Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Kiedyśtobyłozimowcy
Autor Wiadomość
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 295 razy
Wiek: 77
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 15856
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 19:33   

U nas śniegu "serio" napadało dopiero około 21 grudnia. Poleżał niezbyt długo.

Przedtem było go "śladowo" tak jak jak na poprzedniej fotce.
_________________
22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36252
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 20:59   

zgryźliwy tetryk, po raz kolejny powtarzam, że to że 11-20.12 nie zrobiłeś zdjęć, to nie znaczy, że wtedy nie było dużo śniegu. Na zdjęciu 21.12 to są już resztki odwilżowe. Jeśli nie ufasz rzetelnym danym, to może zaufaj chociaż samemu sobie:

https://www.lukedirt.com....dniowy&start=30

Nawet zdjęcie tam jest...


Cytat:
Wczoraj śniegu było tylko trochę, dzisiaj nielicho dosypało. Śnieg mieciony wiatrem pada pod katem 45 stopni. Niezbyt mroźno, bo tylko -3 stopnie.


I to co mówiłem o trudności dojechania na działkę. Twoje własne słowa:

Cytat:
Zimowe krajobrazy pod koniec astronomicznej i kalendarzowej jesieni. Dobrze, że wczoraj pojechałem na działkę nakarmić kocice. Dziś mogłoby być z tym znacznie trudniej. Ciapata i Czarnulka ochoczo spałaszowały puszkę karmy drobiowej, oraz miskę karmy suchej. A co dalej :?: Raczej nie muszę się tym zanadto martwić, bo obydwie są bardzo łowne.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 295 razy
Wiek: 77
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 15856
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:03   

I znowu spieramy się o sprawy ściśle lokalne. Może pamiętasz, jak wielokrotnie pisałem o opadach (wtedy chodziło o deszcz) które padały w mieście, a 7 km na północ niemal całkiem sucho. Tu było mokro, a tam "wąż w ruch" i podlewanko. Podobnie jest i ze śniegiem. Także pisałem, że gdy w pierwszy dzień świąt jechałem pociągiem do Warszawy do córci widziałem z okien wagonu zalane kompletnie zalane pola i pełne rowy. A u nas zaledwie wilgotno. Dobre i to.
Cytat:

I to co mówiłem o trudności dojechania na działkę. Twoje własne słowa:

A co oznacza śnieg mieciony wiatrem :?: W jednym miejscu niemal goły grunt, a niedaleko spora pokrywa. I tak właśnie wtedy było. Od znajomych wiem, że droga, nawet ta boczna (około 1,2 km) była całkiem przejezdna i zasugerowałem się tym co działo się w mieście..
_________________
22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15637
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:13   

Zdjęcie ze świeżym większym śniegiem (nie zalegającym przez krótszy lub dłuższy czas) nie mogło rzeczywiście być zrobione 21 grudnia, a przynajmniej nie w przeciągu ostatnich 5 lat (i oczywiście przynajmniej nie w górach). ;-) Ostatni takowy oficjalnie zarejestrowany opad stały skutkujący konkretniejszym odświeżeniem pokrywy miał miejsce u nas w Polsce bodajże w 2018 r. ;-) W 2021 prószyło, ale przelotnie, a to oznacza na ogół niewielkie ilości. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 295 razy
Wiek: 77
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 15856
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:32   

A jednak jest to zdjęcie z 21 grudnia 2022 roku. Widzę, ze nastąpiłla kołomyja z "latami zim"
_________________
22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15637
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:34   

21 grudnia 2022 odwilż od północy, a właściwie bardziej północnego-zachodu wlewała się do praktycznie całej Polski. ;-) Śnieg leżał, ale w coraz bardziej agonalnym stanie w związku z rozwijającym się ociepleniem. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 9 Styczeń 2024, 22:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 295 razy
Wiek: 77
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 15856
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:38   

U na śnieg całkowicie stopniał dopiero w noc wigilijną 2022. A w Nowy Rok pogoda i temperatury był iście wiosenne.
_________________
22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15637
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Styczeń 2024, 22:42   

U mnie dłużej pokrywa zalegała, mimo że synop. z Krakowa twierdzi inaczej, u mnie regularna biel uchowała się do południa w 2 dniu świąt Bożego Narodzenia. ;-) Zmrożone i zakumulowane w szczycie ok. 25 cm puchu u mnie się wtedy wolno/długo topiło. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36252
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Kwiecień 2024, 00:18   

To przebija wszystko :lol:

Jest środek mroźnej, potężnej zimy, która chyba każdego kto żył w 2013 roku mimo wszystko choć trochę dziwiła. Na kilka dni pojawia się odwilż, której zakończenie z wielkim przytupem widać w prognozach na 2-3 dni. A gość wstawia fotkę jałowizny i bajdurzy że idzie wiosna :glupek: :help:

_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
Ostatnio zmieniony przez pawel 9 Kwiecień 2024, 10:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15637
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Kwiecień 2024, 00:24   

Ocieplenia krótkotrwałe w sezonie, w którym ewidentnie przeważa zima, stają się przynajmniej dla mnie (nie wiem jak dla innych osób) praktycznie niezauważalne. ;-) Sam przynajmniej daleki jestem wówczas od przypuszczeń, że wiosna idzie... :-( Już bardziej mogłem tego być pewien na przełomie np. tegorocznego marca-kwietnia z uwagi na dominację jeśli nie bardzo ciepłych, to przynajmniej łagodnych prognoz (a także w mniejszym stopniu przez poprzednie 2 miesiące), ale w głowie roiło się mimo wszystko i tak dużo wątpliwości i niepewności. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12