Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16332 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 2 Luty 2021, 21:12
LukeDiRT napisał/a:
I co, nadal uważacie że ECMWF jest najlepszym modelem? Bo moim zdaniem tutaj przegina.
Również moim zdaniem ten model tutaj przesadza, ponad 100 cm na Podlasiu jest oczywiście bardzo mało możliwe, ale nawet te "niepozorne" na tle innych regionów ponad 30 cm koło Krakowa czy na Górnym Śląsku nie wygląda zbyt realistycznie (jak chyba wszystko w Polsce zresztą). Ja w zasadzie zastanawiam się, czy większą pokrywę niż obecnie (ok. 10 cm) przyjdzie mi jeszcze zobaczyć w tym sezonie- prognozy będą się zapewne takie pojawiać jeszcze wiele razy, ale ze stanem faktycznym może być trudniej. Nigdy nie zapomnę, jak koło 10 marca 2018 widziałem fusy, że spadnie mi ponad 0.5 metra śniegu. Rzeczywistość wyglądała tak, że tydzień później mogłem liczyć na 2-3 cm w szczycie- ledwo trawę przykryło, mrozy jednak sprawdziły się w miarę dobrze. Między innymi taka sytuacja pokazuje, jak ciężko jest przewidzieć trafnie ilość opadów, że lepiej sprawdzalne są temp. I tak może też być w tym przypadku. Ochłodzi się i co nieco na pewno poprószy, ale czy ewentualnie powstałe zaspy śnieżne będą na tyle duże, by można było kopać tunele ze śniegu, to już mi się nie chce za bardzo wierzyć...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16332 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 3 Luty 2021, 19:40
Wydaje mi się, że przybędzie. Wprawdzie nie korzystałem w tym sezonie zbytnio z modelu UM, ale z tego co pamiętam, jak patrzyłem na okolice Krakowa, to rzadko kiedy takie wykresy widziałem. A pewnie obecnie bym przeważnie podobne rzeczy dostrzegał...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum