Forum wielotematyczne LUKEDIRT

FKP

W obecnych czasach media bombarduj� nas wie�ciami o osobach, kt�re maj� problem z przyporz�dkowaniem siebie do konkretnej p�ci. Co wi�cej takie osoby wst�puj� do organizacji (g��wnie LGBT+co�tam), gdzie walcz� o to, by nazywano ich bezp�ciowcami czy obojniakami.

Jednak natura jest tak por�bana, �e �w wydawa� by si� mog�o urojenie w g�owie cz�owieka ma miejsce naprawd�. Ot� u niekt�rych owad�w, skorupiak�w i ptak�w bardzo rzadko, okazjonalnie pojawiaj� si� osobniki b�d�ce w po�owie samicami, a w po�owie samcami. S�owem, jedna po�owa cia�a takiego osobnika wykazuje cechy p�ciowe samca, a druga samicy. R�wnie� pod k�tem zachowania taki osobnik nie jest w stanie "okre�li� si�" czy jest samcem, czy samic� :!:

Jak to si� dzieje :?:

Mianowicie u robali i ptak�w system determinacji p�ci jest inny, ani�eli u ssak�w. U motyli przyk�adowo samica zawiera chromosomy XX, jednak samiec sk�ada si� z X0. S�owem, chromosom m�ski nie jest niezb�dny do uzyskania osobnika m�skiego, bowiem p�e� determinuje u tego rz�du owad�w ekspresja chromosomu X. Je�li jest ona parzysta (XX) powstaje samica, je�li za� nieparzysta (tylko jeden chromosom X, przedstawiane jako X0) powstaje samiec. U zwierz�t dwubocznych symetrycznie (jest to klad zwierz�t charakteryzuj�cych si� symetri� obu stron cia�a, zalicza si� tu wi�kszo�� powszechnie znanych ludzko�ci gatunk�w) analogiczny wygl�d i anatomia obu po��w cia�a zostaje ustalona na etapie podzia��w kom�rkowych. Niekiedy jednak dochodzi tutaj do b��du tj. w genomie kom�rki, kt�ra odpowiada za r�nicowanie np. lewej strony cia�a dochodzi do zaniku chromosomu X, w efekcie czego staje si� ona "samcza" i ten schemat determinacji p�ci (w��cznie z rozwojem m�skich gonad jak i gruczo��w produkuj�cych m�skie hormony) jest w tej po�owie nadal powielany. W efekcie powstaje osobnik �e�ski w jednej po�owie, a m�ski w drugiej ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jednak z racji tego, i� za zachowania p�ciowe odpowiada m�zg, dochodzi tutaj do niezborno�ci w przetwarzaniu sygna��w przekazywanych przez produkowane hormony p�ciowe, w efekcie tego taki osobnik nie przyst�puje do rozrodu, poza tym osobniki "standardowe" nie wiedz�, jak go traktowa� (jako rywala, czy jako partnera). Dotychczas niewiele wiadomo, czy przyczyny zewn�trzne np. zanieczyszczenie �rodowiska wp�ywaj� na powstawanie takich osobnik�w, nie mniej jest to wyj�tkowo ciekawa i zarazem przera�aj�ca przypad�o��.

Dostojka malinowiec, po lewej samiec, po prawej samica.

Kardyna�ek czubaty, jego lewa strona to samiec, prawa samica

Cio�ek matowy, jego prawa strona to samica, lewa samiec

G�owa mr�wki, jej lewa strona samiec (trute�), prawa samica (kr�lowa)

Homar, jego lewa strona jest samcem, prawa samic�

Jak wida� samcza jest zazwyczaj lewa po�owa cia�a, a samicza prawa. U ssak�w co� takiego nie wyst�puje, ale spr�bujcie sobie wyobra�i� takiego cz�owieka

LukeDiRT

S�ysza�em o homoseksualnych przypadkach w �wiecie zwierz�t, czy nawet o rozmna�aniu bezp�ciowym w przypadku bakterii, ale akurat z gynadomorfizmem pierwszy raz si� spotykam. Bardzo ciekawe.

zgry�liwy tetryk

Owszem u niekt�rych zwierz�t ni�szych w systematyce gatunkowej niekiedy to si� zdarza, ale u ssak�w, a tym bardziej u cz�owieka nie. Mentalne poczucie bycia osobnikiem innej p�ci jest defektem umys�owym.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gynandromorf
Nie myli� z hermafrodytyzmem :!:

https://www.medonet.pl/zd...ul,1732509.html

Cytat:

Obojnactwo okre�la si� jako zaburzenie p�ciowe, podczas gdy hermafrodyci pragn� cz�sto postrzegania ich jako odr�bnej p�ci i pozwolenia na to, by byli akceptowani takimi jakimi s�. Niekt�re ustawodawstwa dopuszczaj� tak� ewentualno��. Wi�kszo�� pa�stw jednak normuje tylko dwie p�cie: �e�sk� i m�sk�.

Ciekawostka. Dopiero po �mierci sekcja zw�ok wykaza�a hermafrodytyzm u znanej polskiej lekkoatletki Stanis�awy Walasiewicz�wny. https://polskieradio24.pl/5/4147/artykul/2486351,stanislawa-walasiewicz-tajemnica-seksualnosci-przycmila-sukcesy-amerykanski-koroner-wywolal-zamieszanie

Cytat:

Walasiewicz�wna zosta�a zastrzelona przypadkowo. Trafi�a j� kula z pistoletu bandyty, kt�ry zbiega� z miejsca zdarzenia, po tym jak obrabowa� centrum handlowe.
Okoliczno�ci �mierci zmusza�y policj� do przeprowadzenia sekcji zw�ok. Koroner hrabstwa Cuyahoga wykaza�, �e ofiara mia�a zar�wno �e�skie jak i m�skie, lecz nie w pe�ni rozwini�te, organy p�ciowe.

P.S. Bakterie nie s� zwierz�tami i jako organizmy jednokom�rkowe rozmna�aj� si� przez podzia�.

PiotrNS

Nigdy dot�d o tym nie s�ysza�em. Znane mi by�y kwestie obojnactwa czy homoseksualizmu, ale taka "podw�jna natura" by�a mi dot�d czym� zupe�nie obcym. Zastanawia mnie, czy w �wiecie zwierz�t wyst�puj� jakie� prawid�owo�ci w traktowaniu danego osobnika przez inne w zbiorze. Fakt wykorzystywania jednej wersji przez dane zwierz� w wyniku przej�cia kontroli nad jego aparatem p�ciowym przez m�zg, nie dziwi a� tyle, lecz kwestia odr�bno�ci takich osobnik�w w przekonaniu np. kr�lowej wydaje si� ciekawym przedmiotem bada�.

Przypadki to dosy� przera�aj�ce, prawda. Ale dostojka malinowiec na zdj�ciu wygl�da fenomenalnie

Chcia�bym kiedy� zobaczy� takiego motyla

zgry�liwy tetryk

W �wiecie przyrody osobniki takiego gatunku traktuj� inne w zale�no�ci od "aktualnej p�ci" Samca jako samca, a samic� jako samic�. Przecie� ich te� mo�e spotka� identyczny los.