Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Październik 2021, 21:46
U mnie na szczęście widać szczelny loszek w środę
Co do listka, to w sumie jak FKP na cholere ciepelko tak mi bubu . Naprawdę białe bubu w listopadzie jest bardzo unikatowe, najczęściej przypomina po prostu weźdajbieli . Jak gdzieś wladowac dodatnie anomalie to od maja do sierpnia i właśnie w listek
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36425 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Październik 2021, 21:49
Ale my tu mówimy o życzeniach, czy przewidywaniach? Akurat mi listek też dość obojętny, tj chciałbym konkretny, czyli albo ciepełko , albo magia , ewentualnie mroźny wyż
A co do środy, to niestety obawiam się, że się mylisz i będziemy wyklinać ten dzień jak pewien inny sprzed niemal roku. Nadzieja tylko w tych porannych opadach, ale tu też mam obawę że będą zbyt słabe by przykryć hańbę i co gorsza wystąpią przed wschodem słońca
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Październik 2021, 22:04
Aż tak pięknego to nie, chyba że w listku (o dziwo chyba w jakimkolwiek listku jest większe prawdopodobieństwo dokładnego odwzorowania tego dnia niż w jakimkolwiek październiku)
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36425 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Październik 2021, 22:05
Chyba masz rację, ogólnie jak sobie patrzę nawet na archiwalne dane, to widzę jak często listek potrafić dowalac fajnym ciepełkiem 1963 wcale nie był jakimś wyjątkiem.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 18 Październik 2021, 00:35
Jedno jest pewne, ewentualna powtórka 22.10.2020 nie będzie już tak piękna, bo srawdziwy sryż zdążył już liznąć nieco kwiatki i krajobraz Ale krokusy jesienne, motyle i pszczoły będą miały swoje pięć minut
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6968 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 18 Październik 2021, 07:40
kmroz napisał/a:
Chyba masz rację, ogólnie jak sobie patrzę nawet na archiwalne dane, to widzę jak często listek potrafić dowalac fajnym ciepełkiem 1963 wcale nie był jakimś wyjątkiem.
A ile to ciepełko wynosi bo jak dla mnie listopad to już zimny miesiąc bez żadnego ciepełka. Zresztą w ciągu ponad 30 lat tylko 3 razy temperatura doszła do 14 stopni i to raz 2018 roku 14,1*C i 2 razy w zeszłym roku rekord bo 14,6*C. I nie wiem ,żeby to można było zaliczyć do ciepełka w listopadzie bo dodatkowo jest zimny wiatr co tej temperatury się nie odczuwa.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16329 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 18 Październik 2021, 13:38
Model ECMWF tak jak model GFS faktycznie dla obszarów podgórskich wyglądają gorzej niż dla okolic Krakowa czy Katowic. Chociaż cieszy mnie możliwe przekroczenie +10 C w przyszłym tygodniu: w zasadzie w sobotę i niedzielę osiągnięcie dyszki jest też u mnie paradoksalnie możliwe (zwłaszcza jak aura nie będzie cały czas pochmurna).
W listopadzie (i też w miesiącach grudzień-marzec) prawdziwe, tj. pełnowymiarowe ciepło chyba tylko można odczuć za sprawą cyrkulacji zachodniej: czyli chmury, deszcze, słaby/umiarkowany, ale regularny zachodni wiatr.
Wiatr halny czy fen (z południa) osusza powietrze, co prowadzi do obniżenia jego wilgotności i wzrostu temp. (mimo to niebo i tak może być wciąż pochmurne), ale tego ciepła się nie odczuwa zbytnio (mimo niekiedy imponujących temp. na wysokości 2m), bo ten wiatr jest mocny. Zresztą dość często jest on oznaką większego ochłodzenia w kolejnych dniach.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum