Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:12
Też martwię się tymi upałami- i już nawet nie chodzi o suszę, tylko o osoby starsze. Ale przeciwko całodobowej lampie nic nie mam. No kurczę, w kwestii usłonecznienia nie będzie chyba kłamstwem, jak wspomnę, że czerwiec i lipiec były raczej pochmurne. Niż górny będzie dla mnie potwierdzeniem, że tego lata ciężko było liczyć na ewidentnie letni dzień (taki jaki się raczej kojarzy najmłodszym obywatelom): nie tylko chodzi o temp. (bo to szło i nawet w tym roku idzie aż za prosto), ale też o bezchmurny/słoneczny dzień od samego początku do samego końca. :
Mam taki nieśmiały pomysł- niech będzie sobie ciepło tak jak dzisiaj cały czas i okresowo taka pogoda, jak u mnie dzisiaj. Do południa dziś u mnie było pogodnie z nielicznymi chmurami pierzastymi, po południu się zachmurzyło całkiem i jeszcze przed godz. 15 temp. zaczęła spadać (teraz jest chyba nawet poniżej +20 C), a później zaczęły pojawiać się przelotne, słabe opady deszczu. Podczas tych opadów jest zupełnie inne powietrze- tak rześko i chłodno (a tmaks. pewnie wyniesie z +28 C- nocą było +16 C, a o godz. 10 było +26 C- w ostatnie dni coś w godzinach przedpołudniowych jest u mnie gorącej niż w większości Polski- tak szybko ta temp. rośnie). Pewnie stacja odnotuje ochłapowy opad (może najwyżej 2-3 mm deszczu "na zachętę"), ale czuję się i tak pozytywnie zaskoczony, bo myślałem, że zupełnie nic nie dojdzie do rejonu Krakowa,
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 3 Sierpień 2020, 18:18, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:18
Dlatego każde lato powinno wyglądać jak czerwiec 2019, bo jak na horyzoncie pojawi się kilka gorących i słonecznych dni to wydelikaceni ludzie wariują, chociaż nawet nasza definicja fali upału nie zostanie spełniona (to minimum trzy dni z t.maks >30 st. i t. min. >17 st.).
PS: Żeby nie było ja sam jestem francuskim pieskiem w zimie i jak widzę w prognozach dwa dni z mrozem i śniegiem to mnie ch*j strzela XD
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:28
Co innego wydelikacenie i nasze prywatne fanaberie (bo my wszystko jakoś znosimy, najwyżej humor nam się psuje), a co innego ewidentne zemdlenia, które mogą się zdarzać z powodu bardzo gorącej/upalnej pogody. Tego już nie można lekceważyć, zwłaszcza u osób starszych albo odwodnionych. Dlatego zaleca się pić dużo wody, jak jest gorąco.
Fanie, w kwestii zimy podobnie myślałem 2-3 l. temu (może nie używałbym takiego wulgaryzmu). Teraz też jestem ciepłolubem w tym okresie, ale zdaję sobie sprawę, że chłodniejsze i bardziej śnieżne epizody mają prawo się zdarzać (o ile nie jest to wyraźna większość).
Kuba, masz rację- powtarzany czerwiec 2019 to nie byłoby nic dobrego.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:35
Bartek, u mnie lipiec miał 280 godzin słońca czyli był bardzo pogodny. Bezchmurne dni od początku do końca to dla mnie nieporozumienie (oczekuje przynajmniej tych 2 oktanów cumulusów), Ale jak już muszą być to tylko przy ujemnych anomaliach.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:36
FKP, poza tym to samo mogę powiedzieć, że najlepiej, żeby pora ciepła 2018 czy czerwiec 2019 w ogóle nie przychodziły, bo to nie którym trochę pomieszało jakie powinno być lato (takie jak lipiec 2020 ). Podobnie z resztą z Tobą, san przyznałeś, że jeszcze w 2017 roku, mimo ekscesów z lat 2014-15, nie byłeś takim optymistą jeśli chodzi o nasz klimat i podejrzewam, że obecnie nie miałbyś tak skrajnych oczekiwań (oczywiście byłyby na pewno bardzo wygórowane ) gdyby te lata nie były takie "barwne"
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Ostatnio zmieniony przez Jacob 3 Sierpień 2020, 18:37, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 3 Sierpień 2020, 18:41
W Toruniu lipuś miał 246,5 h (odchyl 3-12 h na plus w zależności od okresu ref.). Choć uslonecznienie było całkiem sprawiedliwe to jednak 2 połowa była bardziej pogodna, do 11/13.07 miał wręcz spore szanse na zapisanie się jako najpochmurniejszy od 9 lat, ostatecznie był najpogodniejszy po 2014 (chociaż i tak z lipcem 2014 dzieli go przepaść ponad 60 h)
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum