Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Zima w styczniu 2015
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12294
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 11:09   Zima w styczniu 2015

Styczeń 2015, który w swojej znacznej części przynosił dominację ciepłej i wilgotnej pogody, 24 stycznia postanowił przynieść pogodowe przełamanie i wytworzyć wszędzie dookoła prawdziwie białe krajobrazy z ilością śniegu większą niż symboliczny "biały nalot". W ciągu dwóch bardzo wydajnych opadowo dni spadło około 20 cm białego puchu, który utrzymał się do końca miesiąca pomimo braku całodobowych mrozów. Dla mnie, raptem kilka dni po powrocie z ciepłych krajów, był to wyjątkowo miły obrazek :)
Zdjęcia zrobiłem 25 i 26 stycznia. Chciałbym, żeby w tym roku podobnie wyglądał 25 i 26... a, nie będę kończyć, Troll jest wszędzie ;)







_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 11:55   

Takie krajobrazy na nizinach ogólnie są rzadkością, ale jednak średnio co 2-3 lata na kilka dni się u nas trafią. Jednak po Trzydziestolatce wygląda to wręcz egzotycznie.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12294
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 12:05   

Mam nadzieję, że podczas najbliższego sezonu taki widok egzotyką nie będzie, a regiony najbardziej doświadczone Trzydziestolatką (czyli prawie cała Polska) dostaną więcej czasu na to, by się takimi krajobrazami nacieszyć :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 232 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25043
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 13:13   

Ohydna biała mara, oby już nigdy jej nie było :)
_________________
Aktualna pora roku: Późna jesień :zalamany:

Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
 
     
Janekl 
Poziom najwyższy
Janek


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 46 razy
Wiek: 60
Dołączył: 06 Sie 2019
Posty: 6849
Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 21:55   

Piękne zdjęcia ,bardzo lubię zimowe klimaty. U mnie w styczniu 2015 roku było trochę mniej śniegu bo maksymalnie 15 cm. Chyba powinienem mieć jakieś zdjęcia to później wkleję.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12294
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 8 Wrzesień 2020, 10:58   

Dziękuję Janku :) Ja też coraz bardziej przekonuję się do tego, że takie klimaty są czymś naturalnym i to ich zbyt częsty brak jest czymś nienaturalnym i niezbyt właściwym. Swoją drogą chyba rzadko się zdarza, by u Ciebie było mniej śniegu niż tutaj.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Janekl 
Poziom najwyższy
Janek


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 46 razy
Wiek: 60
Dołączył: 06 Sie 2019
Posty: 6849
Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 8 Wrzesień 2020, 11:10   

PiotrNS napisał/a:
Dziękuję Janku :) Ja też coraz bardziej przekonuję się do tego, że takie klimaty są czymś naturalnym i to ich zbyt częsty brak jest czymś nienaturalnym i niezbyt właściwym. Swoją drogą chyba rzadko się zdarza, by u Ciebie było mniej śniegu niż tutaj.


Właśnie patrzałem na Twoje maksymalne wyniki pokrywy śnieżnej i faktycznie u mnie jest większa. Ale zimą 2014/2015 mieliśmy taką samą tylko ,że 20 cm u mnie było pod koniec grudnia na Sylwestra przyszła odwilż a w styczniu jeszcze były 3 akcenty zimy ze śniegiem ale ogólnie było 20 dni z ciągłą pokrywą.
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 314 razy
Wiek: 78
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 16035
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 8 Wrzesień 2020, 16:10   

Nowy Rok 2015 moja córcia powitała w Białowieży. To przysłała mi MMS-em.
_________________
22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36349
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 14 Listopad 2022, 00:31   

Jestem szczerze w olbrzymim szoku, mimo, że już odpowiadałem 2 lata temu na ten wątek, to mi to wyleciało z głowy, a wielokrotnie przeglądając dział zdjęc zimowych, jakoś omijałem go xd Patrząc po danych ze stacji z NS widać, że sporo napadało 24-26.01, ale raczej sądziłem że maks 10cm.
Taka ładna pokrywa spokojnie mogła wytrzymać do 29.01, ale 30.01 przy +7 i to nie chwilowym i do tego wietrznym - raczej popłynęła. Dlatego bardziej jestem ciekawy tego 31.01 - po pierwsze sumarycznie spadło wtedy więcej mm niż 24-26.01, a po drugie potem aż do około 11.02 nie było poważniejszych warunków do topienia i jak sądzę, to jeszcze podczas tego pierwszego pseudoocieplenia mogło być względnie biało, a w cieniu to już w ogóle.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 127 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12294
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Listopad 2022, 00:42   

kmroz napisał/a:
Taka ładna pokrywa spokojnie mogła wytrzymać do 29.01, ale 30.01 przy +7 i to nie chwilowym i do tego wietrznym - raczej popłynęła.

Właśnie przypominam sobie, że w tym czasie pokrywa przechodziła już z wolna w płaty - zwłaszcza pod drzewami i przy chodnikach. Na szczęście jednak wytrwała i kiedy nadeszły kolejne opady, to udało się przywrócić mniej więcej stan poprzedni. Trudno mi stwierdzić czy było 20 cm, ale na pewno wynik był temu bliski, skoro jeszcze nawet w wieczór pożaru Mostu Łazienkowskiego (14 lutego, wyszedłem wtedy do ogrodu ze swoim poprzednim, małym teleskopem), pokrywa śnieżna była ewidentna i jeszcze nie zanikała, pomimo zanotowania kilku godzin wcześniej 10 stopni na plusie.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11