Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 22 Marzec 2024, 14:24 Miesiące, których ekstrema/rekordy zepsuła końcówka
Uwaga: W pierwotnym szkicu było zdecydowanie zbyt dużo materiału, więc zdecydowałem się za warunek dawać sytuację, że jeszcze na etapie 20go był mocno ekstremalny, a coś co spowodowało duży spadek/wzrost anomalii nastąpiło w 3 dekadzie, z naciskiem na ostatnią pentadę Raczej też skupiałem się na przypadkach, że nie jakiś pojedynczy odjechany okres zrobił tę anomalię do 20-25go dnia, tylko jednak miesiąc po prostu w ogóle był bordowy do tego czasu
Październik 2001 - I tak był ekstremalny, ale mógł być jeszcze bardziej odjechany, w trzeciej dekadzie pogoda jednak sprowadziła wszystkich na zimę. Do 22.10 dość realnie można było myśleć o przebiciu października 1907
Styczeń 2002 - Przypadek oczywiście w drugą stronę. Pierwsze dwie dekady choć nudne, to mega mroźne i dawały nadzieje na anomalie spokojnie rzędu stycznia 1996, jak nie niższą. Ostatecznie wypadł jako lekko ciepły przez naprawdę skrajnie bordową trzecią dekadę
Luty 2002 - A tu odwrotnie - po pierwszej połowie można było mówić o naprawdę odlocie, przy którym nawet luty 2024 by się chował. Druga połowa jednak sprowadziła na ziemie (i tak niezimowa, ale po prostu kiblowa), przez co lutemu zabrakło odrobinę do pobicia lutego 1990
Marzec 2002 - Podobnie, do około 21.03 szedł na rekord, ale zimnica w 3 dekadzie wszystko zepsuła i nawet nie było do niego blisko
Październik 2002 - od 22.10 się ten miesiąc dość skutecznie odbił od dna, przynosząc naprawdę ciepłą trzecią dekadę. Do 21.10 miesiąc ten szedł naprawdę na grubą anomalię na minus, jakby przyszła 3 dekada taka jak rok później, to mielibyśmy niesamowitego antymutanta...
Styczeń 2005 - Totalne 30-latkowanie do 19.01 dawało mu jak najbardziej szanse na rekord, jednak zimowa 3 dekada wszystko "zepsuła"
Kwiecień 2005 - Do około 20.04 kwiecień ten był naprawdę ekstremalnie ciepły, "zasłużona" wiosna szalała. Jednak zimnica niestety powróciła i 3 dekada była jedną z najzimniejszych w wieku.
Maj 2005 - A tu odwrotnie - dość długo rósł nam w oczach ekstremalnie zimny maj, z realną szansą na pobicie maja 1991, a może i nawet 1980? Jednak ostatnia pentada dowaliła upałem i ostatecznie wyszedł tylko jako lekko chłodny
Marzec 2006 - Tutaj dosłownie bardzo ciepła koncówka zepsuła szanse na naprawdę solidne ekstremum. Walka z marcem 1987 była realna.
Maj 2006 - Do około 23.05 był to naprawdę bardzo ciepły maj z "letnią" średnią już po 23 dniach w wielu miejscach. Anomalia za ten czas była bliska +2K jak nie więcej. Ale potem przyszło wiadomo co...
Styczeń 2007 - Kocham ten przypadek. Do 23.01 prawdziwy Mutant, a potem przede wszystkim piękny atak śnieżyc, ale i termicznie zaszła duża zmiana. Szkoda, że 17 lat i miesiąc później coś takiego się nie udało...
Marzec 2007 - To możę trochę naciągane, ale do 18.03 był to miesiąc naprawdę odlotowy, bijący na głowę marce 1836, 1990 i 2014. Jednak reszta tego miesiąca mocno przyhamowała
Maj 2007 - Do 19.05 miesiąc naprawdę bardzo zimny, spokojnie mogący walczyć z majem 2020 (1991 i 1980 to jednak bez przesady). Jednak niesamowita fala upalno-tropikalna w 3 dekadzie wyciągnęła go za uszy w kosmiczny sposób
Czerwiec 2007 - Dopiero niedawno zwróciłem uwagę na to, jak zimna była jego 3 dekada Miesiąc ten spokojnie miał szansę na to, by już 12 lat wcześniej pobić czerwiec 1979, a możę nawet 1964, jego pierwsze 2 dekady by robiły duże wrażenie nawet w lipcu
Wrzesień 2007 - do 21.09 walczył spokojnie o bycie najzimniejszym wrześniem XXI wieku, ale 3 dekada wyciągnęła go za uszy
Styczeń 2009 - Moim zdaniem dość książkowy przypadek. Pierwsze dwie dekady naprawdę mocno mroźne, trzecia mocno odwilżowa. Choć z uwagi na to, żę nie tak patolska jak np 7 lat wcześniej, to jednak ujemna anomalia została utrzymana
Czerwiec 2009 - Ten miesiąc do 22.06 to było serio grube bubu, ale ostatnia dekada przyniosła już pełnoprawne, tropikalne lato i uratowała ten miesiąc - bo serio miał realne szanse, by nie tylko być zimniejszy od czerwca 2001, ale i powalczyć z czerwcem 1985...
Luty 2010 - Dość długo był to luty naprawdę mroźny i śnieżny, ale 3 dekada wiele zepsuła.
Marzec 2010 - Tutaj już od 18go zaczęło się wszystko zmieniać, ale zdecydowałem się go i tak dać - do 17.03 był to miesiąc, który swoją termiką by i zimą robił niezłe wrażenie. Właściwie to przypadek lepszy od marca 2006, ale po prostu bord zajął znacznie większą część miesiąca
Lipiec 2010 - Do 25.07 szedł na nie tylko rywalizacje z 2006, a nawet po prostu na Mutanta. Jednak duży atak chłodów w ostatnim tygodniu zmienił wiele
Listopad 2010 - Jeden z lepszych przypadków. Do około 23.11 miesiąc idący na Mutanta, ostatecznie przez końcówkę był daleki od rekordu i chłodniejszy od wielu listopadów XXI wieku - choć nadal bardzo ciepły.
Styczeń 2012 - Tu raczej dość oczywisty przypadek, choć też niejednolity - do 12.01 mocno ekstremalny, potem od 13.01 do 24.01 lekko ciepły, ale już bez szału. Ale tak czy siak na etapie 25go był to naprawdę bardzo ciepły miesiąc, spokojnie z +3K mógł mieć. A końcówka wiadomo co zrobiła...
Luty 2012 - W Nowym Sączu to w zasadzie już sam ostatni dzień dużo schrzanił. Ale jakby odjąć cały okres 23-29.02, to by była realna walka z lutym 1956...
Kwiecień 2012 - No niestety, ale tak do 19.04 był to naprawdę mocno bubu-miesiąc, z temperaturą bliższą marcowi niż kwietniowi. Ostatnia dekada go naprawdę niesamowicie wyciągnęła...
Październik 2012 - To był potencjał na naprawdę ciepły październik, ale atak zimy w końcówce wiele odmienił. Do 25.10 na oko mógł mieć z +2/+3K anomalii.
Grudzień 2012 - Do 23.12 miesiąc spokojnie rywalizujący z grudniem 2002 i 2010. Patolska końcówka niestety wszystko zepsuła
C.D.N.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 23 Marzec 2024, 14:06
Maj 2013 - Jedna z przyczyn utworzenia tego wątku. Miesiąc, który tak do 22.05 szedł na ładny rekordzik, a atak PA w trzeciej dekadzie wiele zepsuł. Rekord padł jednak na Białorusi.
Styczeń 2014 - Patrząc zwłaszcza z perspektywy S Polski - po 2 dekadach był to miesiąc idący na rekord, a przynajmniej na duże ekstremum. Jednak silne mrozy w 3 dekadzie wszystko "zepsuły"
Sierpień 2014 - Cytując pismaków z TP - po dwóch dekadach był to sierpień porównywalny do 2002.
Wrzesień 2014 - Jeden z kilku przypadków, w których 3 dekada zabrała szanse wrześniowi na rekord.
Listopad 2014 - Fala dość silnych mrozów w końcówce zabrała i jemu szansę na rekord, a przynajmniej rekord XXI wieku - który tak na etapie 20.11 się mógł wydawać jeszcze bardzo mocno prawdopodobny.
Sierpień 2015 - Do 18.08 mógł dość śmiało iść na pobicie sierpnia 1807, ale kilka fal chłodów z 2 połowy to "popsuły" - ostatecznie mu wręcz sporo do niego zabrakło
Listopad 2015 - Powtórka tego, co rok wcześniej. Koło 21-22.11 mogło się śmiało wydawać, że listopad przebije ten z 2000 roku, tymczasem przez 3 dekadę mu sporo do tego zabrakło
Grudzień 2015 - Jakby nie patrzeć, 3 ostatnie dni się mocno wyróżniły. Choć rekord padł, to Mutantem nie był
Styczeń 2016 - Do 24.01 termicznie naprawdę solidny przypadek i szansa na mocno mroźny miesiąc. Jednak wściekły atak bordu w ostatnim tygodniu wszystko zepsuł
Kwiecień 2016 - Ten miesiąc pod wieloma względami mi się mieszał z 2005. Do około 21-22.04 szedł może nie na rekord historyczny xd, ale spokojnie na ÓWCZESNY rekord XXI wieku. Podobnie jak 11 lat wcześniej, bardzo zimna końcówka jednak wszystko zepsuła
Sierpień 2016 - Do około 18.08, a nawet 24.08 był to sierpień naprawdę zimny, spokojnie mogący walczyć z sierpniem 2005, albo i lepiej. Jednak ostatnia pentada przyniosła atak bordu, który sporo zneutralizował
Wrzesień 2016 - Do 17/18.09 szedł na takiego Mutanta, przy którym wrzesień 2023 by się schował. Duże zimno w okresie od 19 do 27.09 jednak wszystko zepsuło. Ostatecznie nawet rekord nie padł
Październik 2016 - Względne ciepło w 3 dekadzie zepsuło mu to, na co naprawdę zasługiwał Ostatecznie zapisał się bez wielkiej anomalii... A szkoda, bo okres 5-17.10 to było naprawdę psychiczne bubu i szansa na coś historycznego...
C.D.N.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Kwiecień 2024, 12:48
Luty 2017 - Tak do około 20.02 to był naprawdę mroźny luty, trochę niedoceniana ta jego termika była przez małe ilości śniegu. Ostatnia dekada wyciągnęła go, ale to częsty przypadek
Czerwiec 2018 - Jeden z moich ulubionych przypadków, choć tak naprawdę już w 2007 była podobna historia. Do 21.06 anomalia, która wtedy, gdy 2019, 2021 i 2022 były przyszłością, była naprawdę szokiem. Jednak duże bubu z dni 22-26.06 wszystko zmieniło
Wrzesień 2018 - Przypadek analogiczny, jak 3 miesiące wcześniej. Do 21.09 miesiąc niewiele różniący się od września 2023, a bardzo zimna 3 dekada odwróciła jego losy i nawet nie dał rady pobić ówczesnego rekordu
Listopad 2018 - To jeszcze lepszy przypadek, bo dość długo szedł na rekord, a jeszcze do około 25.11 miał naprawdę ekstremalną anomalię, myślę podobną jak 2000. Jednak skrajnie mroźne ostatnie dni odwróciły losy
Lipiec 2019 - Miesiąc, który do 18.07 był po prostu lodowcem, a i na etapie 24.07 miał jeszcze dużą anomalię na minus. Końcówka z dzikim upałem go jednak wyciągnęła
Marzec 2020 - Żeby nie okresy 22-25.03 i 29-31.03 to by to był miesiąc mocno ekstremalny, a może i pod rekord.
Luty 2021 - do 18.02 miesiąc stawający do walki z lutym 2012, a i potem jeszcze dość długo duża anomalia na minus. Niestety pożar na czele z 24-25.02, ale i niedocenianym 27.02 zrobiły wiele złego
Marzec 2021 - Tak gdzieś do 22.03 naprawdę mocno zimny marzec, z anomalią podobną jak cały 2018 chyba. Jednak Turcja (co by nie mówić o wiośnie 2021, to w pełni aturecka nie była ) od 24 do 31.03 (właściwie do 1.04) mocno za uszy wyciągnęła go do niemal normy
Lipiec 2021 - Zbastowanie termiczne od 19.07 niestety zepsuło jego duże szanse na rekord, a być może nawet Mutanta. Ostatecznie tylko miejscami na E i SE pobił zasłużony rekord
Grudzień 2022 - Ten miesiąc to tak naprawdę Sylwestrem wyciągnął anomalie, ale do 23.12 był naprawdę mroźnym grudniem
Lipiec 2023 - Trochę zapomniany przypadek przez negatywny trend, ale tak na etapie 18/19.07, a nawet 24.07 to był mocno bordowy lipiec, a ostatecznie przez zimnicę z 3 dekady miał tylko +0.5K
Pare innych bardzo ciekawych przypadków (np listopady 2022, 2023 czy lipiec 2022) celowo pominąłem - jak mówiłem chciałem się skupiać na przypadkach, kiedy zmiana trendu następowała później niż w połowie miesiąca, a kluczem do zepsucia ekstremum/rekordu była końcówka, a nie jak w lipcu czy listopadzie 2022 okres koło 20go xd
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum