Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12354 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Luty 2020, 14:31 30 urodziny rekordu lutego
25 lutego 1990 roku, dokładnie 30 lat temu mniej więcej o tej porze, w Polsce panowała pogoda, o jakiej niektórym w lutym pewnie nawet się nie śniło.
Kiedy 21 lutego temperatury w wielu miejscach ocierały się o 20 stopni, a w Wieliczce i Tomaszowie Bolesławieckim po raz pierwszy w historii je przekroczyły, trudno było oczekiwać ocieplenia jeszcze bardziej "sufitowego". To jednak nadeszło cztery dni później.
25 lutego, w słoneczną niedzielę, po ciepłej jak na zimę nocy, która przymrozek przyniosła tylko na obszarach podgórskich, wstał historyczny dzień. W niemal całej Polsce temperatura przekroczyła 15 stopni - na ogół przy pogodnym niebie, ale w północnej i wschodniej części naszego kraju wystąpiły także opady deszczu. Zwrotnikowe powietrze nie krępowało się za to na południu i tam posypały się rekordy. W Nowym Sączu przy bezchmurnym niebie temperatura osiągnęła 20,3 stopnia, w Tarnowie 20,6, zaś na stacji Kraków-Obserwatorium - aż 21,0, co stanowi już nieziemski wynik Myślę że tego dnia, przy pięknej pogodzie na pewno kwitło wiele wczesnowiosennych kwiatów, zieleniła się trawa, fruwały motyle, a ptaki ćwierkały jak rzadko kiedy. Na pewno wielu ludzi mówiło tego dnia o "lecie w zimie". Znając "nędzne polskie normy" przed 1990 rokiem, nic w tym dziwnego
Anomalia tego wspaniałego dnia wyniosła +9.94K Ciekawe kiedy doświadczymy w lutym czegoś podobnego... Tego nie wiem, ale wiem że zrobi to na mnie wielkie wrażenie i zapadnie w pamięci chyba na zawsze. Może za rok, na koniec Zimy Dwudziestolecia? Byłoby fajnie zakończyć tę panującą od początku grudnia mroźną i śnieżną pogodę jakimś przyjemnym wiosennym akcentem
Hobby: Meteorologia Pomógł: 49 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6971 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 25 Luty 2020, 17:50
U mnie 25 lutego 1990 roku było maksymalnie tylko 10.5*C a 2 dni wcześniej 23 lutego aż 13 *C i to jest najwyższa temperatura u mnie. A najwyższa średnia dobowa dla lutego to było 21 lutego 9.8*C.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16334 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 25 Maj 2023, 15:53
Przepowiednia się rzeczywiście spełniła , ale z perspektywy czasu nie widzę tu zbyt wiele przyjemności, bo mi ogólnie szczególnie wysokie temp. ogólne niespecjalnie odpowiadają.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16334 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 27 Maj 2023, 13:54
Skrajności... , chyba że dmuchał wtedy solidnie wiatr, to jeszcze pół biedy : mam świadomość, że obecność byle "cyklonika" nad Oceanem Atlantyckim (zwłaszcza w północnej jego części, tak jak i Europy) sprawia, że w sposób nieuchronny podnoszą się temp.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum