Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Styczeń 2024, 21:08
FKP, żaden z nich nawet nie stoi obok Królowej Dekad z grudnia 2022, a co dopiero okresu 11-27.01.2013
Właściwie jak na razie jedyną przewagą tego sezonu nad większością poprzednich, jest to, że pojawiły się dwa (a nie jeden) dłuższe epizody realnej zimy. Ale nadal miernej
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 21 Styczeń 2024, 21:11
kmroz, Ale się wybredny zrobiłeś, przed tym epizodem dałbyś się pokroić za choćby puder i wstawiałbyś setki jego fotek xd Prawda jest taka, że w serii od 2013/14 ta zima jest już równie konkretna co 2016/17 i 2020/21, a został luciak, który nie wiadomo, jak się zachowa.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Styczeń 2024, 21:16
To po tym jak zachowa się luciak to będę oceniał. A zimy 16/17 i 20/21 to tak czy siak żenada - ta pierwsza z uwagi na brak skutecznego łączenia śniegu z mrozem, a ta druga z uwagi na to, że do 12.01 trzeba było czekać na cokolwiek trwalszego niż 24h i nawet, jak się zima zadomowiła na dobre, to została brutalnie rozwalona i dojebało rekordem ciepła lutego
Pije jednak głównie do tego, że do okresu 11-27.01.2013 nie ma totalnie startu, powiem więcej - nie było nawet jednego dnia tej zimy, który by robił tak pozytywne wrażenie, jak znaczna większość dni z tamtego okresu.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16312 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 22 Styczeń 2024, 02:31
Z tą spektakularnością odwilży nie ma co przesadzać- pojawią się cieplejsze chwile, na rychły powrót zimy nie ma za bardzo co liczyć, ale jednak na szczęście przeważają dni z temp. w przedziale 0-5 C.
Gorsze jest to, że ta odwilż ma przebiec bardziej "na mokro" niż "na sucho". Ale z drugiej strony zapotrzebowanie na dalsze opady później raczej i tak zacznie spadać. W ogóle jak na razie mija w tym sezonie 3 miesiąc, który zdołał zapewnić nam dużo, jeśli nie bardzo dużo (jak na swoje możliwości) zimowych atrakcji i doświadczeń, ale w kwestii udziału opadów w mniejszym lub większym stopniu dominuje deszcz nad śniegiem. Tymczasem w poprzednich łagodniejszych (przynajmniej pod względem śniegu) sezonach nie zawsze (tzn. nie w każdym miesiącu) proporcje wskazywały na przewagę opadów ciekłych nad stałymi. No ale zwykle pojawiało się ich niewątpliwie znacznie mniej, jeśli chodzi o sumy- rzadko kiedy można było mówić zdecydowanie o tak wyraźnej rozpuście na tym tle.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum