Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 21:51 Majówka 2012 - Królowa Polski
Zmieniam temat na przyjemny, bo prawie grilla wyrzygałem jak zobaczyłem temat o badziewiu 2009/10. Wkrótce postaram się opisać ten najwspanialszy okres w pogodzie, niestety nie mam fotek ale daję nutkę, przy której wspomnienia wracają ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
PS: Miano najniezwyklejszego okresu w pogodzie nie dzierży Majówka Tysiąclecia acz Druga Dekada Tysiąclecia, niemniej subiektywnie Królowa bije ją na głowę
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:10
Ta Majówka to bogactwo mleczy i kwitnących jabłoni, wybuch wegetacji i odurzające swoją urodą dni Mam tylko kilka dni ukazujących przyrodę z tamtych dni (wiele razy to pisałem, ale napiszę jeszcze raz - bardzo żałuję, że dawniej nie fotografowałem ochoczo pogody i przyrody), ale wspomnienia z tego czasu nigdy nie zginą Poniżej - grządka 29 kwietnia, łąka 2 maja i jabłonie 3 maja.
Chyba nie odkocham się w tej Majówce, mimo że patrząc z mojej dzisiejszej perspektywy, trochę za bardzo przygrzała. I tak moim zdaniem na pewno lepsza taka majówka niż kw*/?@!&ń 2020.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:13
Majówka 2012 rozpoczęła się rano w piątek 27 kwietnia, oficjalnie zaś ok. 13:30. Najbardziej niezwykły okres obejmował dni 28,04, 29,04, 30,04, 1.05, następne dni były po prostu cudne ale już nie powodowały we mnie takiej euforii i zdumienia. 6.05 jest dniem zapoczątkowującą we mnie najsilniejszą i najdłuższą pogodową i nie tylko pogodową żałobę Dopiero pod koniec pomajówkowego tygodnia nie brało mnie na ryczenie gdy wspomnieniami wracałem do tych utopijnych dni. Majówka Tysiąclecia, trwająca 10 dni jest przykładem wyjątkowego w moim przypadku połączenia idealnej pogody z idealnym czasem w życiu, ani wcześniej, ani później taka perfekcja się nigdy nie zdarzyła, dlatego mam do niej taki sentyment i zdaje sobie boleśnie sprawę, że pogoda jak wtedy może się powtórzyć ale reszta już nigdy
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:17
Królowa to okres bardzo bogaty muzycznie, ta piosenka oraz wspomniane wyżej Dance Again i piosenki wstawione przez Piotra odegrała wielką rolę w moich odczuciach tego okresu.
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:19
Dla mnie Królowa to oczywiście gówno, na szczęście w całości spędziłem je poza krajem. Za to tuż przed jego nadejściem, mieliśmy szkolny wyjazd w Góry Świętokrzyskie w dniach 24-26.04.2012 i symbolem tego wyjazdu jest poniższa piosenka:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum