Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:22
FKP, ja mam podobnie z kilkoma innymi epizodami - Majówka 2012 perfekcyjna nie była, ale i tak darzę ten czas sentymentem. A co do pogody... byłem wtedy trochę inny i ten upał strasznie mi się podobał, zaś wieczorną prognozę pogody z 28 kwietnia 2012 uważam za najbardziej niezwykłą, jaką widziałem w życiu. Te dni miały w sobie coś niezwykłego i - choć zgadzam się z tym, że nie była to pogoda adekwatna - to jednak wniosła w pogodową rzeczywistość Polski mnóstwo kolorytu. Zresztą chyba każdy wyciągnie z niej coś dla siebie, bo nudy nie było. Część kwietniowa to lampa, trochę baranków i imponujący rozkwit przyrody z trawą rosnącą po opadach jak szalona, zaś część majowa to piękne burzałki - u mnie zdarzyły się dwie wyjątkowej urody
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:23
Dla mnie taką magią życiowo-pogodową był chyba grudzień 2015. Zakończył się on jednak tragicznie, zarówno pogodowo, jak i "życiowo". W tym drugim przypadku z mojej własnej winy. Możecie się tylko domyślać o co chodzi, podpowiem, że chodzi o Sylwestra.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:24
Ten Sylwester mógł być takim cudownym dopełnieniem tego grudnia, a okazał się, no cóż... z mojej własnej głupoty przeżyciem strasznym, z którego jednak sporą lekcję wziąłem.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19849 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:26
Dla mnie tamta Majówka to tylko szczyt bezczelności tamtej pustynnej i rollercoasterowej wiosny. Na szczęście lato 2012 rozpoczęło 1,5 roczny Czas Euforii
Oby lato 2020 też było takim przełomem, bo takie robactwo jak na dniach miało miejsce w każdym lecie .
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:28
Przeżyć coś takiego to prawdziwy zaszczyt, dlatego Królowa nie pozwoliła go doświadczyć kmrozowi, który nią gardzi Druga część Majówki przynosiła burze i umiarkowane temp., więc i jemu powinna się spodobać W każdym bądź razie to był niezwykły splot okoliczności, powiem tak, ten ujowy kwiecień był niezbędny do uzyskania takiego a nie innego obrazu Królowej, w sufitowej wiośnie ten Eden by nie błyszczał tak jak wtedy
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:29
FKP napisał/a:
powiem tak, ten ujowy kwiecień był niezbędny do uzyskania takiego a nie innego obrazu Królowej, w sufitowej wiośnie ten Eden by nie błyszczał tak jak wtedy
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:32
kmroz, Po tak słabym kwietniu Majówka odebrana została przeze mnie z wielką euforią, wiosną 2018 co warto zaznaczyć Majówka była bardzo podobna a jednak odczuwalnie nie miała w sobie tyle magii. Analogicznie 20 maja 2019 odebrałbym dużo bardziej przyziemnie, gdyby poprzedzała go II dekada maja 2018.
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:34
Dla mnie ta Majówka była dobra dzięki temu, że przyszła w odpowiednim momencie, kiedy było wilgotno, a ponadto przyroda była już w dość zaawansowanym stopniu rozwoju. Tak jak wyżej, dziś nie byłbym fanem tej majówki, choć (gdyby nie zdarzyła się w 2019 ani 2020) nie byłbym jej wrogiem; wtedy jednak przez to ciepło szalone oszalałem
A moje najlepsze wspomnienia? Hmm... Chyba ciepły wieczór 28-go i podziwianie gwiazd przy grillu (niebo wyglądało wówczas niesamowicie), a także cały dzień 30 kwietnia spędzony na dworze, w tym piknik z ludźmi z mojej klasy pod śliwą (rip 2019) w moim ogrodzie No i piękne burze 3 i 4 maja, zwłaszcza ta druga, podświetlona przez wieczorne słońce i sypiąca jak z rękawa wyładowaniami w asyście deszczu.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:36
FKP, druga połowa tej majówki faktycznie byłaby dobra, gdyby ją połączyć z Najpiękniejszą Pluchą Ever w jej pierwszych dniach, np coś takiego jak 6 lat wcześniej (29-30.04.2006), to był faktycznie uznał to za dobrą majówkę.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 8 Sierpień 2020, 22:38
PiotrNS, Ja nie wyróżniam najlepszych chwil w tym okresie, bo praktycznie każda minuta była utopijna, co więcej brakowało zupełnie złych momentów, co również jest fenomenem w moim przypadku, bo np. w lipcu 2014, bardzo chwalonym przeze mnie jako raj takowych nie brakowało, nawet w okolicach fenomenalnego dnia 14 lipca.
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum