Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:33
kmroz napisał/a:
ale resztę od 18.08 już zdecydowanie wybieram z 2008.
Dla mnie druga połowa sierpnia 2008 już w ogóle nie przypominała lata. Były zaledwie dwa gorętsze dni (19.08 oraz 27.08). A ostatni dzień miesiąca to już przegiął pałę, bo niewiele brakowało do przygruntowego przymrozku.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:34
kmroz, taki sam okres mieliśmy w sierpniu br. jeszcze poprzedzony upałami to pięknej pluszce . Ale przynajmniej po nim przyszedł u nas prawdziwy Czas Euforii w 3 dekadzie i na początku września, ale potem we wrześniu znowu 3-tygodniowy Czas Depresji
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:36
Jacob napisał/a:
No dobra u Was lato 2002 to zupełnie co innego niż u mnie, ale jednak dla mnie nie usprawiedliwia to tej szkodliwej 2 połowy sierpnia
U mnie prawie nigdy nie ma zbyt silnych upałów, nawet przy sprzyjającej sytuacji barycznej - podczas upalnych dni Górny Śląsk należy do chłodniejszych regionów Polski, o czym niejednokrotnie wspominał pan Damian na swoim fanpejdżu na Facebooku.
Ostatnio zmieniony przez LukeDiRT 9 Grudzień 2020, 15:38, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 15:40
Choć z drugiej strony pan Damian przesadza w drugą stronę i pisze, że Suwałki prawie zawsze są cieplejsze od Katowic, zwłaszcza w pogodne noce. Może i tak jest, ale nie zawsze. A jeśli już, to tylko na stacji lotniskowej w Pyrzowicach, która jest lokalnym mrozowiskiem - bo na stacji synoptycznej na Muchowcu w Katowicach nie ma aż takich spadków temperatur.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 19:52
Dokładnie tak, stacja położona bliżej centrum Katowic jest bardziej wyważona termicznie. Ale jak patrzę w prognozie Google na pogodę dla Katowic, to widzę jeszcze wyższe wartości temp. (zarówno w ciągu dnia i nocą) niż w tym leśnym posterunku (sportowy aeroklub mieści się koło Lasu Murckowskiego).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 9 Grudzień 2020, 20:23
LukeDiRT, Wiadomo, że GŚ nie ma tak korzystnych warunków do spektakularnych rekordów jak np Wielkopolska, ale pan Damian, z całym szacunkiem do jego wiedzy, przesadza z tym robieniem z GŚ bieguna zimna. A i rekord absolutny ponad 37*C to też całkiem przyzwoity wynik, zresztą te rezultaty u nas mogą być na prawdę imponujące latem, no ale do tego potrzeba zwrotnikowego powietrza, a to latem w Polsce dość rzadko się zdarza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum