Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12353 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Marzec 2020, 20:06
Dyskusja przenosi się do maja, ale jeszcze w temacie kwietnia - owszem, też liczę na opady w tym roku i staram się nie oceniać w oderwabiu od innych aspektów, ale mając siedem miejsc do wyboru, w pierwszej kolejności wziąłem się za te, których pozytywne wyróżnienie było jednak dla mnie oczywistością Tak jak mówię, tylko 1998, 2010 i 2011 spośród nich chętnie bym widział, ale mając normalną sytuację opadową, albo ich nadmiar jak w 2009 roku - to już jak najbardziej możemy mówić o super kwietniu nawet przy niewielkich opadach. Kwiecień 2019 jednak nie byłby dla mnie wśród ulubionych nawet po innym marcu, bo w odróżnieniu od 2009,który też był tak suchy - tylko udawał ciepło, często się przy tym potykając No i kwiecień 2009 miał piękną burzę, a 2019 ani jednej małej.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16314 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 26 Marzec 2020, 15:18
Hmm, nie było mi dane żyć w tamtych czasach (wczesne lata 90.), więc niestety nie wiem, a dane mimo niewielkich odległości mogą troszkę się różnić. Jak patrzyłem na historyczne dane pomiarowe, to faktycznie kwietnie 1992 i 1997 nie są do pozazdroszczenia i wakacji w takim stylu też raczej nie chciałbym przeżywać. Wychodzę z takiego założenia, że jak kwiecień ma być paskudny, to wakacje (lipiec+sierpień) też już mogą sobie być gorsze z częstymi temp. <20 C w ciągu dnia.
Jak patrzyłem na dane z 4.1992, to jak dla mnie nie było tak tragicznie- jak na chłodny miesiąc z częstymi 1-cyfrowymi temp., to opadu śniegu prawie nie było (już boję się, że w tym roku będzie pod tym kątem gorzej):
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12353 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Marzec 2020, 15:27
Ja do 2017 roku nie wiedziałem, co to jest naprawdę chłodny kwiecień. Urodziłem się w porze, kiedy ten miesiąc ruszył w przód jeśli chodzi o ocieplanie, a kwietnia 2003 oczywiście nie pamiętam. Najbardziej przeciętny termicznie i niczym niewyróżniający się wydawał mi się kwiecień 2010, a jednak wyszedł powyżej normy. Ocieplenie tego miesiąca sprawiło, że dla mnie zimny kwiecień jest wręcz nie do zaakceptowania, choć już maj, a nawet marzec mogę w takiej wersji przyjąć. Pomyśleć że gdybym urodził się 10 lat wcześniej, przeżyłbym świadomie już naprawdę wiele zimnych kwietniów...
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16314 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 26 Marzec 2020, 15:56
Dlatego również jak Ty mam nadzieję, że tegoroczny kwiecień nie będzie taki zły (znacznie lepszy niż 2017), mimo ochłodzeń sugerowanych przez prognozy. Anomalia raczej powinna być na "+" względem normy 1981-2010: 1-2 C, może nawet 3 C przy dobrych wiatrach, więc to jest dobry znak- tylko nie chciałbym, by została wyrobiona w takim stylu jak 7 l. temu: po wręcz zimowych dniach na początku (kiedy temp. wynosiła ledwo powyżej 0!!!) nastała krótkotrwała stabilizacja, a potem w nocy było prawie tak ciepło jak powinno być normalnie w ciągu dnia. Fajnie, że słupki rtęci zatrzymały się na ok. +25 C na końcu, ale na co komu 10-15 C w nocy? Średnia dobowa wychodziła z tego już typowo dla lata, a nie wiosny. Pewnie nie będzie to zbyt dobra wiadomość, ale niektóre portale twierdzą, że nadchodzący miesiąc będzie suchy. Mi to nawet by nie przeszkadzało (z uwagi na świadomość, że normy opadów w kwietniu jeszcze są nawet w Małopolsce stosunkowo niskie, niewiele wyższe od miesiąców zimowych- dopiero w maju zauważa się znaczący przyrost), ale pewnie dla reszty forumowiczów to byłaby hiobowa wizja.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Marzec 2020, 16:03
To dla mnie odwrotnie. Za całkowicie zbędne uważam temperatury maksymalne na poziomie 25 stopni w kwietniu, mi nawet nie zależy ani trochę na przekroczeniu 20 stopni, takie 15-18 stopni jest jak najbardziej git. Ale... parę cieplejszych nocy miło jest jednak poczuć, a jak już ma być ponad 20 stopni w dzień, to tym bardziej - niech to nie będzie takie pseudociepło, tylko potrzyma też wieczorem.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16314 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 26 Marzec 2020, 18:22
Hmm, no wiesz- temp. faktycznie będą bardziej komfortowe (z wieczorami to faktycznie prawda, można trochę dłużej pobyć na zewnątrz) , ale też prawdopodobnie pogoda będzie bardziej pochmurna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Tak jak mówię, tylko 1998, 2010 i 2011 spośród nich chętnie bym widział, ale mając normalną sytuację opadową, albo ich nadmiar jak w 2009 roku - to już jak najbardziej możemy mówić o super kwietniu nawet przy niewielkich opadach. Kwiecień 2019 jednak nie byłby dla mnie wśród ulubionych nawet po innym marcu, bo w odróżnieniu od 2009,który też był tak suchy - tylko udawał ciepło, często się przy tym potykając 
No i kwiecień 2009 miał piękną burzę, a 2019 ani jednej małej.
. A i kwietnia 1997 nie wywołuj z lasu.
