Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 28 Luty 2020, 00:40 Rośliny kwitnące zimą (w porze chłodnej)
Zimy nie zwykliśmy kojarzyć z widokiem i zapachem kwiatów, jednak wraz z postępującym ociepleniem klimatu coraz śmielej możemy sadzić w naszych ogrodach gatunki roślin, których kwitnienie przypada na porę zimową (chłodną). Oto kilka propozycji.
Kalina bodeńska (Viburnum xbodnantense)
Krzyżówka kaliny wonnej (V. farrei) (również kwitnącej zimą) z kaliną wielkolistną (V. grandiflorum). Jest krzewem dorastającym do 3 metrów wysokości i nieco większej szerokości. Kwiaty rurkowe, jasnoróżowe, pachnące, pojawiają się od października-listopada do marca-kwietnia. Jeśli zima jest mroźna większość kwiatów rozwija się dopiero na wiosnę. Liście żyłkowane, jesienią przebarwiają się niekiedy na ciekawe kolory. Owoce tworzone są raczej rzadko i wcześnie dojrzewają. Wymaga stanowiska słonecznego, osłoniętego, co do gleby nie ma większych wymagań. Posiada kilka odmian m.in. "Dawn".
Zimokwiat wczesny (Chimonanthus praceox)
Intrygujący krzew pochodzący z górskich rejonów Chin, o wymiarach i pokroju identycznych co poprzednik. Kwiaty żółte, kubeczkowate, skierowane do dołu o intensywnym, przyjemnym zapachu. Kwitnie od jesieni do wiosny, u nas zazwyczaj od lutego do marca. Warto dodać, że długo utrzymuje jesienią swoje zielone, lancetowate ulistnienie, bywa nawet częściowo zimozielony. Owoce przypominają małe bulwki topinamburu, są jednak silnie trujące Wymagania takie same jak u kaliny bodeńskiej.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 28 Luty 2020, 23:39
Wiciokrzew pachnący (Lonicera fragrantissima)
Bardzo ciekawy, mało znany w Polsce krzew osiągający do 3 metrów wysokości i szer.. Wytwarza w zimie białe, trąbkowe kwiatki o niezwykle przyjemnym zapachu. Krzew częściowo zimozielony. W lipcu dodatkową ozdobą są czerwone, trujące owoce. Roślina wymaga stanowiska nasł. i osłoniętego, gleby dostatecznie żyznej i wilgotnej choć w tych aspektach nie jest wymagająca.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6957 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 29 Luty 2020, 21:06
Ja również mam kalinę ale nie wiem jaki to gatunek a wygląda tak. Ale te krzewy szybko nie kwitną są to zdjęcia z 10 a potem z 15 czerwca.
Jak zaczyna kwitnąć.
potem tak.
A na końcu ma taki kolor,trochę nie wyraźne zdjęcie.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6957 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 29 Luty 2020, 22:05
FKP napisał/a:
To jest pęcherznica kalinolistna a nie żadna kalina
Akurat na krzakach ozdobnych nie znam się ale jak żona kupowała to na etykiecie napewno była kalina ale jaka to już nie pamiętam bo to było kilkanaście lat temu.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 29 Luty 2020, 22:09
No niestety ale często tak bywa, że w rzeczywistości wyrasta zupełnie coś innego niż widnieje na etykiecie, przeważnie coś tańszego i bardziej pospolitego
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16240 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 23 Luty 2023, 16:51
Pierwsze tegoroczne przebiśniegi. Dnia 23 lutego 2023.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 27 Luty 2023, 13:02
Jak się przyjrzałem trochę wczoraj krajobrazom, to też trochę przebiśniegów zobaczyłem.
Też tak mi się wydaje, że na ujrzenie krokusów przyjdzie pora mniej więcej jak nadejdzie okres topienia Marzanny i rozpoczęcia wiosny astronomicznej (ok. 20 marca).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum