Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Październik 2024, 21:05
I jak tu się nie zakochać w zimie 2019/2020- bezśnieżne czy mało śnieżne zimy stają się coraz częstszym zjawiskiem, ale jak na zupełny brak zimowej pogody temp. raczej rzadko kiedy osiągały naprawdę niepokojący poziom. Jak sobie pomyślę, że ostatni sezon mimo konkretnych zimowych odpałów zdołał go przynajmniej miejscami zdetronizować pod względem oficjalnych średnich temp. (wiadomo odczuć już nie- to była zima następująca po jesieni w podobnym stylu: zdominowana przez wiatry i liczne opady), niedobrze mi się robi.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum