Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 13 Grudzień 2020, 20:46
W Nowym Sączu fajny grudzień, jakiego teraz życzyłbym sobie i Wam.
Rozpoczął się niemałym ciepłem, ale niestety w wersji "pseudo", ponieważ obok 12 stopni w dzień widnieje również ujemna temperatura minimalna. Kolejne dni były mroźne, ale przy wysokim usłonecznieniu temperatury w ciągu dnia przekraczały 0 stopni i dopiero na dni 10-12 grudnia zrobiło się już wyraźnie cieplej, zanikły nocne mrozy i spadł deszcz (co mnie dziwi, myślałem że przed 2001 rokiem zimą deszcz nie padał nigdy). Kolejne dni to kolejne nadejście mrozów, w tym pierwszych spadków do -10 stopni i niżej. Niestety nadal na sucho, bez śniegu. Na tym etapie grudzień był miesiącem złym, bo nawet kiedy 18 grudnia spadło 7 cm śniegu, to przyśpieszeni pasterze prędko się z nim uporali. I wtedy nadeszło najlepsze. 22 grudnia do akcji wkroczyła biała magia, do końca roku obowiązywały już tylko ujemne temperatury (zarazem bez dużych mrozów) i co jakiś czas dosypywało śnieżku. Od najbardziej śnieżnej strony pokazał się Sylwester, kiedy białe płatki leciały z nieba przez cały dzień, doprowadzając do powstania już 10-centymetrowej grubości pokrywy śnieżnej Właśnie za ten wyjątkowo udany okres świąteczno-noworoczny cenię grudzień 1984, który ze średnią -1,3 stopnia zapisał się jako lekko chłodny.
U mnie w większości podobny do tego co pokazuje tegoroczna pierwsza połowa grudnia, Cieszyłby mnie w kontekście przełomu po 7 lat ciepłych grudni, czy zbijania anomalii rocznej (tak jak to ma miejsce w tegorocznym grudniu), ale jednak ogólnie wolałbym, by grudzień był bardziej wilgotny i śnieżny.
Święta oczywiście bez śniegu, co zresztą jest i było zawsze standardem. Były jednak przynajmniej mroźne, dobre i to.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum