Forum wielotematyczne LUKEDIRT

PiotrNS

Zawsze wydawa�o mi si�, �e raki i homary nie czuj� b�lu, ale teraz czytam �e faktycznie naukowcy zdaj� si� podwa�a� t� teori�. Piszczenie przy gotowaniu to jednak raczej legenda; by�em kiedy� przy gotowaniu homara i oby�o si� bez takich eksces�w

A propos paluszk�w, to znalaz�em film pokazuj�cy proces ich produkcji dla polskiej firmy Aksam z Bielska-Bia�ej (Lajkonik wbrew pozorom aktualnie nie jest ca�kowicie w polskich r�kach). Nie pokazuje mo�e ca�ego procesu "od kuchni" (szczeg�lnie produkcji ciasta), ale warto zobaczy�:

zgry�liwy tetryk

Widzia�em ten filmik wcze�niej i nawet zamierza�em go wklei�. Jednak uzna�em, �e maskuje, a nawet fa�szuje on "chemiczn�" rzeczywisto��, m�wi�c o roztworze nadaj�cym solinkom po�ysk, jednak nie precyzuj�c co to za roztw�r. A ja kiedy� pracowa�em przy ich produkcji w Warszawie na �eraniu i doskonale orientuj� si�, co to jest. Wi�c powtarzam: jest to �rednio st�ony wodny roztw�r �ugu sodowego, czyli wodorotlenku sodu (NaOH). Ten roztw�r w kontakcie z ludzka sk�r� najpierw powoduje wra�enie �lisko�ci ( t�uszcz pokrywaj�cy sk�r� reaguj�c z NaOH tworzy myd�o), a gdy w por� nie zostanie wyp�ukany, powoduje oparzenia. Oczywi�cie w kontakcie z ciastem pieczonym po takiej k�pieli w odpowiedniej temperaturze nast�puje reakcja zoboj�tnienia. Tym niemniej jedzenie produktu do kt�rego wytworzenia u�ywa si� trucizny kt�r� jest NaOH skutecznie jest dla mnie nie do przyj�cia. Ale ludzie nie �winie, wszystko zjedz�. I czego oczy nie widza...
Co do skorupiak�w, to s�dz� �e zabijanie ich przez wrzucanie �ywcem do wrz�tku jest barbarzy�stwem. Takim samym jak palenie "heretyk�w" na stosie przez �w. inkwizycj�.

FKP

zgry�liwy tetryk, Akurat wrzucenie do wrz�tku do�� szybko je pozbawia �ycia ;-)

zgry�liwy tetryk

FKP

zgry�liwy tetryk, Taka kolej rzeczy, pozbawianie ofiary �ycia nigdy nie jest przez ni� dobrze odbierane :mrgreen:

zgry�liwy tetryk

Dlatego ca�y czas pisz� nie o zakazie pozbawiania �ycia (bo to nonsens), lecz o humanitaryzmie.

FKP

zgry�liwy tetryk, Zwierz�ta zjadaj�ce swe ofiary �ywcem s� du�o bardziej humanitarne, bo ich zdobycze do chwili �mierci brykaj� sobie beztrosko po sawannie a my hodujemy dr�b, byd�o w zatrwa�aj�cych warunkach tylko po to, �eby je zje��, nawet namiastki �ycia nie maj�.

zgry�liwy tetryk

S� fermy przemys�owe s� i gospodarstwa drobne. Nawet jad�c na dzia�k� widz� pas�ce si� na ��kach krowy, na wiejskich podw�rkach widz� spaceruj�cy dr�b i wiesz, wole kupowa� jajka i mleko bezpo�rednio od rolnika ni� nawet na bazarku. Tylko kury lub kurczaka nie chcia�bym w�asnor�cznie "reza�" chocia� dawniej tak z konieczno�ci robi�em. Wtedy �wie�y dr�b kupowa�o si� na targowiskach, �ywy. Kurczaki z ferm gotowe, sprawione pojawi�y si� dopiero za "p�nego Gierka". A w stanie wojennym cz�sto i ich brakowa�o, pozostawa�a mozliwo�� kupowania na targowiskach.

funkcyjka

zgry�liwy tetryk

Cz�owiek od niepami�tnych czas�w by� istota mi�so�ern� (a �ci�le m�wi�c wszystko�ern�). Ju� prehistoryczni �owcy przynosili upolowane mi�so do swoich plemion i rodzin. Wegetarianizm (a zw�aszcza weganizm) to fanaberie wymy�lone przez grup� kretyn�w pozuj�cych na "mi�o�nik�w zwierz�t" :lol:

. Jedzmy wi�c mi�so, a diet� ro�linn� zostawmy kr�likom, krowom, a najlepiej BARANOM :rotfl: