Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 7 Lipiec 2019, 11:37 Sierpień 1998
Ostatni naprawdę zimny sierpień. Szczerze mówiąc nie taki diabeł straszny . Pierwsze dwie dekady niezbyt piękne, ale sporo ładnych dni. Trzecia dekada już jesienna, choć niemal codziennie na 3 godzinki pokazywało się słońce, w dodatku codziennie padało, a lepsze to niż bezużyteczna ciemnica.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Lipiec 2019, 12:22
W tym miesiącu zaczęło się moje życie
Sierpień 1998 to przykład ogromnej rozbieżności między północą a południem. Na Podlasiu to był sierpień ekstremalnie chłodny, kolega sierpnia 1987. Tymczasem u mnie, mając na uwadze okres referencyjny 1981-2010, sierpień 1998 był... powyżej normy, cieplejszy od np. sierpnia 2014! Pierwsze trzy tygodnie były bardzo gorące i wyjątkowo słoneczne, niekiedy wręcz lampowe. Przez 4 dni panował upał, ale właściwie cały czas z małymi przerwami było gorąco. Jesień nadeszła 22 sierpnia 1998. Do końca miesiąca już tylko raz temperatura przekroczyła 20 stopni, lecz moją szczególną ciekawość wywołuje 25 sierpnia, kiedy mimo chłodnej aury (19 stopni), było bardzo słonecznie. Krew mrozi się jednak w żyłach kiedy spoglądam na noc z 28 na 29 sierpnia. Zimne noce latem nie są dla mnie dużym problemem, ale 3 stopnie (jeden z najniższych wyników) to jednak przesada.
Nie to jest jednak najważniejsze. 3 sierpnia 1998 roku, to w Nowym Sączu najgorętszy dzień w historii, dzień którym nie wstrząsnął ani sierpień 2015 ani czerwiec 2019. Średnia dobowa osiągnęła wówczas zawrotne 27,9 stopnia Po tropikalnej nocy temperatura wzrosła tego dnia do 35,6 stopnia więc tylko o pół mniej niż 1 lipca. To musiał być bardzo ciężki dzień, ale nazajutrz przyszło krótkie ochłodzenie. Lato 1998, które w skali kraju było jednym z ostatnich chłodnych, w NS okazało się takie jak lato 2014 - jeden miesiąc bardzo ciepły (czerwiec), a dwa pozostałe blisko normy. To jedno z trzech lat (obok 2013 i 2015), w którym każdy miesiąc zawierał dzień z "bramą piekieł" (TŚr 25+). Tak więc ten miesiąc wcale zimny nie był
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6958 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 10 Listopad 2020, 19:02
Miesiąc fatalny jak dla mnie za zimny najcieplejszy dzień z temperaturą maksymalną 22,0*C to dużo za mało na najcieplejszy miesiąc lata. A opad powyżej normy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum