Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 8 Czerwiec 2020, 22:52
A jednak, Legionowo o 1km bliżej Wczoraj akurat w czasie łowów dostanie się w okolice Tarczyna zajęło nam kilkanaście minut, a do Legionowa jednak wątpie by tak szybko się dojechało, no tak czy inaczej w kwestii burzowo-opadowej żadna z tych stacji mojego miejsca idealnie nie reprezentuje.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 24 Luty 2021, 19:13
2003 r. kojarzy mi się z mało przyjemnym kwietniem, wakacjami i październikiem, reszta miesięcy nawet by jakoś przeszła, choć bez fajerwerków.
Ojej, widzę porównania, ja mogę też zrobić.
2003 vs 2005
Styczeń 2005 (bo na Dzień Babci i Dziadka zima przyszła, 2003 byłby naprawdę dobry, gdyby 3 dekada była jednak chłodniejsza)
Luty 2003
Marzec 2003
Kwiecień 2005 (2003 nie ma do niego startu przez straszny odpał z końca 1 dek.)
Maj 2005 (odżałuję gorącą końcówkę, przez większość czasu aura była naprawdę rześka)
Czerwiec 2005 (już nawet ta 1 bardzo ciepła noc mi tak nie przeszkadza, bo tak samo dostrzegam więcej okresów chłodniejszych i przyjemniejszych)
Lipiec 2005 (gdyby nie te upiorne ostatnie 5-6 dni, to bez 2 zdań bym to wybrał, no ale miałem i mam pewne wątpliwości...)
Sierpień 2005
Wrzesień 2005
Październik 2005
Listopad 2005
Grudzień 2003
2003 vs 2010
Styczeń 2010
Luty 2003
Marzec 2003
Kwiecień 2010
Maj 2010
Czerwiec 2010
Lipiec 2003
Sierpień 2003
Wrzesień 2010 (w 2003 niskie temp. były, ale małe te sumy opadów deszczu, w 2010 przeważał chłód, ale swoje popadało, nie mniej 2 niezbyt ciekawe)
Październik 2010 (choć nie lubię tego października za bardzo i tak, jeden z nielicznych przypadków, który na swoim koncie nie miał opadów mieszanych czy stałych, a nie wzbudza zbytniej sympatii, w tamtym roku pod kątem temp. listopad i październik zamieniły się miejscami, oczywiście listopad do pewnego czasu przypominał poprzedzający go miesiąc…)
Listopad 2003 (owszem, z opadami jeszcze większa kicha, ale chociaż przez większość czasu temp. przypominały listopad i przejście w zimę mniej skrajne...)
Grudzień 2003
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wczoraj akurat w czasie łowów dostanie się w okolice Tarczyna zajęło nam kilkanaście minut, a do Legionowa jednak wątpie by tak szybko się dojechało, no tak czy inaczej w kwestii burzowo-opadowej żadna z tych stacji mojego miejsca idealnie nie reprezentuje.
