Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:30
Jacob napisał/a:
Bo pewnie mokry u Ciebie był
Mokry to jedno, ale jak tak patrzę to pośród okresów mocno skrajnych, nie zabrakło też przyjaznego umiarkowania. Patrząc jakie kwietnie mieliśmy właśnie w latach 90tych, a także z jakimi tragicznymi stepami przychodziło nam się zmierzyć, to jakoś kwiecień 2012 zyskuje sympatię w moich oczach. To, co było na pewno zbędne to okres Wielkanocy, a także końcówka, której coraz bardziej nie cierpię (paskudna, gorąca suszara)
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12353 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:35
Jeśli chodzi o kwietnie które wymieniłem, to wszystkie tego typu zestawienia przeprowadzam zakładając fikcję, że mamy dobrą sytuację opadową i przeciętny pogodowo czas za sobą. Prościej mówiąc - oceniam miesiąc solo, bezwzględnie, nie przyrównując go do aktualnej sytuacji. Większości kwietniów, jakie wymieniłem wśród najlepszych, w tym roku nie chciałbym - tylko 1998, 2010 i 2011 zapraszam serdecznie, bo w moim regionie były mokre. Natomiast jeśli chodzi o najgorsze, to mimo wszystko nie. Można podreperować opady i zbić anomalie bez takich ekscesów jak wtedy.
@Jacob, nie gniewaj się, gdybym mieszkał tam gdzie Ty, wybrałbym 2013 zamiast niego
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12353 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:40
Kwiecień 2012 miał niepotrzebny epizod zimowy i dużo nijakości, to prawda. Rollercoaster to drugie imię wiosny i lata 2012, więc szczególnie mnie to nie dziwi, ale pochwalić w nim warto sporo opadów przy znośnych temperaturach. No i za początek Majówki Tysiąclecia - ehh, mimo wszystko ją lubię ☺️
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:42
PiotrNS napisał/a:
Jeśli chodzi o kwietnie które wymieniłem, to wszystkie tego typu zestawienia przeprowadzam zakładając fikcję, że mamy dobrą sytuację opadową i przeciętny pogodowo czas za sobą. Prościej mówiąc - oceniam miesiąc solo, bezwzględnie, nie przyrównując go do aktualnej sytuacji. Większości kwietniów, jakie wymieniłem wśród najlepszych, w tym roku nie chciałbym - tylko 1998, 2010 i 2011 zapraszam serdecznie, bo w moim regionie były mokre. Natomiast jeśli chodzi o najgorsze, to mimo wszystko nie. Można podreperować opady i zbić anomalie bez takich ekscesów jak wtedy.
@Jacob, nie gniewaj się, gdybym mieszkał tam gdzie Ty, wybrałbym 2013 zamiast niego
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:43
Piotr, no wybacz, ale ja staram się patrzeć z punktu widzenia obecnej sytuacji - to chyba w miarę zrozumiałe. Po takiej jesieni jak 2017 miałem automatycznie inne upodobania i moim marzeniem była wręcz susza. Pamiętam to jak by to było wczoraj. Przez te nieco ponad 2 lata zmieniłem swój pogląd o 180 stopni.
Dlatego mówię sobie, trudno. Jak ma być taki kwiecień jak 1992 albo 1995 - niech będzie, jest mimo wszystko potrzebny. Podobnie 2001 czy 2017. Naprawdę, już przed tą połową marca chciałem by lało i lało, by nadrabiać niedobory, a po tym suchowieju z drugiej połowy marca jeszcze bardziej się tu zradykalizował mój pogląd. Wszystko, byle nie wyże.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 25 Marzec 2020, 19:45
kmroz napisał/a:
Piotr, no wybacz, ale ja staram się patrzeć z punktu widzenia obecnej sytuacji - to chyba w miarę zrozumiałe. Po takiej jesieni jak 2017 miałem automatycznie inne upodobania i moim marzeniem była wręcz susza. Pamiętam to jak by to było wczoraj. Przez te nieco ponad 2 lata zmieniłem swój pogląd o 180 stopni.
Dlatego mówię sobie, trudno. Jak ma być taki kwiecień jak 1992 albo 1995 - niech będzie, jest mimo wszystko potrzebny. Podobnie 2001 czy 2017. Naprawdę, już przed tą połową marca chciałem by lało i lało, by nadrabiać niedobory, a po tym suchowieju z drugiej połowy marca jeszcze bardziej się tu zradykalizował mój pogląd. Wszystko, byle nie wyże.
Ja chyba kojarzę jakiś Twój wpis na meteomodel z grudnia 2017 (jeszcze to było dawno zanim zacząłem czytać więc widziałem o duuuzo później), że cieszy Cię że mamy pierwszy od dawna suchy miesiąc i masz nadzieję że to zapowiedź bardzo suchego 2018 roku no i wykrakales, nie jedyny raz z resztą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum