Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Czerwiec 2023, 13:05
1. 1.07-31.07.2021. Prawda jest taka, że Lipusiowi przesunięcia by tylko zaszkodziły. Trafił idealnie w kalendarz.
2. 12.08-11.09.2020. To niby w połowie nie lato, ale chciałem też zwrócić na niego trochę uwagę, to był naprawdę dobry miesiąc, zwłaszcza jak na ten okres w roku, kiedy jest rzadko kiedy coś fajnego. Nawet nie wiem, czy nie najlepszy "juliański sierpień" ze wszystkich
3. 4.06-4.07.2020. Dałem 31 dni, żeby było analogicznie, chociaż powiem szczerze, że wolałbym dać 30 i pominąć 4.06 xd Ulepszenie czerwusie i lekką parówę i burki na początku lipca, a zabranie z niego zimnicy i to naprawdę sporej
4. 14.07-13.08.2019. To jest wybór mocno na siłę, ale podoba mi się antyzłośliwość tego miesiąca. Opadowo było źle, ale też nie jakoś tragicznie, z 60mm się uzbierało... Też mi się wydaje, że był to jeden z lepszych "juliańskich lipców"
5. 24.06-24.07.2017. Wydaje mi się, że najlepsza wersja z tamtego lata. Obejmuje zarówno tropik i burki z czerwca, jak i najlepszy fragment lipca. Pomiędzy był ten niezbyt ciekawy okres od 2 do 8.07, ale no da się przeżyć Wydaje mi się, że obok Bombowego Raka, to był jeden z lepszych "raków" (no, właściwie to nie był rak, bo jest przesunięcie jego o 3 dni xd)
6. 10.07-9.08.2016. Chyba najlepszy fragment lata 2016, przede wszystkim ma tropiczek z 3 dekady i w mniejszym stopniu z początku drugiej i co też ważne, brak okresów żaru.
7. 29.05-28.06.2013. Prawie w całości lato. Wyrzucenie zimnicy z samego końca czerwca, a w zamian dodanie ciepłych burek z końca maja, jeszcze bardziej ulepsza bardzo fajny czerwiec 2013
8. 6.06-6.07.2012. Wyrzucenie skrajnej zimnicy z początku czerwca kosztem tropiczku i burzałek z początku lipca, bardzo ulepsza czerwiec 2012
9. 8.07-7.08.2011. Trochę jak wyżej. Lipiec 2011 i oryginalnie był super, ale po wyrzuceniu zimnicy z jego początku i dodaniu całkiem fajnego początku sierpnia, udekorowanego dwoma pięknymi burzami, robi się nam naprawdę cudo
10. 29.07-28.08.2010. Wahałem się, czy w ogóle dawać xd Ale no niech będzie, dodanie najlepszych dni z lipca 2010 i wyrzucenie zimnej końcówki sierpnia, trochę poprawia wizerunek sierpnia 2010 i rzeczywiście sprawia, że zasługuje na czołówkę.
C.D.N. - ale jakbym miał uszeregować to, co tu jest to dałbym w takiej kolejności: 3,9,7,1,5,2,10,8,6,4. Z tym, że wszystko oprócz 4 jest serio bardzo dobre.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Czerwiec 2023, 10:38
11. 23.06-23.07.2009. A tu akurat ten 31-dniowy okres trafił idealnie Duże ulepszenie lipca 2009, który sam w sobie aż tak super nie był
12. 4.08-3.09.2007. Minimalne przesunięcie, bo ten początek sierpnia jednak przegiął z bubu. Znacie moją miłość do tego miesiąca
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum