Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Od jutra w dużej części kraju czekają nas niemal codzienne spore opady deszczu. O ile jutro i w czwartek dotyczyć będzie to głównie północnej połowy kraju, o tyle od soboty już cała Polska dostanie. Niektóre odsłony wręcz widzą stacjonarny niż nad Polską aż do 5.09
Prognozowana suma opadów do końca sierpnia:
I prognozowana suma opadów do 4.09:
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 25 Sierpień 2020, 22:40
Początek września będzie początkiem września 10-lecia? Wygląda to naprawdę potężnie jak na wrzesień, a nawet jeśli prognozy zostaną zredukowane, to z dużą dozą prawdopodobieństwa i tak możemy założyć, że popada sporo.
Szkoda tylko, że ECMWF nadal twardo przy maśle na SE w końcówce sierpnia. Za chwilę też zacznę kibicować chłodom, do takich strasznych rzeczy dojdzie
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 25 Sierpień 2020, 23:23
Hmm, teraz jeśli wierzyć mapkom, to na S Polski jest szansa na najładniejszą pogodę (tak sobie teraz to tłumaczę, bo w wakacje (tzn. w zasadzie tylko czerwiec, w lipiec i sierpień epizody z załamaniem pogody) modliłem się o taką sytuację). U mnie jest czasem taka magia, że nawet jak jest pochmurno w większości kraju, to ogimet rejestruje małe/umiarkowane zachmurzenie. Zastanawia mnie czemu tak się dzieje, że zachmurzenie należy do niskich, ale usłonecznienie też jest 1 z najniższych w Polsce.
No nic, myślę, że lwia część opadów pójdzie na ten weekend, no może ewentualnie na poniedziałek rano, a potem raczej będzie wielka loteria w postaci przelotnych opadów. Ciepło ustaje, ale myślę, że się z nami nie żegna. O to ochłodzenie na przełom sierpnia/września jestem jakiś dziwnie spokojny, bo tego sezonu bardzo często występowały tmaks. blisko +20 C, a prawdopodobnie wyraźnie zimniej nie będzie. Wkroczyliśmy w taki okres i trwamy w nim od kilku l., że można wszystko o pogodzie powiedzieć, ale że jest naprawdę zimno w ciągu dnia to raczej rzadko się zdarza. Nie wierzę, że wrzesień już położy całkiem lagę i ciepłe dni w ogóle się nie pojawią.
Ekstremalnie mokry okres (na miarę tego kiepskiego sezonu letniego, oczywiście u mnie) mam właśnie w tym miesiącu: u mnie za sierpień spadło ok. 100 mm. Jak na niemal Regnenfuehrera przystało (rejon Krakowa należy do deszczowych) ten sezon w kwestii opadów to totalna lipa.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 07:52
Mam nadzieję ,że teraz będą większe opady bo od początku roku do dzisiejszego dnia jeszcze nie spadło 300 mm opadu no ale obecnie pada więc może trochę tego deszczu przybędzie.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 09:37
Hmm, na Kaszubach jest jeszcze gorzej? : U mnie zbierze się póki co koło 450 mm.
Zadba, jak zadba, jak zwykle przy załamaniach pogodowych tylko rejon Rzeszowa i reszta woj. podkarpackiego (no może jeszcze ewentualnie okolice Tarnowa czy Nowego Sącza z Małopolski) spije śmietankę w związku z wysokimi temp.: tam wszystko przychodzi "za późno"- dosłownie i w przenośni. Przecież stolica Podkarpacia i w ogóle prawie cały region to bieda, aż piszczy (choć krajobrazy niczego sobie).
Niektóre strony widzą, że u mnie sobota będzie podobna do tej w większości kraju (też ledwo ponad +20 C), już chyba dzisiaj i pojutrze ma być cieplej. : Strona weatheronline widzi u mnie tylko większy gorąc w niedzielę, ale też nie wiadomo, może się jeszcze bardziej ochłodzi (a kilka dni temu widziałem temp. na poziomie kolejno nawet +32 C i +34 C). Póki sierpień się nie skończył, to "skrajne ekscesy" w stronę zimna są jeszcze przeze mnie przyjmowane- zwłaszcza, że i tak jeśli one wystąpiły, to były bardzo ograniczone. To pewnie wyda się głupie, ale lepiej przyjmę anomalię ujemną (co do temp.) w sierpniu niż we wrześniu.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 11:37
FKP napisał/a:
Dobrze, że SE kraju zadba w najbliższych dniach o anomalię
Mam za swoje Tyle razy mi się farciło, za to w sierpniu znowu muszę być ukarany Wygląda na to, że w Nouvel Songe bardzo ciepły sierpień to lekko chłodny sierpień, a normalny sierpień (czy jeszcze możliwy) to sierpień ekstremalnie zimny.
Chociaż chyba z tym jeszcze prędzej się pogodzę, mogę nawet oddać już Globciowi sierpień, w zamian za schłodzenie grudniów
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Od jutra w dużej części kraju czekają nas niemal codzienne spore opady deszczu. O ile jutro i w czwartek dotyczyć będzie to głównie północnej połowy kraju, o tyle od soboty już cała Polska dostanie. Niektóre odsłony wręcz widzą stacjonarny niż nad Polską aż do 5.09
Prognozowana suma opadów do końca sierpnia:
I prognozowana suma opadów do 4.09:
Nieraz na opady czekaliśmy. Ale to co przyszło, u nas przypominało "resztki z pańskiego stołu". Obawiam się "powtórki z rozrywki"
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum