Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
No pierwsza połowa to faktycznie trochę nieporozumienie, fakt popadało co w takim roku jak w 2001 się bardzo ceni, ale w sumie to i tak szału nie było, w sumie poza okresem 7-10.06 to ta połowa do kosza się nadaje, ale te 4 dni a zwłszcza dzień 8.06 fajnie.
Druga połowa jednak zupełnie inna. W miarę ciepła, całkiem ładna, trochę burz pewnie też miała a opadowo lekko sucha, ale i tak lepiej niż pierwsza. Ogólnie jednak susza się ładnie rozwijała i w drugim kwartale 2001 roku i nie ma co się oszukiwać. Teraz dopiero widzę, jakim zbawieniem dla rzek musiał być lipiec 2001 (wybacz Piotrze, ale taka prawda...). Tak naprawdę to dopiero ten tragiczny dla południowej Polski miesiąc był zakończeniem równo 2-letniej ciężkiej suszy.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Luty 2021, 23:45
Cytat:
równo 2-letniej ciężkiej suszy.
Czy ja wiem czy takiej ciężkiej Okres późnej wiosny/wczesnego lata i jesieni 2000 niewątpliwie taki był, ale I połowa 2001 roku aż tak sucha nie była, może lekka posucha występowała, ale określenie "ciężka susza" wydaje mi się tu trochę na wyrost. I to ogólnie, nie tylko na południu, gdzie od początku opadów w lipcu sytuacja była napięta.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Luty 2021, 23:46
PiotrNS, widziałeś w ogóle jak to półrocze wyglądało u mnie? Oprócz śmietnia i drugiej połowy czerwca to były jaja i inne virgi, a nie opady. No i zima bezśnieżna
FKP, zaraz ogarnę, już widzę, że będzie dużo lepiej.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Luty 2021, 23:52
kmroz napisał/a:
PiotrNS, widziałeś w ogóle jak to półrocze wyglądało u mnie? Oprócz śmietnia i drugiej połowy czerwca to były jaja i inne virgi, a nie opady. No i zima bezśnieżna
FKP, zaraz ogarnę, już widzę, że będzie dużo lepiej.
Widziałem i rzeczywiście słabo, ale myślę że nie tak tragicznie. Choć z drugiej strony... po 2000 roku takie opady jak wtedy nie były raczej wystarczające, ta zima na pewno zaszkodziła.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Luty 2021, 00:01
PiotrNS, o tym właśnie mówię. Ten kwiecień to była taka mrzonka, coś realnego dać mógł dopiero lipiec i po nim wrzesień, ale szkoda, że te wybawienia były takie mocno... pojedyncze. Potem dopiero super grudzień i myślę, żę to on załatwił większość problemów, jeszcze potem piękne roztopy i nadal dużo opadów w mega ciepłej drugiej połowie zimy, w wiosnę i lato 2002 (swoją drogą również drastycznie suche) mój region już wszedł z jakimś tam zapasem, ale no niestety susza szybko wróciła, a zima 2002/03 miała jednak za mało śniegu by problem w pełni rozwiązać, ciężko powiedzieć, kiedy na dobre się poprawiło.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum