Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Grudzień 2020, 19:16
Dobra, to ja też dam jak Ty od razu wszystko by był porządek, uprzedzam, że jestem człowiekiem chwiejnym niczym maj 2012, więc mogą być pewne sprzeczności z tym co wyżej
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 13:21
Nie wiem co masz do sierpnia 2008, w Katowicach był to mega kompromisowy miesiąc. Tylko to ochłodzenie po nawałnicach było dosyć dotkliwe, no i w ostatnim dniu miesiąca. Ale to razem raptem 3 dni.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 13:23
Z tej listy to już bardziej bym zrozumiał, że 2006, 2014 czy 2016 były gorsze od sierpnia 2002. Ale niestety - z dwojga złego wolę bubu z opadami, niż dwutygodniową pustynię. Do połowy sierpień 2002 był bardzo dobrym miesiącem, ale potem.... szkoda gadać
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:09
Pewnie dlatego, że tutaj burze generowały ulewy i gdzieś bardziej na północ (już bardziej strona lotniska w Pyrzowicach i okolic Częstochowy, choć jak patrzyłem do Wikipedii to na terenie powiatu gliwickiego też notowano takie zjawisko) podobno przeszło tornado, a w maju 2010 było na odwrót: burze były z reguły dodatkiem do ulew (przynajmniej na Górnym Śląsku i zachodniej Małopolsce). A trąby powietrzne czy burze mogą uśmiercić ludzi, a ulewy same w sobie raczej nie zabiją (choć niewątpliwie przyczyniają się tak samo do strat materialnych). Niektóre nagrania z tego zdarzenia (połowa sierpnia 2008) rejonu Górnego Śląska są porażające i nawet niektóre osoby oglądające wmurowało. Tam była rzeczywiście nawałnica, a w międzyczasie w rejonie Krakowa przeciętna burza (słaba może nie, bo bywały słabsze). W sierpniu 2002 pogoda była "podobno" spokojniejsza (jak miałem 4 l., to co ja mogłem pamiętać) a 2 połowa była solarną rozpustą, dlatego ze względu na aurę wybrałbym tamten miesiąc, ale ze względu na temp. lepszy jest jak dla mnie niewątpliwie 2008.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:15
Jeśli chodzi o Katowice, to do 17.08 może i 2002 byłby lepszy, ale resztę od 18.08 już zdecydowanie wybieram z 2008. Mówię zdecydowane "NIE" dla totalnej pustynii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum