Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 1 Listopad 2023, 21:32
kmroz, po prostu wg mnie wszystkie te przypadki poniżej były jeszcze bardziej nieznośne, 2002 rzeczywiście można stawiać znak równości w wielu aspektach, ale pozostałe przypadki to już jeden wielki bełt, paździo 2010 tak na prawdę wkurwial przede wszystkim tą mroźna lampa, a I ona u mnie się na tle kraju na prawde mocno litowala, co tez chce jakoś docenić.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6958 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 21 Listopad 2023, 15:46
Ogólnie jak dla mnie to nie lubię tego miesiąca bo na zimę za wcześnie a jako ciepły miesiąc to za zimno. Po pierwsze w październiku u mnie są częste mgły po drugie silnie wieje a po trzecie szybko zapada ciemność jak nie za dnia to już po 15-tej robi się ciemno. Zdarzało mi się czasami wyjechać w październiku na południe Polski to tam faktycznie październik można polubić ale nie u mnie. Na przykład taka temperatura 20 stopni to u mnie w październiku to rzadkość a większości regionach Polski to normalność. W tym roku był tylko jeden dzień taki i to był nowy rekord października 22,9*C a wcześniej było to w 2018 roku a jeszcze wcześniej 2011 roku więc jak widzicie słabo to wygląda. Dlatego jak mówią ,że nadciąga Polska złota jesień to na południu Polski ponad 20 stopni ze słońcem a u mnie troszkę przekroczone 10 stopni i ledwo widać słońce przez chmury i dodatkowo silnie wieje.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 21 Listopad 2023, 16:27
Ja bym się tak czy owak wolał chyba nad Pomorze wyprowadzić- ale rzecz jasna w jakieś bezpieczne miejsca od efektu jeziora lub morza oraz raczej unikałbym lokalnych biegunów zimna.
Jesienie zwykle rzeczywiście nad morzem są ubogie w słońce (na tle pozostałych regionów), ale za to powitanie danej sytuacji pogodowej i/lub pożegnanie z nią bywa zwykle mniej dotkliwe.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum