Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15928 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 18 Kwiecień 2021, 11:59
Takie widoki mają swój urok, ale no właśnie... kluczowy jest czas ich wystąpienia. W obecnym okresie tak wyglądające krajobrazy jednak byłoby bardzo uciążliwe..., a podejrzewam, że większość społeczeństwa nie czułaby się zbytnio szczęśliwa (poza wybrańcami, którym niestraszne są takie wówczas anomalne zjawiska). Nie wiem, jak inni, ale ja sam znacznie lepiej przyjąłbym obecnie (przynajmniej od przełomu marca-kwietnia) ślady po wielkich ulewach w postaci kałuż i rozlewisk.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15928 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Czerwiec 2021, 01:05
Ciekawe filmiki. Jak mowa o końcu zimy 2020/2021, to postanowiłem sobie zrobić krótkie podsumowanie dotyczące sumarycznej pokrywy śnieżnej (zestawienie zawiera jedynie miasta wojewódzkie mające oficjalne stacje IMGW).
1. Białystok: 1392 cm
2. Olsztyn: 725 cm
3. Lublin: 658 cm
4. Rzeszów: 623 cm
5. Gdańsk: 564 cm
6. Toruń: 475 cm
7. Kielce: 460 cm
8. Kraków: 383 cm
9. Zielona Góra: 334 cm
10. Katowice: 321 cm
11. Opole: 295 cm
12. Łódź: 268 cm
13. Warszawa: 265 cm
14. Wrocław: 219 cm
15. Gorzów Wielkopolski: 152 cm
16. Poznań: 131 cm
17. Szczecin: 130 cm
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15928 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Czerwiec 2021, 15:46
Szeroko rozumiane pojęcie jak powiew wiosny u nas miało formalnie miejsce, natomiast z uwagi na większe amplitudy temp. oraz wówczas słabą operację słoneczną dość krótko można się było ciepłem nacieszyć.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 179 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7601 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 6 Czerwiec 2021, 21:20
18.02.2021 to u mnie już była odwilż na całego i ciapusia xd zresztą 17-go już temperatura przeszła na plus, za to weekend 13-14.02 który przyniósł w cześći kraju t.maxy powyżej 0 u mnie był całodobowo zdecydowanie mroźny.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 179 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7601 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 6 Czerwiec 2021, 21:26
FKP, Ja też cenię całkiem ten okres, mógł jak na moje gusta zdarzyć się trochę później, ale wbrew temu co niektórzy piszą to nie było jakieś wielkie wynaturzenie tylko normalna sytuacja, która może zdarzyć się pod koniec luciaka przy takiej sytuacji barycznej. Zresztą noce realnie przypominały z czym mamy do czynienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum