Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerwiec 2006
Autor Wiadomość
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 5 Czerwiec 2020, 20:52   Czerwiec 2006

Jak już mówimy o nieciekawych miesiącach letnich, to mam bardzo dobrego kandydata, spośród wielu udanych czerwcow

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc

Aż się dziwię, że dawniej gu lubiałem, wcale taki ładny nie był. Teraz go nienawidzę za wybitnie silna polaryzację oraz rozpoczęcie suszy, po dobrej wiośnie :evil: Gdyby najbliższe 8 tygodni wyglądało tj. w 2006 roku to chyba dostałbym załamania nerwowego 🤮😓


https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc

A tak ten miesiąc wyglądał w Novel Songe, gdzie susza wydawała się wręcz abstrakcja mimo dużej ilości słońca :lol:

Jak już miało padać to lało jak z cebra... Wtedy na pewno się przydał
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Czerwiec 2020, 21:17   

Jeśli chodzi o mnie, to w Nouvel Songe naprawdę zła była I dekada, która przyniosła pogodę rodem z 1985 pod względem termicznym i 1980 pod względem opadowym. Po mokrej końcówce maja ogłoszony został alarm powodziowy, a ja martwiłem się, że nie będziemy mieć pogody nad morzem (wyjeżdżaliśmy 12 czerwca), bo wszędzie jest tak brzydko (uwielbiałem oglądać wtedy prognozy pogody; szkoda że nie nagrywałem tak jak Kmroz). II dekada przyniosła w sumie znośne, niezbyt szokowe przejście na wyższy poziom, a i III dekada mnie nie odpycha. Było w niej sporo subupału, ale naprawdę skwarny okazał się tylko 26 czerwca. Niedawno oglądałem sobie na YT fragmenty Mundialu, który wtedy się odbywał (pierwsza impreza piłkarska, jaką pamiętam) i znalazłem komentarz o tym, że w dniu meczu Włochy-Australia była "apokaliptyczna burza". Historyczne dane potwierdzają te rewelacje, to był burzowy dzień. Następnego dnia wróciłem znad morza* i zaraz po tym pogoda znowu się zmieniła, tak że w przededniu słynnego lipca spadły 44 mm deszczu. Do tego często przechodziły burze.

* będę Wam winien pewną historię z tego okresu w pogodzie i ogólnie z czerwca 2006 z mojej perspektywy, muszę tylko zweryfikować parę swoich wspomnień, bo w wieku 7 lat zapamiętywanie szczegółów bywa jeszcze zwodnicze :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25163
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 5 Czerwiec 2020, 21:32   

Nowy Sącz w porze ciepłej to temp. z południa, usł. z północy :jupi:
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Czerwiec 2020, 21:41   

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=30&ord=asc

No pierwsza dekada to posrana z tym zimnem, potem było jednak już lepiej, wbrew temu co kiedyś myślałem, absolutnie ta druga połowa nie była zbyt gorąca, miała po prostu dwa chore epizody, ale przynajmniej ładnie przedzielone.

Niestety, u mnie był suchutki, ta burza z tej głównej legionowskiej stacji nie dotarła do mnie wtedy:

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=30&ord=asc

Szkodliwa dla upraw pierwsza dekada, poważne niedobory opadów i dwa chore upalne wyskoki - to wszystko sprawia, że nawet ocena N wydaje się tu naciągana....
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 24 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16302
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 28 Październik 2020, 12:41   

Czerwiec nowosądecki miał super 1 dekadę. :jupi: Niestety w "deszczowym" Krakowie sytuacja wyglądała dużo bardziej neutralnie w kwestii opadów (równanie do norm opadowych: 100%, a nie 200 czy 300% lub jeszcze więcej). :cry: 2 dekada jeszcze się w miarę trzymała (chociaż dni 17.06. i 20.06. psują jej obraz), ale 3 to istne czerwcowe wrota piekieł... :cry:

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=30&ord=desc
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 28 Październik 2020, 18:08   

A mi się nawet podoba nowosądecka 2 połowa, taka fuzja czerwca 2019 i 2020. Burzo burz, dużo opadów, ale i lampy (choć przyznam, że w takim wydaniu to im mniej tym lepiej xD)

Szkoda, że ci*iec 2006 tego nie przypominał, bo średnia nie była dużo niższa
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Październik 2020, 18:16   

Jacob napisał/a:
Burzo burz, dużo opadów, ale i lampy (choć przyznam, że w takim wydaniu to im mniej tym lepiej xD)


Dokładnie, jak ma być ekstremalnie ciepła druga połowa czerwca, to tylko taka jak w 2020 roku :jupi:
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12352
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 28 Październik 2020, 19:13   

Pierwsza połowa czerwca 2006 roku to jakieś naśladownictwo 1985 roku. A może nawet 1923?
Przez pierwszą dekadę, podobnie jak przez ostatnich osiem dni maja, ani razu nie przekroczona została temperatura 20 stopni. Dodatkowo czerwiec kontynuował silne opady, które właśnie wtedy osiągnęły swoje apogeum. 3 czerwca 2006 przy temperaturze osiągającej maksymalnie 11,5 stopnia, trwała całodzienna ulewa dająca dobową sumę opadów równą aż 59,5 mm. Trochę pamiętam, resztę wyszukałem i wiem, że sytuacja hydrologiczna była wtedy bardzo napięta, niedaleki potok Łubinka występował z brzegów. Na szczęście w kolejnych dniach nie było już aż takich ulew, ale za to nieco czystsze niebo przy tych chłodach determinowało występowanie bardzo zimnych nocy. Noc z 7 na 8 czerwca 2006 roku była najzimniejszą w XXI wieku, temperatura spadła w jej trakcie do 3 stopni. Dopiero 11 czerwca zrobiło się cieplej i nadeszło kilka pięknych, łagodnie ciepłych i słonecznych dni. 12 czerwca po raz pierwszy w życiu wyruszyłem nad morze :jupi:
Spokój potrwał niedługo, do 15 czerwca. Uwierzcie, że przez całe pół miesiąca temperatura minimalna nie wyniosła dwucyfrowej wartości. A później druga połowa, czyli... lipiec 2014 :jupi:
Stabilne gorąco, ale z niewieloma upalnymi dniami (właściwie tylko jeden), dużo Słońca, dynamiki i burz. Nieraz burz konkretnych, np. 22 czerwca. 26-go było okropnie gorąco, bowiem temperatura skoczyła do aż 32,6 stopnia, a temperatura średnia niestety przekroczyła 25 (co ciekawe, w lipcu nie zdarzyła się ani jedna taka doba) i wystąpiła tropikalna noc, jednak wszystko skończyło się piękną burzą o poranku. Właśnie tego dnia, w ciepłe słoneczne popołudnie wróciłem do domu z wczasów. Podzieliłem się wrażeniami z Babcią, która w czasie naszej nieobecności przeprowadziła się do naszego domu, pobawiłem się, nacieszyłem tym, że jestem już u siebie i około 21:30 poszedłem spać. I wtedy stało się coś bardzo zagadkowego... Zmęczony po podróży spałem jak zabity i chyba przespałem najbardziej lokalną i punktową zlewę ever, jakąś wyjątkową nawałnicę. Na drugi dzień rano rodzice rozmawiali tylko o tym, jaka w nocy była straszna burza, jak okropnie lało i jak cieszą się z tego, że się nie obudziłem, bo chyba bym spanikował :-P Po południu poszliśmy do dziadków się przywitać, już przy słonecznej pogodzie i wielu kałużach. Mieszkają blisko i podobnie nie mogli powstrzymać się od wspominania tej strasznej burzy. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że rodzice nadal to pamiętają, jakoś w czerwcu powiedzieli mi, że podczas tej ulewy deszcz walił tak mocno, że aż rynna w jednym miejscu wyskoczyła z tych mocowań, co trzymają ją w miejscu :shock: Latem 2006 roku mój wujek budował drugi dom na górce niedaleko nas i robił drogę prowadzącą do posesji. Ja tego nie pamiętam, ale słyszałem że któregoś razu podczas nawałnicy przyszło takie oberwanie chmury, że zmyło mu całą pierwszą utwardzoną warstwę tej drogi, trzeba było gdzieś to wywieźć i układać to od nowa, tym bardziej że droga pnie się w górę. Nie mam 100-procentowej pewności czy to było to, ale skoro wszyscy w moim otoczeniu tak pamiętają tę nawałnicę, nie pamiętając przy tym wielu późniejszych, np. lata 2009 czy początku lipca 2012, to coś musi być na rzeczy.
Ochłodziło się na sam koniec miesiąca i 30 czerwca, u progu lipca który szanować można za to, że przyszedł (niestety tylko u mnie) w najlepszym momencie i najlepszym roku jaki można do tego sobie przeznaczyć, spadło 43,8 mm wody. W konsekwencji, suma opadów miesiąca okazała się rekordowa. Napadało 246,9 mm deszczu :!: , co oznacza piąty najbardziej mokry miesiąc w historii. Niestety nie szanuję jego polaryzacji, choć i tak była znacznie łagodniejsza niż np. w lipcach 2003 czy 2011. Dwie połowy okazały się skrajne i w efekcie miesiąc okazał się normalny, ze średnią 16,7 stopnia. Jest jak dwa żywioły, ale za niektóre rzeczy nie sposób go nie docenić. Gdyby istniały wtedy mapki z wilgotnością gleby, to z całą pewnością na początku lipca 2006 dzięki niemu Nowy Sącz i okolice byłyby ciemnoniebieskie na każdej głębokości.

Ta zlewa z 27/28 czerwca 2006 to jedna z największych zagadek, postaram się dowiedzieć o niej czegoś więcej.

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-06-30&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=30&ord=asc

_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Październik 2020, 22:28   

U Ciebie rekordowo mokry, u mnie rekordowo suchy :axe:

Ja praktycznie przespałem (nie dosłownie) ostatnią burzę z 5.10.2020, więc przyznam, że mnie to wcale tak nie dziwi ;)

Ja chętnie opowiem też nostalgicznie o tym czerwusiu, bo nie ukrywam, że rok 2006 to jeden z najbardziej zakodowanych roczników w mojej głowie xd

Ale to później, teraz nie mam weny.
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36420
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Październik 2020, 22:30   

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-6-30&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=30&ord=asc
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-6-30&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=30&ord=asc
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 10