Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Lipiec 2021, 10:45
Podsumowanie miesiąca robi wrażenie, widać na nim jak wysoką anomalią odznaczył się miniony miesiąc. Pod względem ilości upalnych dni ten czerwiec to u Ciebie czołówka, ale dobrze że zabrakło takich naprawdę "ognistych" temperatur i wszystko zamknęło się na 32. Fajnie też, że w miarę często u Ciebie padało, poza falą gorąca nie było źle.
A jak wyglądała u Ciebie sytuacja z burzami, zdarzały się często U mnie wiele wskazywało na to, że będzie to ekstremalnie mało burzowy miesiąc, ale ostatni tydzień zmienił wszystko, nawet sam wczorajszy dzień
PS. Średnia temperatura czerwca 2021 w Gliwicach jest taka sama jak w Nowym Sączu
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11992 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 1 Lipiec 2021, 11:27
PiotrNS napisał/a:
A jak wyglądała u Ciebie sytuacja z burzami, zdarzały się często U mnie wiele wskazywało na to, że będzie to ekstremalnie mało burzowy miesiąc, ale ostatni tydzień zmienił wszystko, nawet sam wczorajszy dzień
Zdarzały się nawet często, a burza z dnia 24.06 to dopiero dała popalić. Spadło wtedy 72mm deszczu (tyle zmierzyła moja stacja pogody na działce).
Warto też dodać, że czerwiec 2021 przyniósł prawie taką samą anomalię co czerwiec 2011. Tyle że czerwiec sprzed 10 lat nadrobił głównie dzięki ciepłym nocom, a obecny czerwiec nadrabiał swoją anomalię poprzez gorące dni (bo nie ma co ukrywać, noce były chłodne - zwłaszcza w pierwszej połowie miesiąca).
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 1 Lipiec 2021, 14:49
PiotrNS, Nie wiem jak dokładnie u Łukasza było, bo jednak dzieli nas z 30-40 km, ale u mnie takie prawdziwe burze były 5,12, 24/25 (całonocna ) i 29/30.06, mogłem coś pominąć, ale raczej to takie najistotniejsze daty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum