Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 12 Lipiec 2019, 16:36 Maj 1989
Rekordowo pogodny maj przed 2018. Jednak niezbyt ciepły, jak można się domyślić przez zimne noce. Trochę szaleństw było, ale jak na maj to całkiem spokojny miesiąc.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Maj 2021, 21:26
Dziwny maj. Miał w sobie za dużo chłodu, a jednak patrząc na jego ogólny obraz, nie sprawia wrażenia zimnego. Uwagę przykuwa bardziej polaryzacja na bardzo pochmurną I i bardzo pogodną II połowę.
Maj 1989 rozpoczynał się nie tylko ekstremalnie zimno, ale i ulewnie. 1 maja temperatura sięgała maksymalnie 8 stopni, a w całodobowej plusze napadało aż 32,6 mm deszczu. Bardzo zimno było też w dniu następnym i po kilkudniowym słabym i pochmurnym ociepleniu (maks tego ocieplenia to 18,4 stopnia), 7 maja znów zapanował lód przy silnych ulewach, wpadła kolejna jednocyfrówka...
Zmiany pogody zostały zapoczątkowane 10 maja, w fajnej choć pochmurnej wersji. Temperatury zbliżały się do 20 stopni, w pierwszym dniu dość znacznie przekraczając tę wartość (zanotowano wówczas 23,8 stopnia), a do tego przechodziły burze z deszczem. Na tamten moment można było czuć już zmęczenie opadami i chmurami, jednak odreagowanie poszło w drugą stronę.
Okres od 16 do 28 maja 1989 to taki maj 2011. Prawie codziennie pełno Słońca (aczkolwiek raczej w wersji cumulusowej niż bezchmurnej), a do tego oprócz nieco chłodniejszych dni 22-23 maja, codziennie temperatury były bardzo wyrównane. Noce zimne z temperaturami minimalnymi krążącymi wokół 5 stopni, zaś dni przynosiły temperaturę od 21 do 24 stopni, najczęściej 22-23. Zdumiewającym jest, że maj 1989 nie przyniósł ani jednego przekroczenia 25 stopni podczas gdy temperatury z zakresu 23,0 - 23,9 mierzono aż ośmiokrotnie.
Ostatnie trzy dni miesiąca przyniosły już wprowadzenie w czerwcowe klimaty. Choć było jeszcze ciepło i temperatury nadal były podobnie wyrównane, to aura stała się już bardziej pochmurna i pojawiły się burze. Konkretny opad (12,5 mm) wystąpił jednak tylko 31 maja.
W ten sposób, mimo anomalnie wysokiej sumy opadów wynoszącej 135,3 mm, maj 1989 wyrobił te opady bardzo niesprawiedliwie, dzieląc się na część bardzo pluchowatą i część pustynną. Niestety w I połowie duża część tych opadów zaznaczyła swoją obecność podczas dni zimnych i bardzo zimnych. Ich ilość bardzo martwi, podobnie jak fakt, że nawet w tym cieplejszym okresie poczucie lata było bardzo złudne - noce nie różniły się bowiem wiele od tych w maju 2020.
Był to bowiem miesiąc obiektywnie chłodny, jego temperatura średnia wyniosła tylko 12,7 stopnia... Mimo to, kasztany pod świecącym Słońcem w II połowie miesiąca na pewno prezentowały się wyjątkowo ładnie. Szkoda, że już po maturach, a nie tak jak w piosence
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum