Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 5 Grudzień 2020, 14:25
W sumie racja, I dekada to koło wiosny nawet nie stała, potem ruchoma połówka typowo kwietniowa i końcówka wiadomo jaka. Pamiętam, że byłem wtedy pod dużym wrażeniem takiej pogody i wspominałem te mrozy sprzed niespełna 3 miesięcy
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Grudzień 2020, 15:34
Kwiecień 1999 to bardzo fajny miesiąc. Jako jedyny był całkowicie pozbawiony ujemnych temperatur, czym od razu zaskarbił sobie moją sympatię. Jego usłonecznienie było może dosyć niskie, ale 125 godzin to moim zdaniem i tak znośny wynik. Sporo wyrobiły pierwsze dni w okolicy Wiekanocy zapamiętanej w mojej rodzinie jako bardzo ciepła. Różnice między nocą a dniem były wówczas bardzo duże, bo temperatury nad ranem ocierały się o zero, by później zbliżać się do 18-19 stopni, więc może nie był to okres szczególnie dobry, ale na pewno do usprawiedliwienia patrząc na resztę miesiąca. A ta była systematycznie ciepła i dość deszczowa, choć może nie ulewna. Regularność opadów (najdłuższa przerwa trwała trzy dni) sprawiła, że uzbierało się 74,4 mm opadu (tylko dwa kwietnie XXI wieku uzbierały więcej), dużo ale o ponad 20 mm mniej niż rok wcześniej. Okres 8-14 kwietnia był trochę chłodny, bo temperatury w dzień nie chciały osiągać nawet 15 stopni, a noce bywały wyraźnie zimne pomimo zachmurzenia. Lepiej zrobiło się później, szczególnie w trzecie urodziny Jacoba, kiedy przy dość pochmurnej pogodzie temperatura osiągnęła 21 stopni - było to niestety jedyne przekroczenie 20 stopni w tym miesiącu. Dni 18-20 kwietnia przyniosły krótkie, ale dość dotkliwe ochłodzenie, zwłaszcza 19 kwietnia gdy maksymalnie notowano tylko 6,6 stopnia. Wspaniała była już za to trzecia dekada i bardzo chętnie przyjąłbym podobną - pozbawioną przymrozków, z temperaturami maksymalnymi już bliżej 20 niż 15 stopni, burzą, prawie codziennymi opadami, a przy tym zdarzającymi się okresami bardziej słonecznej pogody
Kwiecień 1999 był na swoje czasy szóstym najcieplejszym kwietniem (po 1961, 1983, 1986, 1989 i 1998) o średniej 10,5 stopnia, wyraźnie ciepłym także pod względem średniej temperatury maksymalnej (15,9) i czwartym pod względem TMin, która wyniosła średnio 4,9 stopnia (tutaj również przegrał jednak z kwietniem 1998). W XXI wieku w średniej temperaturze minimalnej wyprzedziły go jednak tylko kwietnie 2014 i 2018.
Moim zdaniem bardzo dobra pogodowa robota, choć zawsze dałoby się do czegoś przyczepić. Osobiście zrezygnowałem z tych lampowych dni na początku, a Słońce z tych dni przydzieliłbym innym dniom miesiąca. No i może choć raz w III dekadzie (która mimo to była super) dałbym temperaturze przekroczyć 20 stopni, to jednak jest już pewna powinność. Mimo to - fajny kwiecień, moje marzenie na przyszły rok Może schłodziłby temperaturę niektórych forumowych dyskusji xD
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 5 Grudzień 2020, 17:33
Strasznie nudny i niestety ciemny Brak mroźnych nocy oczywiście na plus, ale w I połowie kwietnia np aż tak mi to jeszcze nie przeszkadza. No i plus za regularność w opadach, nie mnniej jednak za szczególnie piękny go nie uważam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Brak mroźnych nocy oczywiście na plus, ale w I połowie kwietnia np aż tak mi to jeszcze nie przeszkadza. No i plus za regularność w opadach, nie mnniej jednak za szczególnie piękny go nie uważam.
