Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 22 Sierpień 2023, 20:46 Spektakularny cumulonimbus - 22 sierpnia 2023 r.
Burza, która utworzyła się dziś po godzinie 17:00 w okolicach Krynicy nie należała do długotrwałych ani gwałtownych, lecz ukazała się w postaci niezwykle pięknego i dużego cumulonimbusa. Nie dość, że już dawno nie obserwowałem tak pięknie wypiętrzającej się chmury z prądami wstępującymi, to jeszcze padające na nią promienie zachodzącego Słońca czyniły scenerię szczególnie piękną
Wieczorem po tamtej stronie nieba mogłem także zaobserwować wyładowania burzy utworzonej nad Słowacją. Taki rodzaj fajerwerków na srebrny jubileusz małżeństwa moich rodziców
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15925 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 24 Sierpień 2023, 16:14
Pomyśleć, że przedwczoraj wracałem z większej wycieczki rowerowej, ale jechałem bardziej na zachód/południowy-zachód niż na wschód/południowy-wschód, dlatego nie miałem okazji spojrzeć w stronę Sącza, a raczej jedynie na odcinku Oświęcim-Kraków, gdzie stopniowo coraz więcej chmur na niebie się pojawiało, ale do samego końca aura próbowała "zachować twarz". Byłem taki padnięty, że poszedłem spać nietypowo koło godz. 20, jak się zbliżało od zachodu załamanie pogody. Nad Krk jednak było ono tym razem bardzo rozbite, w porównaniu z Górnym Śląskiem czy Podkarpaciem- parę suchych grzmotów na krzyż (bez błysków) usłyszałem mając otwarte okno i to wszystko.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 24 Sierpień 2023, 17:36
Z Krakowem burze obeszły się tamtej nocy dosyć oszczędnie - w największym stopniu oberwał Tarnów i obszar na linii Mielec-Rzeszów-Przemyśl. Burza objęła swoim zasięgiem prawie całe województwo podkarpackie (tylko powiat lubaczowski jej nie miał). Do mnie doszła burza, która przechodziła na południe od Krakowa, od strony Bielska-Białej (choć to nie to samo zjawisko, które narobiło tam szkód), ale dopiero o 2 w nocy. Późno, ale symptomy dynamicznej nocy pojawiły się już wieczorem. To widok na zachód wieczorem 22 sierpnia, kiedy Słońce chowało się za kowadłem. Piękny to był widok - po jednej stronie cumulonimbus przestawiony powyżej, a po drugiej widok na daleką burzę.
A z nocnej burzy mam tylko to:
Plus ujęcie bestii grasującej nad Tarnowem
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Byłem taki padnięty, że poszedłem spać nietypowo koło godz. 20, jak się zbliżało od zachodu załamanie pogody. 
Nad Krk jednak było ono tym razem bardzo rozbite, w porównaniu z Górnym Śląskiem czy Podkarpaciem- parę suchych grzmotów na krzyż (bez błysków) usłyszałem mając otwarte okno i to wszystko. 
