Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 21:36
Awin napisał/a:
w 30 latkach tego tak nie widać.
To jest ciekawe. Obecny 18-latek (2001-2018) pokazuje dane już zupełnie inne, niż 1981-2010. Mocne przyśpieszenie czerwca i grudnia, spowolnienie galopujących wcześniej lipca i sierpnia, kontynuacja trendu kwietnia i listopada (ale i tak słabsza niż czerwca i grudnia!) i kompletne zatrzymanie stycznia i bardzo mocne przyhamowanie lutego. I oczywiście dalsza stagnacja tego biednego p*ździernika.... Co do marca, maja i września nie jestem pewien, a nie mam już teraz czasu liczyć, więc się nie wypowiem
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 21:38
Sierpień cały czas galopuje, a od 2015 się wściekł! Wrześnie też mocno poszły do góry, po lutych i marcach aż tak nie widać bo trafiają się co kilka lat wyjątki. Luty jeszcze nie miał swoich "5 minut" jak styczeń w latach 1988-2002, czy grudzień od 2013
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Lipiec 2019, 21:45
Jacob napisał/a:
Luty jeszcze nie miał swoich "5 minut"
Oj trochę miał jednak - popatrz sobie na okres 1988-2002, ile było wtedy lutych co najmniej bardzo ciepłych, przy zaledwie dwóch wyjątkowo zimnych (1991 i 1996). Po 2002 roku się to, nie ma co zaklinać rzeczywistości, pogorszyło (albo i poprawiło, jak ktoś lubi mroźne zimy....)
Jacob napisał/a:
Sierpień cały czas galopuje, a od 2015 się wściekł!
E tam, niekoniecznie wcale. 2017 nie miał jakiejś wielkiej anomalii, a 2016 był chłodny. A ogółem, jak przyjrzymy się sierpniom w tym wieku, to w normie 2001-2018 faktycznie widać jeszcze trend rosnący względem chociażby okresu 1991-2010, ale... jak odejmiemy sierpnie 2001-2003, to zupełnie nam się zmieni obraz. Wg mnie mocne przystopowanie sierpniów to już mieliśmy i to były lata 2004-2014. Czyli podobnie jak z lutym, który przystopował w latach 2003-2013, a od tego czasu znowu szaleje jednak.
Jacob napisał/a:
Wrześnie też mocno poszły do góry
No tutaj jednak faktycznie zgoda. Zaczęło się to teoretycznie w 1999 roku, ale był to mały faulstart. Prawdziwy skok nastąpił w 2005 roku. Wrześnie 2005,2006,2009,2011,2014,2015,2016 i 2018 są bardzo sobie bliskie pod względem anomalii - ciekawe, czy w najbliższych latach nastąpi jakiś totalny miażdżyciel, w stylu czerwca 2019/kwietnia 2018....
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Listopad 2020, 20:24
Pewnie wielu osobom by się nie spodobał, ale dla mnie niczego sobie. Babie lato czy złota polska jesień z tmaks. powyżej +20 C i chłodniejszymi nocami były obecne.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Listopad 2020, 20:30
No tak, dla mnie osobiście ten okres też wygląda zjawiskowo. Mam nadzieję, że za rok w okolicach Krakowa (nie podaję innych regionów, bo zdaję sobie sprawę, że niektórym taki typ pogody się nie podoba) powtórzy się w październiku taka 2 dekada- nieważne czy w rzeczywistości przypadnie na 1, 2 czy 3. W Katowicach 2 dekada wyglądała chyba jeszcze lepiej.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum