Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Czerwiec był naprawdę słabym miesiącem, straszny rollercoaster termiczny i solarny. Przyniósł tydzień konkretnego lochu, ale bardzo mało wydajnego w opady i cały miesiąc zapisał się jako lekko suchy mimo, że dni z opadem było sporo. Całkiem fajne były 1 petanda i ostatnia dekada, ale jako całość mi się nie podoba zbytnio.
Lipiec zaczął się przeciętnie i bardzo lampowo, ale temperaturatura z dnia na dzień była coraz wyższa. Od 4 do 7 lipca mieliśmy fale upałów, ale nagle nastąpił mocny przełom. Od tamtego czasu w tamtym miesiącu było tylko i wyłącznie zimno, nawet jak na tamte czasy, ale przy tym pogodnie i opadów nie brakowało, choć nie były one za duże więc też wyszedł poniżej normy opadowej
Sierpień, zaczął się dekadą znaną z nieskazitelnej lampy i amplitud, ale wpadł jeden brzydki dzień (2.08). Druga dekada wymarzona . Rzeska trochę mniej lampy i opady (na tą chwilę przypominał nieco pochmurniejszy czerwiec 2008, gorąca, amplitudowa i lampowa 1 dekada, rzeska, pogodna i całkiem mokra 2 dekada). Zakończenie miał, no nie takie jakiego bym oczekiwał, ale powiem, że to była fajna alternatywa dla tego gówna sprzed roku i nawet oczekiwałbym takiego epizodu w tegorocznym sierpniu, ale we wcześniejszym terminie
Ciekawe jest to, że lwia część wakacji była totalnie pozbawiona tmin > 15 stopni 8.07-23.08
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum