Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 20 Lipiec 2019, 16:08 Sierpień 2005
Nie ma jeszcze podsumowania jednego, konkretnego miesiąca z tego roku, czas to zmienić
14 lat temu wystąpił najzimniejszy sierpień obecnego wieku, jednak jego blask przyćmiewa, kolejny sierpień. Co ciekawe II połowa miesiąca była zdecydowanie powyżej normy w dodatku bardzo słoneczna. I połowa była anomalnie zimna (-2,75K w Toruniu) była szansa na najzimniejszy sierpień od 18 lat, ale II połowa mocno zbiła anomalię. Co ciekawe był to bardzo suchy i pogodny miesiąc, z resztą całe tamto lato było w Toruniu skrajnie suche i pogodne. Ten miesiąc poza okresem 4-15 VIII był bardzo udany, zabrakło był to jeden z dwóch bezupalnych sierpniu tego wieku, natomiast ten w dodatku oszczędził nam nocy z tmin > 15 st. .
W tym roku lipiec nie będzie najzimniejszym obecnego wieku, czuję niedosyt i liczę w tym roku na podobny sierpień
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 20 Lipiec 2019, 23:27
Aż dwa tygodnie przyniosły brzydką pogodę (4-17.08), reszta piękna, czasami trochę za ciepła, ale przynajmniej noce nie były jakieś nieznośne.
Gdyby nie okres 4-9.08 to byłby to skrajnie suchy miesiąc, i tak zapisał się z opadami grubo poniżej normy.
Generalnie duża pogodowa polaryzacja, nie do końca lubię tak. Ale jednak druga połowa bardzo fajna, trochę podobna do tej z 2002 roku, ale nieco łagodniejsza.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11998 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 21 Lipiec 2019, 08:43
Dla mnie to był przeciętny miesiąc, pod wieloma względami podobny do sierpnia 2016 - choćby z tego powodu, że nie przyniósł ani jednej "trzydziestki" w moim regionie.
W sierpniu 2005 w miarę dobry okres był w pierwszych trzech dniach miesiąca oraz w okresie od 18-22.08 i od 27.08 do końca miesiąca - co było zwiastunem udanego września.
Najgorszy okres był od 4.08 do 16.08, to co się wtedy działo to nieporozumienie. Temperatury często spadały do kilkunastu stopni, mało Słońca, i niemal codzienne opady deszczu.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Lipiec 2019, 14:55
U nas w centrum od 17.08 było już non stop pięknie. Ale od 4 do 17.08 z pogodą bywało słabo, nawet korzyści w postaci potrzebnych opadów było nie za wiele. Pod koniec sierpnia 2005 wyschło niewielkie jeziorko w mojej okolicy, z tego co mówiła rodzina to po raz pierwszy odkąd pamiętali. Nic dziwnego - od kwietnia było właściwie non stop sucho, nawet pochmurne pierwsze połowy maja, czerwca i właśnie sierpnia nie przyniosły wystarczających opadów, a potężne burze z końca lipca ominęły okolice bokiem.
Zresztą już pisałem o swojej "refleksji" na temat lata 2005.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Lipiec 2019, 15:06
Jacob napisał/a:
Cały tamten rok był bardzo suchy, zwłaszcza lato i jesień. Wiosna miała opady powyżej normy, ale bardzo nieregularne
Ogółem był bardzo nieregularny i niezrównoważony opadowo. U mnie np kwiecień też bardzo suchy, podczas gdy u Ciebie bardzo mokry. Sierpień u mnie przed 2015 najsuchszy w obecnym wieku, w wielu regionach powyżej normy opadowej. Burze w końca lipca też nie wystąpiły wszędzie. To był pierwszy rok w którym poznałem jako jeszcze małe dziecko i zobaczyłem na własne oczy słowo "susza". Chociaż oczywiście w porównaniu do roku obecnego, czy nawet 2015, 2016 i 2018, to i tak był śmiech na sali.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Rzuca się w oczy niesprawiedliwie wyrobione zachmurzenie (usłonecznienie też, co można sprawdzić po danych np z Kozienic). Pierwsza połowa, dokładniej to okres od 5.08, była bardzo chłodna i dość ponura, jak na złość nie padało zbyt wiele. Tylko niektóre dni w miarę ładne, jak 10.08, ale ten z kolei bardzo wietrzny (chociaż dla mnie to niewielki problem). Ale liczba dni nieletnich jednak duża, chociaż bardzo lekko).
Druga połowa zaś ekstremalnie pogodna, sporo dni ze średnim zachmurzeniem <2 oktanów!!!! Było kilka nieco bardziej zachmurzonych, ale z tego co widzę, to KAŻDY z nich przynajmniej połowicznie pogodny. A termicznie? Przemarzenie. No i nie było aż takiej nudy jak 3 lata wcześniej. Ja tu się nie zgodzę z Jacobem, druga połowa sierpnia 2005 znacznie lepsza od tej z 2002, jednak nie jestem zwolennikiem klimatów pustynnych, ta z 2005 miała jednak więcej typowo polskiego umiaru, mimo, że fajnie ciepła i często lampowa.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum