpowiedź, przez tę chorobę nie wziąłem udziału w Olimpiadzie związanej z Bitwą pod Grunwaldem.
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 17 Styczeń 2020, 22:38   

Grudzień 2009 też był dość parszywym miesiącem, wtedy ospa dotknęła mnie ;) W mojej szkole wybuchła wtedy prawdziwa epidemia, pochorowali się nauczyciele, a w mojej klasie od początku miesiąca kładło coraz to nowe osoby. Zbliżały się Święta i byłem z siebie dumny, że udało mi się uchronić i oparłem się ospie... w dniu wigilijki klasowej 22 grudnia źle się poczułem :/ Wylądowałem w łóżku i wyszedłem na pole dopiero w Sylwestra na fajerwerki jak udało mi się uprosić rodziców żebym nie musiał zadowalać się tylko widokiem z okna. A na dobre wyzdrowiałem dopiero początkiem stycznia 2010 jak ścisnęła zima :D
Kmroz, chyba nie uda mi się zgadnąć, bo parszywych miesięcy było w hipotetycznym okresie sporo ;)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 10