Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Marzec 2020, 14:41
Myślę, że to dobry moment, aby zrankingować wiosny. Zgodnie z poprzednim planem, maj będzie miał nieco niższą wagę - ten miesiąc już i tak zwykle jest dobry, obiektywnie nawet w majach 2004 i 2005 bywało całkiem przyjemnie.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Marzec 2020, 14:47
W sumie tak jak się spodziewałem, ranking jest bardzo podobny, do pierwszej półroczy - nic dziwnego, miesiące zimowe praktycznie wyłączyłem z liczenia się do średniej, a marzec i kwiecień, czyli 2/3 wiosennych liczą się najmocniej.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12354 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 30 Marzec 2020, 21:16
Szukamy dalej, teraz przyjrzę się latom 80 i 90, a do tego zabłąkanemu roczkowi 2000, który ma tego pecha, że z jednej strony nie należy już do lat 90-tych, a zarazem nie wchodzi jeszcze do XXI wieku
Zaczynam mocnym uderzeniem. Bardzo kontrowersyjny miesiąc.
- 19 kwietnia - 18 maja 2000
Jeden wielki lampion. Sumaryczne usłonecznienie tego miesiąca wyniosło 339 godzin, a więc (średnio, bo mamy tu 30, a nie 31 dni) był bardziej słoneczny od lipca 2006 - najpogodniejszego regularnego miesiąca w historii - i to przy krótszych dniach!
Kiedyś marzyłem o tym miesiącu, który oprócz nieprzerwanego błękitu, gwiaździstych nocy i wspaniałych temperatur łagodnego lata przyniósł kilka burz. Dziś widzę, że to już nie to i aż tak nie tęsknię do jego perspektywy. Maj 2000 roku sam w sobie nie był jeszcze aż tak zły, bo w swojej dalszej części przyniósł trochę opadów i ostatecznie okazał się mokry
Ale ten ruchomy miesiąc? Na chwilę obecną - veto. Ale jeśli kiedyś będzie nas na niego stać (będziemy po wilgotnej zimie, marcu a'la 2000 (właśnie) czy 2009, to czemu nie? Byle dalsza rzeczywistość potoczyła się również tak jak w 2000 roku. Lipiec był odpowiednią zapłatą za tę lampę.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2000-05-18&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc
- 8 maja - 6 czerwca 1999
Zdecydowanie bardziej umiarkowany miesiąc z całkiem solidnym mokrym epizodem i dość regularnymi słabszymi deszczami, a także kilkoma burzami. Przyniósł niemało akcentów letnich i pierwsze lekko gorące dni, lecz obfitował także w umiarkowaną, majową wiosnę. Słońca nie brakowało, a kilkakrotnie doświadczaliśmy absolutnej lampy, m.in w moim ulubionym dniu https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1999-06-6&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc
Niestety bardzo suchy, ale przepiękny miesiąc. Rozpoczął się kwietniowymi dniami jakby żywcem wziętymi z 2018 roku. Po katastrofie w Czarnobylu na blisko dwa tygodnie zapanowała pełna lampa przy wymarzonych późnowiosennych temperaturach. To był czas, kiedy na niebie widoczna była kometa Halley'a. Niedawno czytałem opublikowany w Internecie fragment pamiętnika jednego ze znanych polskich astronomów-amatorów, a tam przy dosłownie każdej okazji pisane było o tym, jak piękna pogoda panowała. Nie dziwię się. Od 8 maja mieliśmy już więcej dynamiki i deszczu, a temperatury i usłonecznienie nadal pozostawały na właściwym poziomie.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1986-05-23&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc
- 8 maja - 6 czerwca 1985
Miesiąc przyjemny, dość słoneczny, ciepły i deszczowy, ale chętnie rozłożyłbym ciepło z tych lekko gorących dni bardziej równomiernie na dni chłodniejsze. Przynajmniej ochłodzeniom towarzyszyło sporo opadów, a nadal nie było zbyt zimno, więc doceniam. A jeszcze bardziej doceniam w kontekście tego, że po zakończeniu tego miesiąca rozpoczął się jeden z najgorszych "letnich" miesięcy w historii.
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1985-06-6&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc
Kiedy jeszcze mogło się wydawać, że wiosna '81 okaże się czymś zupełnie innym od tej sprzed roku. Niestety, druga połowa kwietnia to zero Mamy tu ładną, kwietniową wiosnę przerywaną tylko bardzo krótkimi ochłodzeniami, a także sporo bardzo pogodnych dni, krzyżujących się z pochmurnymi. Niestety razi mnie spora ilość bezproduktywnego zachmurzenia w niektórych dobach, ale ogólnie jak najbardziej poprawnie i przyjemnie. Cały środek wiosny https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1981-04-16&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
18 kwietnia - 17 maja 1990
Oj ten okrutny epizod z I dekady kwietnia został pięknie wynagrodzony od 18 do 26.04 piękną seria burz i solidnych opadów 😍(oj bardzo poproszę takie wynagrodzenie w tym roku za to ku*estwo co mamy teraz). I dekada maja to "nudny" lampion, ale jak go nie kochać, zwłaszcza po takiej II połowie kwietnia . Zakończyła się elegancko, bo 10 maja wieczorem przyszła burza i do 17 maja znów była piękna seria 😍. Niesamowity miesiąc miał 11 dni z burza Dokładnie taką samą ilością mogą pochwalić się czerwiec 2012, oraz lipce 2009 i 2014, a więcej już żaden miesiąc https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1990-05-17&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc
Ale się rozmazylem pisząc o tym miesiącu . Poproszę taki rekord kwietnia
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Marzec 2020, 21:38
Słońca było wtedy w opór, przymrozków jak na kwiecień i tak niewiele (tylko niestety późno), ale z opadami oczywiście masz pełną rację, kwiecień 2016, jak i cały tamten rok, to na zachodzie Mazowsza jeden wielki step.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 30 Marzec 2020, 21:44
W tamtym czasie sporo było dni słonecznych z "niewiosennymi" temperaturami, ogólnie poza tym epizodem afrykańskim ok. 5 kwietnia i 4-5 maja praktycznie nic fajnego tam nie było.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Miesiąc skończył się zdecydowanymi opadami, bardziej sucho było wcześniej, ale bez przesady. Termicznie bardzo przyjemnie - mieliśmy temperatury wiosenne z kilkudniowym letnim okresem w lampowej wersji.
Mamy tu ładną, kwietniową wiosnę przerywaną tylko bardzo krótkimi ochłodzeniami, a także sporo bardzo pogodnych dni, krzyżujących się z pochmurnymi. Niestety razi mnie spora ilość bezproduktywnego zachmurzenia w niektórych dobach, ale ogólnie jak najbardziej poprawnie i przyjemnie. Cały środek wiosny 
