Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 19 Sierpień 2020, 12:47
Ale błota by było Jak ma być ciepły wrzesień, to na pewno nie taki, to dopiero byłby wrzesień, w którym nie wiadomo jak się ubrać Przy jesiennym parowaniu taki deszcz sprawiłby tylko problemy, już żabkowy październik byłby lepszy.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Luty 2021, 17:03
O nieee, taki loch byłby dla mnie straszny nawet przy dużo wyższych temperaturach, może nawet jeszcze gorszy. Miesiąc-kaplica, niemający nic wspólnego z niczym, co kojarzy mi się z lipcem. Rok bez lata, tak jak 2020 to rok bez zimy. Dzieli je 40 lat, więc może 2060 będzie np. rokiem bez wiosny z roztopami w urodziny Jacoba, a następnie III dekadą kwietnia 60-lecia?
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 14 Luty 2021, 17:27
Ech, odnoszę takie wrażenie, że dużo osób w Polsce chce, by były 2 pory roku zamiast 4, bo wszystko co pośrednie, jest do bani. Naprawdę to zaburza naturalny porządek. Np. kwiecień powinien być miesiącem wiosennym, a październik jesiennym, im mniej skrajnych temp. w tych miesiącach (zwłaszcza na "-" względem norm), tym lepiej. Nie wszystko jest czarne albo białe, są też barwy pośrednie.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Luty 2021, 18:08
Jacob napisał/a:
"rok bez wiosny" to powinien być przynajmniej co 2 lata
Ale to byłby taki ekstremalny rok bez wiosny, taki że 16 kwietnia na Wiśle koło Płocka będzie jeszcze pływał lód, a 30-go na Meteomodelu pojawi się 1000 postów jednego dnia
Ja jestem zwolennikiem może nie tyle krótkiej wiosny, co krótkiego okresu przejściowego z takimi marcowymi normami i przymrozkami. Jak dla mnie, w miarę "godne" wiosny normy są od ok. 5-7 kwietnia i wtedy już poproszę wiosenkę na całego, jako tę porę roku symbolizującą nadzieję i odrodzenie, a nie lodowe suszenie.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum