Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 2 Luty 2024, 21:15
Teraz, gdy na to patrzę, to rzeczywiście palmę pierwszeństwa wiedzie Wspaniałe Półrocze. Zima Trzydziestolecia to jakby nie patrzeć uparta dominacja jednego typu cyrkulacji, sama w sobie niezwykła, ale termika przy takim napływie jest oczywista xd Natomiast IV-X 2018 to nie tylko zasługa ciepłych napływów, ale także ich podtrzymywania przez dość nietuzinkowe układy baryczne, które ponadto same potrafiły generować bord - było to w zasadzie perpetuum mobile. Czerwiec 2019 i wrzesień 2023 również są ewidentnym dziełem Globcia, ale to tylko 30 dni, Wspaniałe Półrocze robiło to samo przez wiele miesięcy, a że wpadki w tak długim okresie czasu się zdarzały, to wiadomo. Nie można też pominąć wpływu, jaki generowała pora ciepła 2018 na społeczeństwo, był on zdecydowanie największy z najszerszym spektrum odczuć od rozpaczy po radość xd Zimę 2019/20 już zaczynała przysłaniać korona, a słynne czerwiec z wrześniem - pewnie nikt już o nich nie pamięta, albo powiedzieli by, że to nie ten rok xdd
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36422 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 2 Luty 2024, 22:35
A co do wygranej to oczywiście uznaje też wspaniałe półrocze. Zima 19/20 to tylko upór cyrkulacji, a pojedyncze miesiące były zawsze, taki sierpień 1807 np
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 2 Luty 2024, 22:41
kmroz, Ale upór niezwykły, skoro nigdy wcześniej nie było tak niezimowej zimy. A z tymi dawnymi miesiącami to sporo pseudoklatki tutaj mieszają, a i tak te dane są szczątkowe. Zmutowanie czerwca 2019 czy września 2023 potwierdzą za to setki stacji różnej rangi rozmieszczonych po całym kraju.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 3 Luty 2024, 11:08
Wszystko w dużej mierze zależy od rzeźby terenu, w górach zima 2019/2020 była raczej "mocniejsza" od np. tej sprzed 6 l. (2013/2014), natomiast na nizinach, wyżynach i ogólnie obszarach położonych (u nas- poruszamy się po terytorium Polski, bo np. okolice Pragi/Ostrawy/Brna w Czechach, Bratysławy i Koszyc na Słowacji, Wiednia w Austrii, Budapesztu na Węgrzech czy Monachium i Stuttgart w Niemczech też np. doświadczyły wówczas rekordowo bezśnieżnej zimy) od ok. 50 równoleżniku na północ było to coś niespotykanego.
Trudno mi jest powiedzieć, bo naturalnie o ile wierzę w sezony zimowe na ogół ubogie w śnieg, to z kolei mam problem z praktycznie zupełnie bezśnieżnymi.
Anomalia w miesiącach pory ciepłej też są dla mnie wyczynem, ale zupełnie niepożądanym. Taki czerwiec 2019 praktycznie nie zawierał ochłodzeń, jednak nie jestem zdecydowanie zwolennikiem regularnego gorąca, a zwłaszcza na początku wakacji. Półrocze ciepłe rok wcześniej było swego rodzaju fenomenem, ale w sumie wolałbym, by tak pozostało. Dla mnie od lipca/sierpnia do października może dziać się to samo co wówczas, natomiast mam nadzieję, że kwiecień-maj-czerwiec już takie ekstremalne nie wystąpią przynajmniej na przestrzeni kilkunastu-kilkudzuesięciu l.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Luty 2024, 23:27
Ja czuję, że prędzej taki sierpień niż np. maj 2018 zostanie przebity. 1 taki wygórowany przypadek to jest chyba równowartość 5-10 zwyczajnie chłodnych piątych miesięcy.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum