Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Styczeń 2019 - prawdziwa Zima Dwulecia
Autor Wiadomość
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 21:47   

Na pewno lepszy ten biały krajobraz od tego na poniższym zdjęciu :zygacz:



_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 21:51   

Zawsze se można posadzić oczary czy jakieś iglaki dla koloru, ptaszki swoją aktywnością umilą ten żałosny czas w roku. Podczas białego marazmu trzymającego tygodniami nie ma NIC :cry:
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:01   

Ja pierwsze ptaki to usłyszałem na początku lutego dopiero po tym żałosnym styczniu 2020.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:03   

kmroz, Ja 8 stycznia 2020 usłyszałem śpiew kosa, 13 stycznia bogatki a na początku lutego już szalały na całego, podobnie jak cała zimowa roślinność.
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:07   

No roślinność to w lutym poszalała, nie zaprzeczam, ale nie gorzej z nią było w lutym 2016, jak widać styczeń nie ma tu większego wpływu :mrgreen:
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Janekl 
Poziom najwyższy
Janek


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 46 razy
Wiek: 60
Dołączył: 06 Sie 2019
Posty: 6849
Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:07   

kmroz napisał/a:
Ależ tam u Ciebie pięknie przysypało, a pokaż zdjęcie, na którym jest maksymalna pokrywa Zimy Trzydziestolecia?


Chodzi chyba o tą ostatnią zimę ?.
Zdjęcie z 29 stycznia 2020.



 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:09   

Pięknie. Ile to wytrzymało?
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:09   

kmroz, U mnie gorzej.
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
Janekl 
Poziom najwyższy
Janek


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 46 razy
Wiek: 60
Dołączył: 06 Sie 2019
Posty: 6849
Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:13   

kmroz napisał/a:
Pięknie. Ile to wytrzymało?


Bardzo krótko 1,5 doby.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12294
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 3 Czerwiec 2020, 22:42   

Ale dużo śniegu, aż trudno uwierzyć, że to ten rok.
Wracając do mojej, niepełnej podróży, 7 stycznia był dniem powrotu do normalnego toku życia po ponad dwóch tygodniach wolnego. W Krakowie był wówczas całodobowy mróz, i to niemały, bo temperatura nie wzrosła ponad -3 stopnie. Na szczęście obyło się bez znacznego mrozu rano i wieczorem, bo stratus działał jak należy. W godzinach południowych trafił się dłuższy okres pogodnego nieba. Właśnie wtedy z Chicago do Krakowa przylatywał Dreamliner o rejestracji SP-LSC - najnowszy we flocie LOT-u, ze specjalnym okolicznościowym malowaniem upamiętniającym 100 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Przez to, że okna mojego pokoju wychodzą na ścieżkę podejścia na Balice, nieraz trudno jest mi się skupić na nauce, samoloty są dla mnie zbyt ciekawe :D

_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 10