Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 4 Lipiec 2019, 11:06 Czerwiec 2019
No to czas na wstępne podsumowanie minionego miesiąca.
A jaki on był? Zapewne wszyscy to odczuli na swojej skórze Nieprędko się trafi kolejny taki czerwiec.
Moje dane, które wpisałem do Excela:
Dane zmierzone przez moją stację pogody:
Temperatura zewnętrzna + temperatura wewnętrzna w mieszkaniu
Temperatura zewnętrzna + punkt rosy
Czerwiec 2019, oprócz tego, że był najgorętszy w całej historii pomiarów, to był też bardzo suchy. Ale zdarzały się także lokalne burze z ulewnym deszczem - na przykład, 5 czerwca moja stacja pogody zmierzyła niemal 35mm opadu.
Jeśli chcecie dokładnie przejrzeć dane z czerwca 2019 (i nie tylko, z poprzednich miesięcy oraz lat również) z mojej stacji pogody, to zapraszam tutaj
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 4 Lipiec 2019, 12:43
U mnie miał taką samą tśr, za to było 5 dni dni z tmax < 25 st, a w Gliwicach 2, jeszcze jakby przesunąć go dzień na przód to zostałby tylko jeden . Ten miesiąc nie zależnie czy byłby lipcem czlub sierpniem, byłby zwyczajnie przesadą. U mnie był cieplejszy od pamiętnego sierpnia 2015. Miał 346,2 h uslonecznienia, do rekordu z 2008 zabrakła niecała godzina.
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2019-06-30&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=30&ord=desc
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 4 Lipiec 2019, 12:57
Ciekawi mnie też temperatura maksymalna ostatniego dnia czerwca. Oficjalnie było wtedy 34 stopnie na synopie oraz 35 stopni na metarze (i taką właśnie wartość wpisałem do Excela) ale moja stacja pogody zmierzyła zaledwie 33 stopnie, co widać na kolejnych wykresach.
Natomiast dzień później było 35 stopni (zarówno na synopie, jak i na metarze) a moja stacja zanotowała wtedy aż 36 stopni.
Widać wyraźnie, że nawet w tak niewielkim obszarze pomiędzy Gliwicami/Knurowem a Katowicami/Pyrzowicami potrafią być aż takie różnice. Przykładem jest też tutaj burza z 5 czerwca, gdzie Gliwice były zalane, a w Knurowie tylko troszkę pokropiło.
Jak chcecie, to wejdźcie w ten link z Wunderground którego podałem wcześniej i przeanalizujcie temperatury zmierzone przez moja stację.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 11 Sierpień 2019, 20:10 Czerwiec na Kaszubach
Podsumowanie Czerwca 2019 roku.
- średnia temperatura mies. 20.12 *C (temp.max.+ temp.min./2)
- średnia temperatura mies. 20.34 *C (temp.mierzona co 10 minut)
- średnia temperatura max. 26.32 *C
- średnia temperatura min. 13.91 *C
- najniższa temperatura 7.2 *C
- najwyższa temperatura 33.9 *C Rekord absolutny dla czerwca.
- najwyższa temp.min 19.9 *C
- najniższa temp.max. 17.5 *C Jedyny dzień z temp. poniżej 20*C
- dni z upałem 5
- dni z temp.min. poniżej 10*C 2
- dni z opadami deszczu 10
- dni z przymrozkami 0
- dni z mgłą 0
- dni z burzą 8
- ilość dni bez słońca 2
- ilość godzin gdy świeciło słońce 428
- ilość dni bezchmurnych 22
- amplituda dzienna max. 18.7 *C
- amplituda dzienna min. 1.3 *C
- opad miesięczny 52.5 mm.
- max. opad dzienny 27.9 mm.
- max. opad godzinny 16.2 mm.
To był najcieplejszy czerwiec od 1990 roku jak zapisuję pogodę ale też prawdopodobnie wcześniej też cieplejszego nie było jak również najwyższa temperatura czerwca 33.9*C.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 21 Luty 2020, 22:27
Zazdroszczę tej burzy, chciałbym takiej doświadczyć w tym roku, najlepiej po gorącym dniu, w ciepły wieczór wśród cykających świerszczy
A skoro jesteśmy przy czerwcu, to na pewno nie narzekali na niego producenci znanych i lubianych lodów z Nowego Sącza, dla których czerwiec 2019 okazał się najlepszym miesiącem w 40-letniej historii
http://www.portalspozywcz...iad,177218.html
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 13 Marzec 2020, 12:28
Ten czerwiec był moim zdaniem nawet udany, choć z pewnością byłby równie dobrym przykładem jak IV 2018, że coś nie gra w naszym klimacie. Mimo że w ciągu dnia często temp. sięgały 30 C, a nawet dochodziły parę razy do 35 C, to słoneczna i pogodna aura sprawiała, że nawet takie kanikuły dawało się wytrzymać. To był paradoksalnie najlepszy miesiąc z tej wakacyjnej Trójcy, by odpocząć biernie przez np. opalanie się. Znaczy ja akurat tego nie robiłem, bo okres nauki mnie obowiązywał+nie lubię tego zbytnio (już sam fakt, że chodziłem czasem na uczelnię w koszulce T-Shirt, krótkich spodniach- takich do kolan i nosiłem halówki (prawie jak jakiś piłkarz) świadczył, że wygoda i komfort musiały zwyciężyć z "elegancją", by jakoś "przetrwać")) , ale podobno dużo osób zbierało się na miejskiej plaży nad Wisłą albo w Kryspinowie. Też moim zdaniem to był najlepszy miesiąc wakacyjny w pogodzie (akurat gdy mam jeszcze zajęcia na studiach, bo w lipcu i sierpniu chmurzyło się często z biegiem dnia). Jedyne co mnie smuci, to obecność bardzo ciepłych nocy (rzędu 15-20 C lub czasem nawet >20 C)- akurat w okresie letnim lubię chłodne noce. Dlatego często prowadziłem taki dylemat, czy w ogóle iść spać, czy poczuwać do rana (bo i tak w tym miesiącu noce są krótkie). Na czas sesji (okolice 15-20.06.) akurat pogoda trochę się popsuła, nawet miejscami wystąpiły jakieś słabe burze. Ale gdy egzaminy się skończyły, to aura uległa poprawie jak za dotknięciem magicznej różdżki (to że temp. były nieziemskie dało się jakoś przeżyć- w końcu najgorsze miałem już za sobą i nie musiałem z domu wychodzić)
Wynik ledwo 5mm z 13/14.06 na Okęciu zawsze mnie dziwił, u mnie jednak wtedy mocniej podlało. Bliższa mi stacja dobitnie to pokazuje, wprawdzie i tak mam wrażenie, że 12mm to nadal mniej niż było, ale już bliżej prawdy
Z kolei 8.06 to niestety u mnie totalnie bokiem przeszło, ale minęło mnie o jakieś 2km. Swoją drogą stację wunderground w regionie Nadarzyna pokazały wtedy ponad 40mm. Ależ to była piękna superkomórka, boli do dziś, że minęło. Na mojej działce naprawdę była sroga nawałnica wtedy.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum