Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 13 Lipiec 2020, 22:45 Gatunki inwazyjne w Polsce
Orzech włoski (Juglans regia)
Pochodzenie: Basen Morza Śródziemnego, Bałkany i Azja mniejsza.
Cel wprowadzenia: Drzewo owocowe powszechnie sadzone dla smacznych i bardzo odżywczych pestkowców (to nie orzechy )
Historia ekspansji: Drzewo to występuje na naszych ziemiach przynajmniej od czasów średniowiecznych, jednak do początku lat 90-tych nie notowano jego samorzutnego rozprzestrzeniania się. Prawdopodobnie ma to związek z migracją ludzi do miast - porzucone pola, łąki i gospodarstwa stanowią doskonałe miejsca do kolonizacji dla tego gatunku, bazą są drzewa rosnące na tychże lub sąsiednich gruntach. Ponadto przenika także do środowisk naturalnych np. żyznej buczyny karpackiej czy zbiorowisk nadrzecznych. Rozprzestrzeniany jest przez ptaki krukowate i gryzonie.
Zagrożenie dla rodzimej flory i fauny: Raczej znikome, nie powoduje przekształceń zbiorowisk naturalnych (we wspomnianej wyżej żyznej buczynie karpackiej pada ze względu na znaczne ocienienie. Wydzielany przezeń juglon hamuje wzrost roślinności w jego pobliżu a ptaki i wiewiórki ponoć chętniej zjadają jego owoce, co może stanowić konkurencje dla gatunków rodzimych rozprzestrzeniających się w ten sam sposób np. leszczyna. W praktyce jest jednak nieszkodliwy, gdyż zajmuje siedliska wtórne (porzucone pola, gospodarstwa).
Zapobieganie rozprzestrzenianiu się: Chyba nikt nic takiego nie opracował
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Lipiec 2020, 10:37
Kilka lat temu na łące w pobliżu mojego domu posiał się właśnie taki orzech. Właściciel tego gruntu nie chce się go pozbywać i sobie rośnie A mój rozległy orzech włoski, przy którym spędziłem wiele popołudni we wrześniu 2018 roku, ma już ponad 30 lat. Kilka razy widziałem ptaki z tymi nie-orzechami, sieje się tego mnóstwo, ale takie przyjęte krzaki na ogół są koszone nawet niezauważenie.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 14 Lipiec 2020, 12:55
Ja się zastanawiam, czy gatunki z tego samego kontynentu można w ogóle nazywać inwazyjnymi, tą logiką to buk jest gatunkiem obcym i inwazyjnym na wschodzie Polski
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 14 Lipiec 2020, 14:20
Śliwa wiśniowa aka biedamirableka pochodząca z południowo-wschodniej Europy także inwazyjna ponoć, niedługo na listę gatunków inwazyjnych wpiszą winorośl
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Cel uprawy: Wprowadzana w krajach Bloku Warszawskiego jako tania i łatwa w uprawie alternatywa dla kapitalistycznej mirabelki
Historia ekspansji: Biedamirabelki zostały w Polsce wprowadzone do uprawy na szerszą skalę we wczesnej komunie, obsadzano nimi miedze, skarpy, przydrożach, nieużytkach, lasach, terenach miejskich i skażonych a także sadzono przy chałupach jako drzewo owocowe.
Stamtąd od razu zaczęła kolonizować siedliska na własny liść, siejąc się za pomocą zwierząt lub samoistnie w tych zbiorowiskach, w których była wysadzana jak i przenikając do zbiorowisk naturalnych np. czyżni i widnych lasów. Powoduje tam przekształcenia w składzie roślinności a także krzyżuje się z tarniną i śliwą domową, dając mieszańce o różnych cechach.
Szkodliwość dla naturalnych zbiorowisk: Niewielka do średniej.
Zwalczanie: Nie opatentowano.
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16236 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 15 Lipiec 2020, 20:23
FKP napisał/a:
Śliwa wiśniowa aka biedamirableka pochodząca z południowo-wschodniej Europy także inwazyjna ponoć, niedługo na listę gatunków inwazyjnych wpiszą winorośl
Wpisać "powinni" także ziemniaki, pomidory i paprykę. Przed Kolumbem nie było ich w Europie.
Za naprawdę inwazyjną i przy tym groźną roślinę uważam barszcz Sosnowskiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Barszcz_Sosnowskiego
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 16 Lipiec 2020, 14:22
U mnie w mieście barszcze Sosnowskiego są na bieżąco wycinane, ale i tak kilka lat temu nawet niedaleko mnie wyrosły dwa okazałe "krzaczki". Okropnie dużo rośnie tego natomiast na Pomorzu, zwłaszcza w pobliżu trasy ze strony Szczecinka do Koszalina. Tam przy drodze można zauważyć barszcze tak wielkie, że przypominają wręcz miniaturowe drzewa, a rosną ich takie ilości, że trudno byłoby nad nimi zapanować.
Lepiej być przezornym i nie zbliżać się do takich roślin, ale barszcz Sosnowskiego w młodszym stadium bywa mylony z niegroźnymi polnymi roślinami.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum