Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 12 Wrzesień 2024, 10:14
Seria opadowa uległa przedłużeniu o 1 dzień, tym samym poniedziałek wychodzi w prognozach jeszcze deszczowy, mam jednak nadzieję że od wtorku wróci jako taka równowaga...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 12 Wrzesień 2024, 10:22
Modele ICON i ARPEGE na ogół widzą granicę dobrobytu opadowego (ledwo 100 mm osiągnięte), z kolei modele GFS i ECMWF dosyć słabo wypadają..., chociaż dzisiejsza odsłona modelu ECMWF uległa w sumie poprawie Często jednak od południa na zachód od Katowic lub Krakowa pojawia się większy łuk z wyższymi sumami- więc w obszarach bliżej granicy z Czechami i Słowacją może naprawdę nieźle polać.
To jest w sumie i tak niż wielkoskalowy, więc dla niego wysokość n. p. m. nie powinna odgrywać większego znaczenia w przełożeniu na sumę opadów, co przy opadzie deszczu uważam akurat za niesprawiedliwość - wyżej położone miejsca lepiej sobie radzą z wilgocią i mają większy próg wytrzymałości odnośnie podtopień. Nie bez powodu zdarzało się kiedyś wspomnieć, że coś co będzie potopem np. w pobliskim rejonie Wrocławia, na Górnym Śląsku czy w zachodniej Małopolsce np. będzie co najwyżej solidną ulewą, nie generującą jednak większych podtopień.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 12 Wrzesień 2024, 13:00
Rekordowo ciepły ten wrzesień nie będzie, chociażby z tego względu, że w rekordowych poprzednikach mniejsze tąpnięcia występowały: przepis na sukces w tej materii wiąże się przede wszystkim z brakiem znaczących ochłodzeń (nawet jeśli trwają lub potrwają one krótko, jak w tym roku). Na razie to wygląda na kilka dni deszczowej pogody na ruchomy miesiąc słonecznej i suchej w dodatku z wysokimi temp., więc atmosfery rodem z maja 2010 z pewnością nie będzie, także w regionach, gdzie sumy opadów wystąpią największe. Gdyby jednak coś takiego działo się 3 miesiące później przy odpowiednio niższych, pewnie w efekcie leżałyby olbrzymie zwały puchu przez przynajmniej przez pół miesiąca. A teraz poleje 3-4 dni, w drugie 3-4 dni potrwają tzw. "prace stabilizacyjne" (opanowanie sytuacji w związku z podtopieniami), aż gleba z powrotem zacznie wysychać i tym samym i tak zacznie pojawiać się mniejsze lub większe zapotrzebowane na kolejne opady (niekoniecznie jednak o identycznych rozmiarach).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 12 Wrzesień 2024, 15:01, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 12 Wrzesień 2024, 16:13
Bartek617 napisał/a:
Rekordowo ciepły ten wrzesień nie będzie, chociażby z tego względu, że w rekordowych poprzednikach mniejsze tąpnięcia występowały: przepis na sukces w tej materii wiąże się przede wszystkim z brakiem znaczących ochłodzeń (nawet jeśli trwają lub potrwają one krótko, jak w tym roku).
Nieprawda, jak się pojawi wyraźniejsze ciepło w III dekadzie to rekord będzie i żadne "tąpnięcie" teraz nic nie zmienia w tej kwestii.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 12 Wrzesień 2024, 19:31
Jeśli tak będzie, to może rzeczywiście średnie wyjdą znowu bardzo imponujące (w odniesieniu nawet do tych "najlepszych" przypadków), ale przełom września-października nie jest raczej okresem kupionym przez "Globcia"- temp. wtedy lubią często być bardzo, wręcz do bólu przeciętne (bliskie standardom, np. 17/8), pogoda zresztą tak samo (rzadko kiedy występują deszcze świętojańskie, ale również długie solarne ciągi- zazwyczaj ma miejsce zachmurzenie umiarkowane, duże lub całkowite- ale wtedy albo niemrawo sobie siąpi deszcz, albo mają miejsce pierwsze jesienne zamglenia) Ostatnio właśnie m. in. dlatego wrzesień 2023 zatriumfował- regularne temp. dzienne na poziomie nie mniejszym niż +20 C oraz tak samo 2-cyfrowe nocne to klucz do sukcesu
W ogóle po równonocy jesiennej noc trwa dłużej od dnia, więc wówczas przepisem na rekord jest raczej "brak zadka" w ciągu dnia i temp. nocne niewiele niższe od dziennych
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 13 Wrzesień 2024, 15:24, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum