Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:16
Oj, chyba się nie ze wszystkim zgadzam.
2001 - w sumie kiepskie, ale ocenił bym nieco lepiej (wszak trzy miesiące były nienajgorsze)
2002 - wg mnie znacznie lepsze, luty i marzec jako dublet lepsze były tylko w 2014 i 2019.
2003 - za zimę do połowy kwietnia, to bym dał ocenę bardzo niską, wg mnie jedno z najgorszych!
2004 - słabe, ale czy aż tak?
2005 - jestem w stanie się zgodzić, ze względu na spóźnienie wiosny i dalsze perturbacje w jej trakcie, niemniej ocenił bym i tak trochę wyżej
2006 - pierwszy kwartał to jakiś koszmar, drugi niezły, ale czy na tyle?
2007 - za sam styczeń i marzec już dałbym wyższą ocenę, a i reszta nie była tragiczna (chociaż luty, maj i czerwiec raczej nie za ciekawe)
2008 - jedna z najlepszych wg mnie, ocena moja znacznie wyższa
2009 - tu zgoda
2010 - też coś nisko, dwa miesiące fajne w całości (kwiecień i czerwiec), do tego wcale niezła druga połowa maja, FENOMENALNA druga połowa marca i niezła druga połowa lutego.
2011 - zima się trochę przedłużyła, ale jak wiosna przyszła, to była niezła. Niemniej oceniłbym niżej właśnie przez to przedłużenie zimy.
2012 - no rewelacyjnie to nie było, ale czy aż tak tragicznie?
2013 - zdecydowanie najgorsza, ale czy aż tak nisko oceniać. Przesada wg mnie.
2014 - raczej się zgadzam.
2015 - pierwszy kwartał bez szału, więc ocena trochę przesadzona IMO
2016 - OK
2017 - prawie ok, ale wg mnie styczeń, kawałek lutego i oczywiście 4 tygodnie wiosną obniżają ocenę do 7 lub 6.
2018 - OK
2019 - Za fenomen lutego i marca dałbym nieco lepszą ocenę
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:26
Jacob napisał/a:
Jeszcze propo lutego 2019, był on marcem dokładnie w normie termicznej wg. Okresu ref. 1981-2010
Masakra, ale niestety macie racje z Awinem. Naprawdę marzec ma takie normy, nie byłem świadomy nawet tego. Przykładowo... Na stacji w Siedlcach luty 2019 był w normie marca z... 1991-2019.... Na szczęście się szybko ociepla ten miesiąc, zwłaszcza jak wywalimy szum statystyczny typu marzec 2013. Na szczęście ta niska norma marców bierze się głównie z tego, że raz na kilka lat trafi się totalna patologia w tym miesiącu przy ujemnym NAO. No, przynajmniej teraz jest to raz na parę lat, bo jak wspominam marce z lat 2003-2006, to taka patola z przedłużeniem zimy była cztery lata z rzędu.......
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:36
Nasze oceny głównie różnią się w rocznika h z mrocznym styczniem/lutym. Choć nie tylko.
Najlepiej (na równi z 2016) oceniłeś pierwsza półrocze 2008. Dla mnie honor tamtej połowy uratowały tylko miodowe maj i czerwiec. Styczeń i luty naprawdę średnie, a marzec i kwiecień z tamtego roku to istna katastrofa...
Za to surowo oceniłeś I połowy 2003 i 2006, w pierwszym w każdym miesiącu byłoby coś fajnego dla Ciebie. II połowa stycznia, lampowa końcówka lutego (jedynie mroźne noce, ale tmaxy na wyraźnym plusie), II połowa marca, kwiecień miał super II i III dekadę. Maj w miarę, czerwiec cudowny.
W 2006, no pierwszy kwartał to rozumiem że Cię zawiódł, ale II był bardzo fajny wg. Mnie.
Poza tym widzę u siebie większe rozbieżności między ocenami niż u Ciebie
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:42
Jeszcze dla sprostowania...
W 2001 u Ciebie styczeń był w miarę udany, u mnie już niestety nie, marzec, kwiecień i czerwiec, lepiej o nich zapomnieć, luty też kiepścizna
2004- kwiecień wspaniały, pozostałe miesiące ponuractwo...
2010- styczeń słaby, luty paskustwo, marzec dla mnie też slabizna, mają wolę nie komentować. Kwietnia 2010 bym tak dobrze nie ocenił mimo że był podobny do tego z 2004, miał naprawdę nieciekawa I połowę, II była super. Z czerwcem się zgodzę że fenomen
2012- styczeń jak Cię mogę, ale miłością do niego nie pałam, Luty i marzec świetne, ale drugi kwartał najgorszy że wszystkich...
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:48
Jacob napisał/a:
Nasze oceny głównie różnią się w rocznika h z mrocznym styczniem/lutym. Choć nie tylko.
Najlepiej (na równi z 2016) oceniłeś pierwsza półrocze 2008. Dla mnie honor tamtej połowy uratowały tylko miodowe maj i czerwiec. Styczeń i luty naprawdę średnie, a marzec i kwiecień z tamtego roku to istna katastrofa...
Za to surowo oceniłeś I połowy 2003 i 2006, w pierwszym w każdym miesiącu byłoby coś fajnego dla Ciebie. II połowa stycznia, lampowa końcówka lutego (jedynie mroźne noce, ale tmaxy na wyraźnym plusie), II połowa marca, kwiecień miał super II i III dekadę. Maj w miarę, czerwiec cudowny.
W 2006, no pierwszy kwartał to rozumiem że Cię zawiódł, ale II był bardzo fajny wg. Mnie.
Poza tym widzę u siebie większe rozbieżności między ocenami niż u Ciebie
No mi się styczeń i luty w 2008 niebywale podobały właśnie. A marzec nie był, aż taki zły wg mnie, pierwsza dekada fajna. A od 20.04 do końca pierwszej połowy roku istny raj....
Co do 2003... W styczniu nie widzę za bardzo nic fajnego, koniec lutego nawet fajny, ale na środek zimy, żadnych śladów przedwiośnia nawet nie było, koniec marca niezły, ale to było przejściowe. Od połowy kwietnia rzeczywiście fajnie było. Tylko no... od połowy kwietnia rzadko kiedy jest jakoś bardzo niefajnie. Więc dla mnie to nie jest wielkie osiągnięcie. Za to zima zabrała prawie 1.5 miesiąca wiosny i w dodatku nie oddała ani kawałka wiośnie/przedwiośniu w miesiącach stricte zimowych....
W 2006 jakoś szczególnie super nie było w drugim kwartale. Fajna dla mnie druga połowa kwietnia i spora część maja (poza końcówką). Czerwiec nie najgorszy, ale do czołówki to ma daleko. To za mało by nadrobić totalną tragedię z pierwszego kwartału (Jakbym miał oceniać sam pierwszy kwartał, to nawet gorzej niż 2013 chyba....)
No, generalnie, dałeś niektóre oceny naprawdę surowe, przyznam, że niektórych naprawdę nie rozumiem - 2002, 2004 i 2010 chyba mnie szczególnie zaskoczyły. Jakbyś mógł się więcej rozpisać na ten temat, bo jestem aż zaskoczony.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 18:55
O 2004 i 2010, już napisałem
Co do 2002, to styczeń słaby, ale ma plus za dynamikę. Luty 2002 może czyścić buty lute u 2014, o tym z 2019 nie wspominając. Marzec fajniutki. W kwietniu ładna (ale mroźna) była I dekada, potem zaczęła się beznadzieja, która trwała do października (w całości najgorsza pora ciepła)
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum