Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6957 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 13 Lipiec 2020, 21:52
Rok 1993 miał średnią roczną 6,4517*C. W tym roku były 2 rekordy w ostatnich 30 latach jeden z najcieplejszym majem oraz drugim z najzimniejszym listopadem.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 4 Listopad 2020, 00:30
Styczeń 1993 6/10
Luty 1993 7/10
Marzec 1993 8/10
Kwiecień 1993 3/10
Maj 1993 3/10
Czerwiec 1993 5/10
Lipiec 1993 7/10
Sierpień 1993 4/10
Wrzesień 1993 6/10
Październik 1993 6/10
Listopad 1993 4/10
Grudzień 1993 6/10 (za piękne opady i trafienie w kalendarz należy mu się nagroda)
No rok lepszy chyba od dwóch poprzednich, miał trochę wyraźnej zimki, niby mniej niż 1991, ale wtedy wszystko luty, a tutaj sprawiedliwie rozłożone, włacznie z listopadem i marcem (no tego jakoś bardzo nie pochwalam). Prawie każdy brak śniegu zimą oznaczał opady i nierzadko ładne ciepło. Suszy większej nie było, chociaż duet kwiecień-maj mógł trochę niepokoić, czerwiec też nie poszalał. Potem jednak już szło w dobrą stronę. Ogólnie przyjemnych miesięcy wiele nie było, całkiem lipiec dobry, ale to jednak nie to, a tak to bardziej neutralnie, ale pochwała, że w 1993 roku praktycznie nic bardzo złego się nie działo. Wcale nie jestem pewien, czy wręcz nie najlepszy rocznik lat 90-tych. Ale to się okaże po zliczeniu wszystkich.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 19 Luty 2021, 13:20
Ten rok miał ciężką suszę w drugim kwartale, ale poza tym wręcz przeciwnie. Trochę moje zdanie o nim spadło, gdy przyjrzałem się lutemu - wychodzi, że nie miał żadnego wzorowego zimowego miesiąca, ale jednak w każdym oprócz grudnia było coś istotnego, a i grudzień w kluczowym momencie nie zawiódł.
Jeśli chodzi o lato, to o dziwo nawet mogę lubić, ale bez szału. Jesień mega zimna, ale jednak październik pokazał co potrafi przez 2 tygodnie.
Ogólnie oceniam rok tak sobie, nawet dość słabo, mimo, że za niejedną rzecz go cenię.
+ luty (ale nie taki, za jakiego go uważałem ), marzec, lipiec, październik (a niech ma, takie prawdziwe babie lato rzadko się trafia)
N styczeń, sierpień (na siłę), wrzesień, listopad, grudzień
- kwiecień, maj, czerwiec
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum